Czym do lasu?
Moderator: Moderatorzy
Następuje, ukochany przez wszystkich, ciąg dalszy...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Oraz nieubłagany, znienawidzony, koniec...
PS. Ale może być więcej. Chcecie?
PS. Ale może być więcej. Chcecie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ja poproszę i podpytaj syna jak się Jeepek sprawował względem pozostałych - jak widzę - bardziej rasowych terenówek.Piotrek pisze:PS. Ale może być więcej. Chcecie?
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Dziennik Leśny
Gdy będą gotowe to resztę zdjęć pokażę tutaj: http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=681930#681930
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Otóż był za lekki. No i brak blokady był miejscami dotkliwy. I dlatego miejscami musiał korzystać z pomocy tych "bardziej rasowych terenówek". Lub ich załógRR pisze:podpytaj syna jak się Jeepek sprawował względem pozostałych
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Śmietan
- dyrektor generalny
- Posty: 22661
- Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
- Lokalizacja: Floryda
Nadchodzi taki czas w życiu każdego mężczyzny, a nawet podleśniczego, że zamierza zmienić swoje leśne auto. Nie dlatego, że ma taką fanaberię, ale dlatego, że po prostu zbliża się nieuchronnie jego kres (auta, nie w/w kierowcy).
Szukam, ale motam się bezradnym pieskiem, jakby to powiedział Adaś Miałczyński.
Wstępnie wytypowałem kilka samochodów które wpadły mi w oko (lista poniżej). Jednak nie bardzo wiem w którą stronę iść. Dla osób które mnie nie znają lub też nie pamiętają:
- jestem wysoki (patrz avatar);
- jeżdżę Pandą II VAN.
Z powyższych informacji wynika, że mam całkiem niezłe drogi. Musicie ponadto wiedzieć, że mam 18km dojazdu do leśnictwa (czynnki jazdy po asfalcie dość istotny), a ponadto leśnictwo dość rozrzucone.
Wstępnie wytypowałem następujące auta:
- Jeep Gran Cherokee II
- Toyota RAV4 I
- Honda HR-V I
- Suzuki Ignis/ Subaru Justy
- Subaru Forester I (po lifcie)
Warunkowo
- Suzuki Vitara do 99 roku.
Pomocy.
PS. Jestem otwarty na gaz.
Szukam, ale motam się bezradnym pieskiem, jakby to powiedział Adaś Miałczyński.
Wstępnie wytypowałem kilka samochodów które wpadły mi w oko (lista poniżej). Jednak nie bardzo wiem w którą stronę iść. Dla osób które mnie nie znają lub też nie pamiętają:
- jestem wysoki (patrz avatar);
- jeżdżę Pandą II VAN.
Z powyższych informacji wynika, że mam całkiem niezłe drogi. Musicie ponadto wiedzieć, że mam 18km dojazdu do leśnictwa (czynnki jazdy po asfalcie dość istotny), a ponadto leśnictwo dość rozrzucone.
Wstępnie wytypowałem następujące auta:
- Jeep Gran Cherokee II
- Toyota RAV4 I
- Honda HR-V I
- Suzuki Ignis/ Subaru Justy
- Subaru Forester I (po lifcie)
Warunkowo
- Suzuki Vitara do 99 roku.
Pomocy.
PS. Jestem otwarty na gaz.
Z całym szacunkiem ,ale te dwie " uwagi " co do Osoby się wzajemnie wykluczają!!! , nie można być wysokim i jeździć Pandą.... To się nie da... , , .Śmietan pisze:Nadchodzi taki czas w życiu każdego mężczyzny, a nawet podleśniczego, że zamierza zmienić swoje leśne auto. Nie dlatego, że ma taką fanaberię, ale dlatego, że po prostu zbliża się nieuchronnie jego kres (auta, nie w/w kierowcy).
Szukam, ale motam się bezradnym pieskiem, jakby to powiedział Adaś Miałczyński.
