RANKING AUT DO LASU

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

mlody_o2 pisze:Nie widziałem leśnika, ani myśliwego w takiej furze, ale to jeszcze o niczym nie świadczy.
Ja osobiście posiadałem dwa Isuzu Trooper, obydwa z LPG )mowa o starszych modelach, `87 i `92). Pierwszym przejechałem przez dwa lata ponad 50 tkm, drugie służyło mi krótko, lecz powodem sprzedaży był wypadek. W moim nadleśnictwie za mojej bytności jeździły 4 Isuza i 1 Monterey. Wszystkie w wersji długiej, służyły dość długo i w miarę bezawaryjnie. Nie twierdzę, że jest to idealne auto, ale w wersji długiej bardzo wygodne, zwrotne, przy normalnej jeździe służy długo. Pomagałem też znajomemu ZUL-owcowi w nabycie Troopera 2,8 TD 5D, służy mu czwarty rok....
PTICA pisze:to sie nadaje tylko do ...hmmm jak by to ująć ...miałem 2 isuzu haha i 2 zajeździłem po 3 msc ...nie będę się wysilał ..to ZŁOM ....silnik i skrzynia i mosty siadają ...automaty się łamią jak marchew ...co jeszcze ....?
Bo jeździć trzeba umieć...... :wink:
Swoim Trooperem zdobyłem nawet dwa puchary w rajdach 4x4.... Brałem udział nawet w rajdachw Twoich okolicach, tj. w Kościerzynie, Ostrzycach, Starogardzie, Tczewie. Wracałem na kołach dobrze ubawiony....
PTICA pisze:FULL GAZ KOŚCIERZYNA ...będzie się działo .... BO zawsze się dzieje :roll:
Co się dzieje i jak, to wiem...... Z Kościerzyny też puchar stoi na szafie..... Nestorzy z Full Gas wielokrotnie u mnie bywali, razem też jeździliśmy na różne rajdy.

Nie chcę tu reklamować Isuzu Trooper/Monterey, lecz nie lubię generalizowania. Znam leśników jeżdżących praktycznie każdym modelem auta terenowego i wiem, że każdy swoje chwali. Jednemu psuje się częściej, drugiemu rzadziej -> tak to jest z autami :wink: Ja osobiście posiadałem i jeździłem następującymi:
2 x GAZ 69 AM 2,1 z LPG
1 x GAZ 69 M 2,1
UAZ 2,3 B
Muscel M 461 2,5
GMC Jimny 2,9 z LPG
Ford Bronco 2,9 z LPG
Isuzu Trooper 2,0 z LPG
Isuzu Trooper 2,6 z LPG
Suzuki Samurai 1,3
Nissan Patrol K 260 TD
Nissan Patrol K 160 3,3 TD
Nissan Patrol GR 2,8 TD
Suzuki Vitara 1,6 z LPG
Kia Sportage 2,0 z LPG
Z każdego oprócz Bronco byłem zadowolony, jedne psuły się mniej, drugie więcej.... Praktycznie żaden z nich nie zostawił mnie w trasie czy w lesie. Jedne paliły dużo, drugie mniej, z każdym łączyła mnie więź emocjonalna :wink: Najdłużej jeździłem Patrolem GR -> 5 lat, najkrócej Bronco -> pół roku, spalił się....... :cry:
Trudno mówić mi o rankingu awaryjności, są to zbyt odległe od siebie auta, najstarsze było z roku 1949, najmłodsze z roku 1999. Wspaniale jeździło się w lecie z opuszczonym dachem w GAZ-ie 69 AM (sztabówka). Obecnie użytkuję w pracy Vitarę 1,6 z LPG i automatyczną skrzynią biegów, wygoda w lesie (krótkie, zwrotne, nie trzeba zmieniać biegów), odpowiednie opony i lekko podniesione zawieszenie pozwalają na w miarę spokojne pokonywanie leśnych dróg. Przez niespełna 2 lata przejechałem około 40 tkm, auto blisko dwudziestoletnie raz mnie wkurzało, siadał czujnik Hala, wymiana aparatu zapłonowego uzdrowiła ją. Oprócz tego czynności obsługowe (oleje, filtry, klocki, szczęki, amorki).
Największym sentymentem darzę GAZ-y ze względu na ich wiek, najwięcej przejechałem Patrolem, około 90 tkm. Co będzie następne? Na razie Vitara, później zobaczymy, jednak z czasem stawia się na ekonomię :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
xhardcorex
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1951
Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
Kontakt:

