Nie rozumiemy się.To najciekawsze zdanie w całej dyskusji.
Czyli wykonujesz np. drugi zabieg CW. Na powierzchni przepracowano 115godzin, a Ty płacisz 0,00zł i wykazujesz powierzchnię 0,00ha??
Dodatkowych pozycji planu w danym roku nie można zakładać z jakimiś kosztami bo to kompletnie rozwala istniejący plan kosztów. Powierzchnia zabiegu jest odnotowywana w wykonaniu, po stronie planu jest zero. Nie wiem skąd ci się bierze wykazywanie zera. Tak samo z płaceniem - robię protokół odbioru robót, wykazuje to co było zrobione i za to według stawki jest płacone (z tym że nie wszędzie płaci się według katalogu od wyliczonych godzin, moi sąsiedzi płacą wprost od powierzchni).
I takie kombinacje alpejskie z powodu strachu przed męskim przyznaniem się do "zaspania" ?Tu zapewniam Cię, że drzewostan nie rozpozna jakie literki temu zabiegowi przyporządkuję. Jeśli już przespano coś, a zabieg jest wykonywany po raz pierwszy np. operat wskazuje CW, a ktoś wchodzi 2 lub 3 lata po terminie optymalnym, to uważam, że powinien zabieg nazwać CW
Tego to ja nie rozumiem. Wykonać jedno na gruncie a zupełnie inaczej to wykazać.
Jeżeli coś co robię ma charakter CP to jest wykazywane jako CP a nie np. TW.
Przypomina mi się zasłyszana historia z jednym nadleśnictwem, które miało poważne opóźnienia w TW, i wpadli na pomysł żeby cięcia przygodne odnotowywać jako TWN a w ten sposób "nadrabiać" powierzchniowe zaległości. I poślizgnęli się na kompleksówce.........