Wstępnie wytypowałem kilka samochodów które wpadły mi w oko (lista poniżej). Jednak nie bardzo wiem w którą stronę iść. Dla osób które mnie nie znają lub też nie pamiętają:
- jestem wysoki (patrz avatar);
- jeżdżę Pandą II VAN.
Wytypowałeś całkiem " stare " samochody, ale dlaczego chcesz się pchać ze " starego w stare"???. Nie lepiej poszukać autka po roku 2005 ( ale nie Pandy )?? , chyba że jesteś mechanikiem-amatorem lub odwrotnie amatorem - mechanikiem ( wersja dowolna ).
P.S.- jest to 102 strona tego tematu i nic się Tobie nie spodobało????
Odkąd synek zmienił Granda na KJ gorąco polecam wszystkim Jeep Cherokee KJŚmietan pisze:- Jeep Gran Cherokee II
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie znasz Śmietana. On się zmieści i do Malucha bez konieczności wymontowania przedniego siedzenia ... I jak mi się zdaje owe wozidełko do lasu w zupełności by mu wystarczyło.giepol pisze:nie można być wysokim i jeździć Pandą.... To się nie da...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Śmietan
- dyrektor generalny
- Posty: 22661
- Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
- Lokalizacja: Floryda
Otóż Panda nie jest taka mała w środku jak wydaje się być z zewnątrz. Co z resztą potwierdza Sten.giepol pisze:Z całym szacunkiem ,ale te dwie " uwagi " co do Osoby się wzajemnie wykluczają!!! , nie można być wysokim i jeździć Pandą.... To się nie da... , , .
Sten pisze:On się zmieści i do Malucha bez konieczności wymontowania przedniego siedzenia ...
Chodzi o to, że ma to być auto głównie do lasu, a nie do kościoła. Dwa, że budżet nie jest zbyt duży...giepol pisze:Wytypowałeś całkiem " stare " samochody, ale dlaczego chcesz się pchać ze " starego w stare"???. Nie lepiej poszukać autka po roku 2005 ( ale nie Pandy )?
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Subiektywnie:Śmietan pisze: Wstępnie wytypowałem następujące auta:
- Jeep Gran Cherokee II
- Toyota RAV4 I
- Honda HR-V I
- Suzuki Ignis/ Subaru Justy
- Subaru Forester I (po lifcie)
Warunkowo
- Suzuki Vitara do 99 roku
- Forester odpada jako pierwszy ( wymaga fachowego serwisu, zadbany będzie drogi w zakupie)
- Grand jako drugi bo z w/w będzie najdroższy w eksploatacji ( paliwo, OC, niektóre części)
Jeżeli sam potrafisz wymienić resor lub pompę wody to Vitara ( i jeżeli faktycznie zależy Ci na dzielności terenowej).
Hmmmm, zawsze się czegoś nowego dowiadujęGlaca pisze:Jeżeli sam potrafisz wymienić resor lub pompę wody to Vitara
Nie jest z tym już tak źle, ale zgadzam sie, że dobry musi kosztować..... Oglądałem ostatnio wartego uwagi z 2005 r z LPG do opłat za 20 tys zł, 125 KM w automacie. Poza nadżerka tylnego prawego tylnego nadkola naprawdę był OK.Glaca pisze:Forester odpada jako pierwszy ( wymaga fachowego serwisu, zadbany będzie drogi w zakupie)
Ja z listy wziąłbym ostatnią pozycję
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16
Polecam Rawkę i Forestera z własnego doświadczenia, jak chcesz długo pojeździć to tylko w benzynie bez turbo. Jak to ma pracować lesie i ewentualnie czasami jakieś dłuższe odcinki to trzeba pamiętać, że będziesz ostatnim właścicielem;) Auta nie ma co ukrywać 15letnie i wyżej i tyle tauzenów trzeba wydać za zadbany egzemplarz. CRV też niegłupie tylko większość zagazowane.
W takim razie Rawka również może być. O ile na wysokość będzie może ok., to na szerokość już niekoniecznie. Moja żona stwierdziła, że mało miejsca jest w środku tyrpię ją ciągle łokciem w czasie jazdyŚmietan pisze:jest dla mnie nieco za mała.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16