Post autor: xhardcorex »

Bogdan zaczął fajny emat, który się dobrze zapowiadał
bogdan pisze:Proponuję, by w tym miejscu opisywać auta używane do pracy w lesie.
Niech każdy bez podważania argumentów innych opisze własny samochód, jego wady i zalety, subiektywne odczucia związane u użytkowaniem auta oraz przybliżone koszty eksploatacji.
Sądzę, że takie opisy byłoby to dużym ułatwieniem dla osób poszukujących auta do pracy.
ale posty młodego, pticy lesowoda połączone z brakiem odpowiedzi na prośbę o moderację sprawi, że ten temat rozmydli się jak momentami dzieje się w "Czym do lasu"


Osobiste wycieczki proszę umieszczać tam, a tutaj tylko merytoryczne informacje nt. samochodów używanych przez siebie lub kolegów (info z drugiej ręki)
Awatar użytkownika
mlody_o2
początkujący
początkujący
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 28 maja 2006, 16:05
Lokalizacja: ???

Post autor: mlody_o2 »

Masz racje Kolego. Już wracam "na ziemię" i przepraszam :beer:
Awatar użytkownika
mlody_o2
początkujący
początkujący
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 28 maja 2006, 16:05
Lokalizacja: ???

Post autor: mlody_o2 »

Dodam jeszcze opinię o Fiacie Panda II poj. 1100cm3 benzyna+LPG.
Zalety:
- małe spalanie (ok. 7-8 L gazu)
- bardzo zwinne i sprytne:)
- duży prześwit i równe podwozie
- lekki, więc nie zapada się w różne błocka i śnieg

Wady:
-troszkę za delikatny (2 razy w roku wymiana amorków z przodu to lekka przesada)
-serwisowanie w ASO dość drogie jak na tę klasę samochodu

Ogólnie: autko które potrafi zadziwić swoimi możliwościami. Gdyby było troszkę bardziej wytrzymałe...cóż, było by idealne!
anrom
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: środa 23 lip 2008, 08:25
Lokalizacja: też z lasu

Post autor: anrom »

mlody_o2 pisze:Ogólnie: autko które potrafi zadziwić swoimi możliwościami. Gdyby było troszkę bardziej wytrzymałe...cóż, było by idealne!
No to by było idealnie, to polecam Fiata Pandę I. Zdecydowanie tańsza w zakupie od II, serwis niemal wszystkich elementów możliwy do wykonania we własnym garażu.
Autko nad wyraz dzielne w terenie i wytrzymałe.
Minusy to zbyt nisko wisząca skrzynia biegów (ale wadziłem czasem o glebę tylko gdy miałem "padnięte" amory) oraz praktycznie brak komfortu. Aha no i ogrzewanie. Za to spalanie średnio 6 l. benzyny, jest lekki i zwrotny.
Jeździłem też Samuraiem - zero komfortu, spalanie 12l. gazu, wjeżdżał wszędzie, blacha beznadziejna.
Była też Vitara long - tu już spory komfort, reszta dokładnie jak Samurai.
Wadą tych dwóch ostatnich była niewspółmiernie wysoka cena (do odzyskania przy sprzedaży) do ich wieku i koszty eksploatacji. No, ale to w końcu terenówki. Jednak Panda bije je pod tym względem na głowę.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A to absolutny hit do lasu. Nie dość, że przejdzie przez wszystko to do tego pomoże w zrywce a gdy zima zasypie to odśnieży :lol:
Kalistratov - rosyjska odpowiedź na Hummera
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

gryzon
początkujący
początkujący
Posty: 92
Rejestracja: piątek 20 lis 2009, 15:22
Lokalizacja: z lasu

Post autor: gryzon »

niva 1.7 -troszkę problemy z pompa wody koszt nie wielki spalanie gazu ok 13litrow w terenie
vw polo 1.3 benzyna idealne auto do lasu spalanie 8-9l gazu podniesione 1,5 sprężyny jak się nie da wjechać przodem to tyłem na pewno :)
Szczebel za nisko, a może za wysoko? Uważaj żeby szczebel nie ukłuł w oko
bogdan
początkujący
początkujący
Posty: 31
Rejestracja: niedziela 29 lis 2009, 19:36
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: bogdan »

