Wycinanie zadrzewień
Moderator: Moderatorzy
Wycinanie zadrzewień
Czy firmie wykonującej zabieg przycięcia koron świerków, które zagrażają zabudowie może grozić jakaś kara jeśli świerki te nie zachowają żywotności.Dodam że muszą zachować żywotność ponieważ jest to warunek wykonania tego zabiegu.Ile skrócić żeby takową żywotność zachowały (nie są one w najlepszej kondycji zdrowotnej zżółknięte igły i przerzedzone korony). Czy wykonawca zlecenia odpowiada za niedopełnienie przez zleceniodawcę czynności związanych z zezwoleniem itp.http://www.forum.lasypolskie.pl/images/smiles/help.gif
jak chłop nie je mientki, nie gamoń, nie p...a, to na przemijanie, chłop takowy gwizda!
Jako firma zawierasz umowę ze zleceniodawcą i jeżeli tan w owej umowie taką klauzulkę zawrze, to jeżeli drzewka żywotności nie zachowają, zleceniodawca może Ci wytoczyć sprawę choćby z powództwa cywilnego. Ja na Twoim miejscu bym się poważnie zastanowił, nad przyjęciem tego zlecenia.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Tak. I to bardziej niż ten co zezwoleń nie załatwił. Dopóki nie masz zezwolenia w ręku nie daj się namówić na żadne cięcie.robak74 pisze:Czy wykonawca zlecenia odpowiada za niedopełnienie przez zleceniodawcę czynności związanych z zezwoleniem
A jeśli świerki już słabiutko wyglądają to ich nie tykaj. Gostek co ci to zaproponował szuka naiwnego, żeby mu wyciął za darmo świerki i jeszcze za to dopłacił.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Z tym, że zezwolenie wydaje się wyłącznie na usunięcie drzewa lub krzewu. Pielęgnację korony wykonuje się bez zezwolenia.
Na ogół przyjmuje się, że dopuszczalne jest 30% zielonej masy korony natomiast jeżeli drzewo będzie miało dużą siłę odrostową można go nawet ogłowić (zależy głównie od gatunku i kondycji drzewa). W przypadku świerka trzymałbym się raczej tych 30 %... I dobrze zasmarował miejsce cięcia jakimś fungicydem.
Na ogół przyjmuje się, że dopuszczalne jest 30% zielonej masy korony natomiast jeżeli drzewo będzie miało dużą siłę odrostową można go nawet ogłowić (zależy głównie od gatunku i kondycji drzewa). W przypadku świerka trzymałbym się raczej tych 30 %... I dobrze zasmarował miejsce cięcia jakimś fungicydem.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Dziękuję panu, panie Jazwiec. Chciałbym się jeszcze dowiedzieć z jakimi ustawami należy się zapoznać żeby nie mieć wątpliwości które zlecenie przyjąć a które odrzucić, chodzi mi tu o zadrzewienia jak również o lasy prywatne.A odnośnie pielęgnacji, jeżeli wykona się zabieg dość mocno i drzewo uschnie to za co można by odpowiadać,i kto odpowiada wykonujący czy właściciel. Nie mówię tu o jakiejś samowoli wykonującego tylko mocne cięcie na życzenie właściciela.
jak chłop nie je mientki, nie gamoń, nie p...a, to na przemijanie, chłop takowy gwizda!
-
- początkujący
- Posty: 135
- Rejestracja: środa 25 lis 2009, 17:30
- Lokalizacja: podkarpackie
Usuwanie drzew na gruntach zaklasyfikowanych w ewidencji gruntów jako Ls reguluje Ustawa o lasach i przepisy z niej wynikające (uproszczony plan urządzania lasu lub decyzja wydana bądź to w trybie art. 19 - z inwentaryzacji stanu lasu, bądź w trybie art. 79 ustawy).robak74 pisze:Chciałbym się jeszcze dowiedzieć z jakimi ustawami należy się zapoznać żeby nie mieć wątpliwości które zlecenie przyjąć a które odrzucić, chodzi mi tu o zadrzewienia jak również o lasy prywatne
Usuwanie drzew poza gruntami leśnymi reguluje Prawo ochrony przyrody w art. 83-90.
W tym przypadku kary nie ponosi sprawca tylko właściciel gruntu. Jest na to wyrok Warszawskiego WSA (IV SA/Wa 796/05). Jeżeli wykonawca złamał warunki umowy, zlecający może szukać odszkodowania na drodze cywilnej.leszek_tax pisze:Jeśli udowodni ci ktoś, że niefachowo wykonany zabieg - odpowiedzialność wykonawcy.
Jest też wyrok na to, że usunięcie drzewa obumarłego wymaga zezwolenia (IV SA/Wa 735/05) - ale to tak ostrzegawczo i na marginesie...
Natomiast nie zmienia to faktu, że dobrze jest każdorazowo przyjmując zlecenie zrobić sobie dupochron.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
-
- początkujący
- Posty: 135
- Rejestracja: środa 25 lis 2009, 17:30
- Lokalizacja: podkarpackie