Zamiana lasu na użytek rolny
Moderator: Moderatorzy
Zamiana lasu na użytek rolny
Witam jestem w tym gronie nowy więc jeśli błędnie umieściłem temat to przepraszam. Posiadam las 14,6 ha i jakiś czas próbuje sprzedać ten las ale z marnym skutkiem. I ostatnio dowiedziałem się o możliwości zamiany chociaż połowy lasu na użytek rolny. Wiem ze moge to zrobić w szczególnym wypadku ale co to tak dokońca znaczy? Jaki jest ten szczególny wypadek? Jestem rolnikiem i pasowało by mi aby część tego lasu została użykiem rolnym. Mam jeszcze pytanie czy jeśli otrzymam już decyzje o tym ze mogę zmienić las w użytek rolny to czy są jakieś dodatkowe kast lub opłaty za wycięcie drzewa. Wiek mojego lasu szacuje się 50-70 last. Być może ktoś byłby zainteresowany kupnem lasu ?Z góry dziękuje za odpowiedz.
Zapomnij kolego o takiej zmianie. Nikt Ci nie zrobi na las w tym wieku, korzystnej dla Ciebie oceny oddziaływania na środowisko.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Dokładnie taki jak uzna szanowny pan Starosta Powiatowy.Jan52 pisze:Jaki jest ten szczególny wypadek?
Oprócz kosztów samej wycinki, nie, z tym małym zastrzeżeniem, że na wycięcie każdego drzewa starszego niż 10 lat będziesz musiał uzyskać pozwolenie wójta/burmistrza/prezydenta i wcale to pozwolenie nie musi być oczywistą oczywistością.Jan52 pisze:czy są jakieś dodatkowe kast lub opłaty za wycięcie drzewa
Być może miejscowy nadleśniczy?Jan52 pisze:Być może ktoś byłby zainteresowany kupnem lasu ?
P.S. To było konkretnie na Twoje pytania a teraz coś od serca. Coś się tu nie trzyma kupy. Pierwsze chcesz sprzedać, potem nagle chcesz zamienić na grunt rolny... oczywiście w celu sprzedaży po cenie budowlanki (albo prawie budowlanki) a nie lasu... Nie łudź się, żaden normalny starosta na to nie pójdzie... Zresztą ten przepis praktycznie jest martwy... co nie przeczy, że wolno Ci spróbować...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Chciałbym sprzedać las ale już jakiś czas czekam i nic nie ma chętnych. A jestem rolnikiem i kawałek ziemi łatwiej wykorzystać niż las z którym praktycznie nic nie można zrobić bez najmniejszego zezwolenia. Chciałbym go sprzedać ale jak sie nie da może znajdzie się jakieś inne rozwiązanie? Pozdrawiam
Nadleśnictwo też od Ciebie lasu nie kupi. Chyba jednak będziesz musiał się pogodzić z tym, że masz i będziesz miał ten las.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
14 ha lasu to spory kawałek (jak na prywatnego właściciela). Może tak dogadać się z jeszcze 5-6 takimi właścicielami i gospodarzyć wspólnie? Wtedy to naprawdę zaczyna coś z tego być... Oczywiście zrobisz jak będziesz chciał. W kwestii zamiany na grunt rolny skontaktuj się z wydziałem środowiska właściwego miejscowo starostwa powiatowego. Przepis (art. bodajże 20 ustawy o lasach) mówi, że zamiana gruntu leśnego na rolny możliwa jest w "szczególnie uzasadnionych potrzebach właściciela lasu", musisz zatem być rolnikiem i mieć szczególną potrzebę powiększenia areału rolnego przy czym nie ma możliwości dokonać tego w inny sposób, jak przez zamianę lasu. Jeżeli faktycznie chcesz tej zamiany na cele rolnicze to pierwsze obadaj czy ukształtowanie terenu i żyzność gleby będzie Ci odpowiadać...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Zawsze możesz dać ogłoszenie - choćby na stronie dziennika Lasypolskie. Miejsce na ogłoszenie jest tu: http://www.lasypolskie.pl/index.php?art ... artmid=add
A może miejscowy leśniczy coś pomoże - jak długo pracuje w jednym miejscu to może mieć wiedzę o chętnych do kupna lasu?
A może miejscowy leśniczy coś pomoże - jak długo pracuje w jednym miejscu to może mieć wiedzę o chętnych do kupna lasu?
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
A co robiłeś w sprawie sprzedaży tego lasu? Ogłoszenia, biuro nieruchomości czy jeszcze jakieś inne działania? A może czekasz długo bo nikt za podyktowaną cenę nie chce kupić?Jan52 pisze:Chciałbym sprzedać las ale już jakiś czas czekam i nic nie ma chętnych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 172
- Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
- Lokalizacja: warszawa
A może jakiś namiar na takie wyroki , jeśli nie konkretna sygnatura, to chociaż przybliżona data wydania albo miejsce. CBOSA może będzie już posiadała teksty tych orzeczeńbasiabasia pisze:...chociaż pojawiają się coraz częściej nowe wyroki sądu na ten temat, z których jasno wynika, że szanse na taką zmianę są znikome.Jaźwiec pisze:Zresztą ten przepis praktycznie jest martwy...
-
- początkujący
- Posty: 172
- Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
- Lokalizacja: warszawa
Witam to znowu ja. Długo się nie odzywałem ale była ładna pogoda i trochę spraw w gospodarstwie musiałem załatwić. Ale mam problem potrzebuje pieniędzy bo chcę kupić mieszkanie w Bydgoszczy. Starałem się sprzedać las 14,6 ha. Ale bez większego rezultatu. Co mam zrobić aby sprzedać, zamienić lub inna możliwość pozyskać pieniądze z tego lasu. Może są jakieś ustawy pozwalające zamienić ten las na grunt itp. na Proszę o podpowiedz. Z góry dziękuje za odpowiedz.
O tym co na ten temat mówi ustawa o lasach koledzy i koleżanki opisali Ci powyżej.Jan52 pisze:... Może są jakieś ustawy pozwalające zamienić ten las na grunt itp. na Proszę o podpowiedz. Z góry dziękuje za odpowiedz.
Inna możliwość to tylko zmiana przeznaczenia tego lasu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. To może zrobić tylko Twoja gmina, a Ty możesz w gminie złożyć wniosek o to by przy uchwalaniu lub zmianie planu miejscowego uwzględnić Twój interes.
Ten Twój interes nie musi być wcale zbieżny z celami gminy. Warto sprawdzić jak Twój las/grunt określony jest w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego bo to by pokazał czy masz jakiekolwiek szanse na zmianę.
A sprzedaż - tylko ogłoszenia na wolnym rynku. Uprzedzając prawdopodobne pytanie - nie ma przepisów, które nakazywałby np Lasom Państwowym wykup Twojego lasu.
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A czego wynika konieczność uzyskania pozwolenia od wójta (et similis) i poniesienia opłat związanych z usuwaniem drzew lasu, który uzyskał zgodę na zamianę na użytek rolny?Jaźwiec pisze:Oprócz kosztów samej wycinki, nie, z tym małym zastrzeżeniem, że na wycięcie każdego drzewa starszego niż 10 lat będziesz musiał uzyskać pozwolenie wójta/burmistrza/prezydentaJan52 pisze:czy są jakieś dodatkowe kast lub opłaty za wycięcie drzewa