Kiedyś założyłem ten temat, bo zamierzam kupić swoje 4x4 i liczyłem na gotowe opinie ułatwiające mi wybór. Czytałem trochę gdzie indziej. Im więcej czytałem, tym większe miałem dylematy, czy postawić na ekonomikę (samuraj lub vitara z gazem), czy na użyteczność - tj. możliwości transportowe często konieczne na wsi (pajero lub terrano).
Ostatecznie moje zainteresowania skierowały się na terrano i pajero.
Miło byłoby poczytać opinie leśników użytkujących te samochody, by rozwiać ten ostatni dylemat.
Awatar użytkownika
Łukaszp
początkujący
początkujący
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 26 sty 2010, 23:18
Lokalizacja: lubelszczyzna

Post autor: Łukaszp »

Asia (kia) rocsta 2.2D spalanie 12 w terenie a na trasie 7 o dziwo największy minus częsta naprawa resorów i jeśli nie zadbane temperaturka silnika to wydatek 1200zł na głowice ogólnie też jest mały problem ze znalezieniem części ale idzie jak burza po leśnych bezdrożach. :twisted:
Stwierdzone na dwóch przypadkach :wink:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

łukaszp pisze:idzie jak burza po leśnych bezdrożach.
A co ile czasu trzeba iść samemu?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
ryś
początkujący
początkujący
Posty: 59
Rejestracja: poniedziałek 11 lut 2008, 16:22
Lokalizacja: pomorze

Post autor: ryś »

jezdze pajero I od ponad 3 lat, silnik 3.0 moze i duzy ale z gazem wiec idzie wytrzymac. nigdy sie nie popsulo, zakopac no coz zdazylo sie pare razy ale sa takie miejsca gdzie i czolgiem byloby ciezko :D auto wygodne, z hakiem nie boi sie znaczengo obciazenia, laweta, przyczepka z drewnem, pustakami mu nie straszna, dostepnosc raczej tanich czesci dobra o ile cokolwiek sie popsuje....silnik niezniszczalny, blachy zdrowe, zawieszenie wiadomo uzywane w lesie nie bedzie wieczne[/list]
Awatar użytkownika
jać
początkujący
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: poniedziałek 25 sty 2010, 20:28
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: jać »

bogdan pisze:Kiedyś założyłem ten temat, bo zamierzam kupić swoje 4x4 i liczyłem na gotowe opinie ułatwiające mi wybór. Czytałem trochę gdzie indziej. Im więcej czytałem, tym większe miałem dylematy, czy postawić na ekonomikę (samuraj lub vitara z gazem), czy na użyteczność - tj. możliwości transportowe często konieczne na wsi (pajero lub terrano).
Ostatecznie moje zainteresowania skierowały się na terrano i pajero.
Miło byłoby poczytać opinie leśników użytkujących te samochody, by rozwiać ten ostatni dylemat.
Jeżeli terrano to z tego co wiem tylko I, reszta jest ponoć zbyt delikatna do lasu. Poza tym nie widziałem terrano w off road a pajero tak-więc ... coś musi w tym być.
Ja jeżdźę pajero II i polecam-tylko warto kupić z SS.
borowiak

Post autor: borowiak »

jać pisze:Jeżeli terrano to z tego co wiem tylko I, reszta jest ponoć zbyt delikatna do lasu.
Terrano II ma praktycznie ten sam układ jezdny, ten sam silnik benzynowy (tylko 2,4 l), w dieslu dodany intercooler w celu zwiększenia mocy (wraz z elektroniczną obsługą pompy wtryskowej). Praktycznie jedyną zmianą jest konfiguracja nadwozia.
jać pisze:Poza tym nie widziałem terrano w off road
Ja widziałem..... Mogę przesłać zdjęcia :wink:
jać pisze:Ja jeżdźę pajero II i polecam-tylko warto kupić z SS.
System SS ułatwia codzienną eksploatację, nie zmienia to faktu, że 2,7 TDi z Terrano jest tańszym silnikiem w obsłudze od 2,5/2,8 TDi z Pajero. Dodatkowy pasek wałka wyrównoważającego generuje trochę więcej kosztów.....
Układ jezdny praktycznie taki sam, tył na sprężynach i moście, przód na drążkach skrętnych. Stylistyka wnętrza to rzecz gustu..... Ekonomia lekko przeważa w stronę Terrano (mowa o dieslu). Oba auta przy uczciwej obsłudze potrafią sporo przejechać, ceny części do Terrano trochę niższe. Ot i tyle, reszta to wybór klienta :wink:
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

