MOTORY
Moderator: Moderatorzy
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
Drogi leśniku z Mirosławca, chętnie odpowiem na Twoje pytania związane z motocyklową wyprawą na Bornholm, ale najpierw włącz sobie opcję otrzymywania prywatnych wiadomości, bo póki co, to jedynie gołębiem mogę do Ciebie maila wysłać.
Dla zainteresowanych: w czerwcu, kiedy tylko rozpocznie kursować prom z Kołobrzegu na Bornholm, ruszamy ponownie na wyspę!
Dla zainteresowanych: w czerwcu, kiedy tylko rozpocznie kursować prom z Kołobrzegu na Bornholm, ruszamy ponownie na wyspę!
Re: MOTORY
takie cóśMietol pisze:Czy ktoś z forumowiczów jeździ motórem???
Jeśli tak to pochwalcie się czym jeździcie?
a marzy mi się MT-01 na szosy i jaki LC4-640 do lasu
Ja mam pytanie do koleżeństwa, czy na zimę wypalić paliwo z gaźnika, czy je w nim zostawić?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Są różne szkoły : jedni wypalają[ lub spuszczają z odstojnika] inni nie. Ja należę do tych drugich. To tak jak szkoły jazdy na kolano: angielska,niemiecka i włoskaSten pisze:Ja mam pytanie do koleżeństwa, czy na zimę wypalić paliwo z gaźnika, czy je w nim zostawić?
aha, są też takie specjalne środki do zalewania gaźnika na zimę, ale nikt ze znajomych nie stosował...
I na wiosnę odpala bez problemu? Ja sobie póki co opracowałem patent, że co dwa - trzy tygodnie będę odpalał na parę minut.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Garaż mam ogrzewany, bateryjka w motorku zostaje. Zatem popróbuję wersję z przepalaniem co jakiś czas.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ja też moją yamahę przepalam tylko co jakiś czas. Choć ta zima jest łaskawa i nie trzeba specjalnie przepalać bo można praktycznie normalnie jeździć
Musze sie Wam pochwalic zmianą wizualną mojej DIVY
Pod koniec sezonu postanowiłem ją troszkę odświeżyć. Jako że malowanie drogie, to z pomocą kumpla okleiłem ją specjalną folią. Trochę zabawy z tym było ale efekt końcowy bardzo fajny jak dla mnie. Na bak nalepiłem specjalne maty z mikrogumy, które w czasie hamowania fajnie trzymają w siodle
Oto efekt mojej pracy:
Musze sie Wam pochwalic zmianą wizualną mojej DIVY
Pod koniec sezonu postanowiłem ją troszkę odświeżyć. Jako że malowanie drogie, to z pomocą kumpla okleiłem ją specjalną folią. Trochę zabawy z tym było ale efekt końcowy bardzo fajny jak dla mnie. Na bak nalepiłem specjalne maty z mikrogumy, które w czasie hamowania fajnie trzymają w siodle
Oto efekt mojej pracy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Motorzyści i motorkiewicze, radzę zajrzeć pod adres http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=539489
I trochę pozazdrościć tym, co mogą tak wysoko licytować...
I trochę pozazdrościć tym, co mogą tak wysoko licytować...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jest też motocyklowa wycieczka po USA:
http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=534389
http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=534389
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Jakby mało atrakcyjna propozycja...Sten pisze:Jest też motocyklowa wycieczka po USA
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
To ja akurat wiem, tylko warunki finansowania owej wyprawy stawiają pod znakiem zapytania opłacalność imprezy. No i jeszcze trzeba by wizę dostać... To by mogli zapewniać...Mietol pisze:Bo kolega widać nie wie co znaczy dla motocyklisty przejażdżka słynną ROUTE 66
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Kawałek (Od Chicago na zachód i z powrotem) w 1989 roku dane mi było przejechać, choć motorkiem wielce nieadekwatnym do tej słynnej drogi, bo była to Honda Night Hawk.Mietol pisze:Bo kolega widać nie wie co znaczy dla motocyklisty przejażdżka słynną ROUTE 66
W tej chwili aukcja stoi 9300, to jednak ciut sporo, dodając do tego podróż i wyżywienie...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa