Piotrek pisze:jeśli na serwerze nie ustawimy automatycznego kasowania przeczytanych to grozi szybkie "zapchanie" skrzynek i "paraliż" serwera
Widać Serwer o tym nie wie i działa.
A tak serio. Skrzynki mają raptem chyba 500MB pojemności... Lasy zatrudniają jakieś 26000 ludzi, z których z poczty w sposób aktywny (zapychający) działa zapewne jakaś część z nich. Gimnazjalista zaprojektowałby serwer, który by się nie zapchał, przy takim użytkowaniu.
A zapchaną skrzynkę każdy admin da radę odetkać.
Poczta LP powinna być konfigurowana w programach pocztowych tylko na urządzeniach będących własnością LP i będących pod nadzorem i ochroną LP.
O zagrożeniach i konsekwencjach związanych z obsługiwaniem poczty służbowej LP na urządzeniach "obcych" nie trzeba chyba pisać. Bezpieczniej choć nie wygodniej jest, jeżeli to konieczne obsługiwać pocztę LP poza WANem poprzez przeglądarkę internetową.
trocse, nie bardzo rozumiem jakie zagrożenia może nieść wykorzystanie programu pocztowego. Możesz przybliżyć?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Na komputerze nie będący własnością LP nie ma pewności jakie zabezpieczenia antywirusowe są stosowane. "obcy" komputer czy inne urządzenie z programem pocztowym może być poważnie narażone na wirusy i inne robale. Konfiguracja poczty jak i hasło do niej może dostać się w niepowołane ręce. Tak samo nie muszę tłumaczyć o ryzyku dostania się treści poczty LP w obce ręce. Oczywiście użytkownik za wszelkie naruszenia czy ujawnienie informacji służbowych całkowicie odpowiada.
Robactwa takie bez problemu wyłapią treść poczty, kontakty itd.
Używanie poczty poprzez WWW w na nieznanych "obcych" urządzeniach i w sieciach, gdzie mogą być nasłuchiwane także jest zagrożeniem choc mniejszym.
Chodzi o to aby być świadomym zagrożenia pracy poza WAN LP. Różne przypadkowe sieci WIFI to tylko kwestia czasu kiedy dostęp do poczty LP uzyska ktoś nieuprawniony ...
trocse pisze:Używanie poczty poprzez WWW w na nieznanych "obcych" urządzeniach i w sieciach, gdzie mogą być nasłuchiwane także jest zagrożeniem choć mniejszym.
Identycznym a nawet (moim zdaniem) większym. Żeby "dobrać się" do programu pocztowego zainstalowanego na komputerze trzeba na nim zainstalować jakiś rodzaj malware. Żeby to samo zrobić z pocztą obsługiwaną przez stronę (webmail) wystarczy do przeglądarki wysłać odpowiedni kod. I ona posłusznie zrobi o co ją proszę a użytkownik nawet nie zauważy. Nie wykryje też złośliwego oprogramowania bo ono jest obecne tylko wówczas gdy połączę się z siecią przez przeglądarkę
trocse pisze:Różne przypadkowe sieci WIFI to tylko kwestia czasu kiedy dostęp do poczty LP uzyska ktoś nieuprawniony ...
Jedynym sposobem na niewpuszczenie złodzieja do mieszkania jest zamurowanie drzwi i okien. Jeśli firma decyduje się na pracę w sieci i wykorzystuje do połączeń internet to MUSI zainwestować wielkie pieniądze w zabezpieczenia. Na to, że użytkownicy końcowi będą chronić siebie i firmę nie wolno liczyć. Sprzęt użytkownika ma być pierwszym poziomem, takim ratlerkiem, który ma narobić jazgotu. To serwery firmy maja mieć na straży amstafy, mastify i dobermany.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Wszystko prawda. Wiec powtórzę, że poczta LP tylko na sprzęcie LP. Ta zasada przynajmniej zapewnia podstawową ochronę. Sprzęt prywatny ? w zasadzie ułatwia dostęp do poczty LP jak i samego WAN osobom postronnym ...
trocse, mylisz pojęcia. To nie sprzęt stanowi "furtkę". To człowiek.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
trocse pisze:Wszystko prawda. Wiec powtórzę, że poczta LP tylko na sprzęcie LP. Ta zasada przynajmniej zapewnia podstawową ochronę. Sprzęt prywatny ? w zasadzie ułatwia dostęp do poczty LP jak i samego WAN osobom postronnym ...
A co np. z podleśniczymi? Mają pozakładane konta na poczcie służbowej, zaleca się, by z tej poczty regularnie korzystali. Tymczasem sprzętu służbowego nie mają. Ba, nie maja nawet służbowego internetu. Twój pomysł praktycznie wyklucza ich cyfrowo.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Bzdura z tym jednym urządzeniem do poczty . Jak bardzo jest chroniony nasz KNX ? Wystarczy że ktoś skorzysta z internetu i ściągnie coś z nie znanego . A tak na marginesie co chroni nasz KNX ?
Kuna lesna pisze:A tak na marginesie co chroni nasz KNX ?
Zamierzchłe przekonanie, że:
a/ na linuksa jest mniej wirusów
b/ ma mniejszą podatność na ataki złośliwego oprogramowania.
Prawdą jest natomiast, że jeśli użytkownik końcowy nie ma uprawnień roota to nikomu ani niczemu takich uprawnień nie może przekazać (nadać). W systemach Windows domyślny użytkownik ma uprawnienia Administratora a do tych systemów można się zalogować na dowolne konto nie znając loginu, hasła ani tzw "hasza" hasła.
Poza tym KNX "istnieje" tylko w pamięci a nie na dysku komputera. Nie można więc zmodyfikować jego konfiguracji tak aby uruchamiał się zmodyfikowany przez złośliwe oprogramowanie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jeśli icedove nadal nie wystartuje, ubij jeszcze raz i wystartuj aplikację w trybie awaryjnym (Safe Mode). Jak uruchomić Thunderbirda w tym trybie opisano tutaj: https://support.mozilla.org/pl/kb/tryb- ... -awaryjnym
Jakie ostatnio zainstalowałeś rozszerzenie? Czy aby nie FireTray?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dziękuję za pomoc, ale nic to nie daje. Zabić proces próbowałem już wcześniej, a tryb safe się nie uruchamia. Najłatwiej będzie na nowo zrobić live knoppixa, ale chciałbym uporać się z tym problemem, jak mi się uda to dam znać co i jak. Pozdrawiam
w 3 przypadkach na 3 przy takim błędzie niestety pomagało tylko zainstalowanie od nowa KNOPIXa (nie nadpisywać tylko zainstalować) a następnie skopiowanie folderów z pocztą i dokumentami. Masz błąd, który następuje albo przy nagłym wyłączeniu komputera albo zbyt szybkim wyjęciu nośnika z KNOPIXem
Witam, mam pytanie, czy jest jakieś obostrzenie, że pocztę służbową można wykorzystywać tylko do kontaktów w celach służbowych? że, np jeśli mamy zapytanie do całej załogi czy ogłoszenie dot. spraw prywatnych to nie wolno z niej korzystać?
Ja bym tam nie linkował do tego adresu. Postronni z tego linku nic nie odczytają
Forbidden
Your client is not allowed to access the requested object.
a dowiedzą się jedynie, że LP używają niezaufanych certyfikatów.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Widać Serwer o tym nie wie i działa. 
Mają pozakładane konta na poczcie służbowej, zaleca się, by z tej poczty regularnie korzystali. Tymczasem sprzętu służbowego nie mają. Ba, nie maja nawet służbowego internetu. Twój pomysł praktycznie wyklucza ich cyfrowo. 