Jeżeli terrano to z tego co wiem tylko I
Terrano I to produkcja japońska, a II już nie...
jać pisze:nie widziałem terrano w off road
Ja też nie, ale może dlatego, że mnie nie stać na takie traktowanie auta.
Widziałem Terrano I w świeżo odgarniętym śniegu. Drogę odśnieżono na szer 2m, aby się minąć ktoś musiał wjechać w 70cm śnieg (świeży śnieg). Auta osobowe bez szans, a terrano szedł na szosowych zimówkach i to zjeżdżonych. Śnieg przesypywał się przez maskę, a mijający się bezproblemowo kierowcy jacy szczęśliwi :)
Jeśli takie możliwości auta dla kogoś są niewystarczające...
Zaletą Terrano jest jego długość - nie podskakuje na wyboistej drodze jak PF 126p lub inne króciaki.
Krótkim Terrano II nie jechałem po wybojach.
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Post autor: niziołek »

:D Ja mam od lutego br. krótkie Terrano II które było użytkowane do of- roadów w Czechach... Jest podniesione o około 8 centymetrów w porównaniu z fabrycznym... Trochę w przepaścistych miejscach bardziej nim przez to buja i daje to większe wrażenia :lol: ... To moje pierwsze auto terenowe i nie mam porównania z innymi, ale ja jestem z niego bardzo zadowolony, a wierzcie mi daję mu nieraz w górach popalić czego niektórzy forumowicze np. GB i Tomek Szwed z Elą doświadczyli... Na razie wszystko działa i od zakupu w lutym zrobiłem tylko przegląd, wymianę oleju i jakąś drobną część przy drążkach za kilkadziesiąt złotych. Pali średnio około 10 litrów oleju na 100km co jak na diesel 2,7 jest bardzo przyzwoitym wynikiem... Wydaje mi się że teza że Terano II nie nadaje się do terenu jest nieuprawniona albo ja miałem szczęście i trafiłem na dobry egzemplarz.Hej! :)
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

niziołek pisze:teza że Terano II nie nadaje się do terenu jest nieuprawniona
Też tak uważam.
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Ja ostatnio jeżdże po lesie Pajero. Rocznik 92. Zakochałem się w tym samochodzie. Z racji wieku blacha trochę nadgryziona plus mus wymiana przewodow paliwowych i rozrusznik. A tak to po prostu bajka.
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

niziołek pisze:Wydaje mi się że teza że Terano II nie nadaje się do terenu jest nieuprawniona
Teza ta nie wzięła się z jego możliwości terenowych, ale wytrzymałości-delikatności konstrukcji.
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

textor pisze:niziołek napisał/a:
Wydaje mi się że teza że Terano II nie nadaje się do terenu jest nieuprawniona

Teza ta nie wzięła się z jego możliwości terenowych, ale wytrzymałości-delikatności konstrukcji.
Racja... szczególnie wersja długa była i jest nieporadna w terenie.
Awatar użytkownika
jać
początkujący
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: poniedziałek 25 sty 2010, 20:28
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: jać »

textor pisze:
niziołek pisze:Wydaje mi się że teza że Terano II nie nadaje się do terenu jest nieuprawniona
Teza ta nie wzięła się z jego możliwości terenowych, ale wytrzymałości-delikatności konstrukcji.
I o tą wytrzymałość mi właśnie chodziło. Nie mam żadnych uprzedzeń do terrano ani nie wynoszę na tron pajero-tylko dlatego że je mam. Po prostu widziałem kilka terrano po paru latach w terenie-hmm...posypały się- to też na pewno wina użytkowników. A jeżeli chodzi o off-road to na pewno nie widziałem wszystkich samochodów, ale w okolicy jest "paru" maniaków taplania się w błocie i żaden nie ma terrano, na zdjęciach z rajdów też nie bardzo je widać i tylko dlatego tak napisałem.
DB
ODPOWIEDZ