Wycinka drzew, karczowanie
Moderator: Moderatorzy
Wycinka drzew, karczowanie
Witam forumowiczów. Nasza firma dostała zadanie polegajace na uporządkowaniu działki ok 2,5 ha. Nie był uzytkowana przez ok. 15 lat i częśc z niej porosła drzewami. Są to głownie samosiejki klony jesionolistne, zwyczajne do 15 lat. Cenniejsze chcemy zostawic ale i tak do wycinki pozostało ok 450 szt. Mamy zrobiona inwentaryzację i oczywiscie wystapiliśmy o stosowne pozwolenie. Nie znamy sie w tym temacie ale po rozmowach z ludzmimi niby z branzy są dwie koncepcje wycinki/ karczowania:
1. Pilarze wycinaja na wysokości ok 50-70 cm od ziemi a potem konkretny spych gasienicowy (np.DT) "taranuje" te pniaki z korzeniami
2. Spych za pomocą liny stalowej wyrywa drzewa z korzeniami a potem dopiero do roboty biora sie pilarze.
Czy to jest sensowne??. Moze macie inne doswiadczenia/wiedzę.
Oczywiscie mamy to zrobić szybko i tanio, drewno sprzedać na opał, gałęzie rozdrobnić i w worki i na sprzedaż. Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.
1. Pilarze wycinaja na wysokości ok 50-70 cm od ziemi a potem konkretny spych gasienicowy (np.DT) "taranuje" te pniaki z korzeniami
2. Spych za pomocą liny stalowej wyrywa drzewa z korzeniami a potem dopiero do roboty biora sie pilarze.
Czy to jest sensowne??. Moze macie inne doswiadczenia/wiedzę.
Oczywiscie mamy to zrobić szybko i tanio, drewno sprzedać na opał, gałęzie rozdrobnić i w worki i na sprzedaż. Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.
Dlaczego musicie karczować pniaki? Gdyby nie zachodziła konieczność karczowania to ściąć nisko a pniaki przejechać rozdrabniaczem (frezem). W ogóle najtaniej było by nie wycinać drzew tylko po nich w całości przejechać frezem. Oczywiście drewna na opał byś już nie pozyskał
A są też i takie rozwiązania:
A są też i takie rozwiązania:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Plan (jesli takowy w ogóle jest) zakłada ze teren ten zostanie uprzątniety/wyrównany( na drugiej częsci są hałdy smieci/ziemi) posiana zostanie trawa, okazjonaslnie bedą tam imprezy kulturalno-rozrywkowe itp. Więc chyba trzeba karczować, chyba ze to frezowanie pozwoli usunąć pnie z 5 cm w głąb gruntu. Dzięki za szybką odpow.
Teoretycznie to możliwe. W praktyce widziałem tylko równo z powierzchnią gleby. Trzeba by sprawdzić.targot pisze:chyba ze to frezowanie pozwoli usunąć pnie z 5 cm w głąb gruntu
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wycinka drzew, karczowanie
Trzecia wersja: normalna ścinka, a koparka wyrywa pniaki i większość korzeni.targot pisze: są dwie koncepcje wycinki/ karczowania:
1. Pilarze wycinaja na wysokości ok 50-70 cm od ziemi a potem konkretny spych gasienicowy (np.DT) "taranuje" te pniaki z korzeniami
2. Spych za pomocą liny stalowej wyrywa drzewa z korzeniami a potem dopiero do roboty biora sie pilarze.
Zalety: minimalna ilość odrostów korzeniowych, teren wyrównany sprzętem mechanicznym nie będzie się zapadał - brak próchniejących pniaków w ziemi.
Co do cenniejszych to rosną one raczej samotnie (te do wycinki to matecznik) lub w pasie strefy zieleni Zi (plan zagospod. przestrzennego tego wymaga). Aha karczowanie zalecił nam robiący inwentarke, ponieważ korzenie klona jesionolistnego to prawdopodobnie paskudztwo a docelowo na tym terenie maja powstać (kiedyś???)miedzy innymi parkingi, bloki itp. Jescze raz uszanowanko dla forumowiczów, nie na każdym forum moznaliczyć na taką żywą reakcje. Pozdrawiam
Według KNR? A czy to koszt całkowity (robocizna + narzuty) czy tylko robocizna?targot pisze:TO cena realna???
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
http://www.samolicz.pl/sykal-cenniki-crob to adres strony na której to znalazłem
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Znam dwie historie związane z takimi pracami:
- wygrany przetarg na wycięcie drzew i karczowanie pni przy budowie drogi - stawka faktycznie liczona wg katalpgów, cena za 1 ha ponad 20 tyś.
- robota dla prywaciarza - ZUL wyciął i zwiózł drzewa, pnie wykarczowała koparka ( ok. 150 zł za godzinę pracy)
- wygrany przetarg na wycięcie drzew i karczowanie pni przy budowie drogi - stawka faktycznie liczona wg katalpgów, cena za 1 ha ponad 20 tyś.
- robota dla prywaciarza - ZUL wyciął i zwiózł drzewa, pnie wykarczowała koparka ( ok. 150 zł za godzinę pracy)
No akurat tam zawarto ceny końcowe. Wynika to z opisu na ich stronie:
Gotowe ceny dla nieomal każdej roboty zapisanej w KNR-ach (w sumie około 100 tys. pozycji). Przygotowywane i wyliczane przez firmę Softbud w oparciu o zawarte w normach ilości nakładów (R, M, S) oraz ustalone na dany kwartał ceny jednostkowe i stawki kosztów pośrednich.
Przeznaczone do sporządzania kalkulacji uproszczonych, gdzie nie interesują nas w kosztorysie poszczególne nakłady RMS wchodzące w skład danej roboty, a jedynie końcowa cena wraz z narzutami.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jest kanikuła (wakacje, urlopy), a do tego weekend. Z tego powodu otrzymałeś i tak raczej niedużo odpowiedzi jak na nasze Forumtargot pisze: (...) Jeszcze raz uszanowanko dla forumowiczów, nie na każdym forum można liczyć na taką żywą reakcje. Pozdrawiam
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Skoro teren ma być w przyszłości placem budowy to pniaki "zrównane z ziemią" w zupełności wystarczą. Te, które by przeszkadzały wykopią koparki szykujące wykopy pod przyszłe budowy A korzeni i tak nie zniszczysz wyrywając karpy, duża ich część pozostanie w glebie. Natomiast dobrze sfrezowane pniaki w większości przypadków nie dają odrośli.targot pisze:korzenie klona jesionolistnego to prawdopodobnie paskudztwo a docelowo na tym terenie maja powstać (kiedyś???)miedzy innymi parkingi, bloki itp.
No to ja i Glaca powinniśmy jakieś wyróżnienia dostać. Jak dawni "Przodownicy Pracy"j24 pisze:Jest kanikuła (wakacje, urlopy), a do tego weekend. Z tego powodu otrzymałeś i tak raczej niedużo odpowiedzi jak na nasze Forum
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Moim zdaniem się Wam należą Może nie medale, ale punkty POMÓGŁPiotrek pisze: (...) No to ja i Glaca powinniśmy jakieś wyróżnienia dostać. Jak dawni "Przodownicy Pracy"
Ale to targot jest autorem tematu i to jego suwerenna decyzja, jak oceni przydatność Waszych porad
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
No punkty dodane, dzieki za podpowiedxi, ale pewnie jescze sie odezwę w tym temacie. Teraz jestem na L-4 ale jak wrócę do firmy to bedę musiał to wszystko pospinać, a itak jestem w kontakcjie z firmą w tym temacie. Jutro lub wtorek firma od zieleni ma nam złozyc wstepna propozycję jak temat ruszyć. Ale jestem niedowiarkiem i lubie wiedzieć czy ktos mnie "nie puka". Pozdrawiam.
Chyba jakoś uporządkowałem temat wycinki i karczowania, zaprzyjaźniona firma zaproponowała kompleksową usługę, wycinkę (476 drzew ) karczowanie karp, zrębkowanie gałęzi i konarów do 10cm, wywóz karp i zrębków, pocięcie drewna na kawałki po ok 1m ułożenie na pryzmy , uporządkowanie terenu. Wyszło po 77 zł od drzewa netto, ale może zrobię na to przetarg. Moje pytanie dotyczy upłynnienia drewna jako opałowego; z tym nie powinno być problemu, natomiast problemem ma być (wg zaprzyjaźnionej firmy) sprzedaż tych rozdrobnionych gałęzi. Macie wiedzę na ten temat. W umowie możemy żądać zabrania zrębków (wtedy wyższa cena) lub zostawić sobie i próbować sprzedawać (ekonomia) - ale czy jest na takie zrębki zapotrzebowanie???
Jeżeli w pobliżu są kotłownie zasilane zrębkami. A tych jest raczej niewiele.targot pisze:ale czy jest na takie zrębki zapotrzebowanie???
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Rynek na zrębki dopiero się rozwija. Są dwa główne kierunki ich wykorzystania:targot pisze:ale czy jest na takie zrębki zapotrzebowanie???
- jako biomasa opałowa (kotłownie, elektrownie, piece przydomowe),
- jako surowiec do produkcji płyt wiórowych.
Ja na Waszym miejscu raczej bym do wywozu zrębków nie dopłacał, ale poszukałbym na nie klienta (ewentualnie dałbym ogłoszenie).
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)