Mąż pojechał do lasu, ściął świerki, ktoś zadzwonił
Moderator: Moderatorzy
Troszke wyjasnie bo że niektórzy czytali treść artykułu 158 KW ale nie do końca.
A mianowicie bez względu na to czy powołasz świadka, że wycieliście zgodnie z planem urządzenia lasu czy bez i tak dokonaliściewykroczenia ponieważ w artykule 158§1 poza planem urządznia lasu masz jeszcze "albo bez wymaganego pozwolenia" .
Co za tym idzie - nie mieliści epozwolenia i jesteście na przegranej pozycji poniewać polskie prawo ni eprzewiduje w wykroczeniu nieumyślności jak to jest w przypadku przestępstwa.
Podsumowując - drewno ulega przepadkowi (powinno już być wycenione) a jeśli chcecie żeby zostało u was n aposesji - jedynie można wpłacić jego równowartość - wierzycielem w tym przypadku będzie Urząd Skarbowy. Kara - proponuję żeby wnioskować do sędziego prowadzącego postępowanie o uznanie winnym i ukarnie karą nagany lub odstąpienie od wymierzenia kary.
A mianowicie bez względu na to czy powołasz świadka, że wycieliście zgodnie z planem urządzenia lasu czy bez i tak dokonaliściewykroczenia ponieważ w artykule 158§1 poza planem urządznia lasu masz jeszcze "albo bez wymaganego pozwolenia" .
Co za tym idzie - nie mieliści epozwolenia i jesteście na przegranej pozycji poniewać polskie prawo ni eprzewiduje w wykroczeniu nieumyślności jak to jest w przypadku przestępstwa.
Podsumowując - drewno ulega przepadkowi (powinno już być wycenione) a jeśli chcecie żeby zostało u was n aposesji - jedynie można wpłacić jego równowartość - wierzycielem w tym przypadku będzie Urząd Skarbowy. Kara - proponuję żeby wnioskować do sędziego prowadzącego postępowanie o uznanie winnym i ukarnie karą nagany lub odstąpienie od wymierzenia kary.
Powiedz proszę czym zatem jest według Ciebie "wymagane pozwolenie" i jaka jest podstawa prawna twojego twierdzenia. Chętnie się czegoś nowego dowiem, bo niestety, ale w mojej dotychczasowej praktyce nadzoru nad LN jeszcze się z dokumentem "pozwolenia na ścięcie drzew w lesie" nie spotkałem. Wydaje mi się, że prawodawca miał tu na myśli decyzję administracyjna wydaną w myśl któregoś z art. Ustawy o lasach lub bezpośrednio któryś z art. tejże. Natomiast prawomocnie zatwierdzony i aktualny uproszczony plan urządzania lasu jest pozwoleniem w samym sobie... Mam też wątpliwości co do twojego podejścia do przepadku mienia. KW nie mówi nic o płaceniu za drewno (nawiązce) więc intencją prawodawcy była zapewne sankcja w naturze. Przepadek jest na rzecz SP a w takich sprawach przedstawicielem skarbu jest zdaje się starosta. No chyba, że sąd zasadzi inaczej...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
czytana do końca nie ma tu zastosowania gdyżg pisze:treść artykułu 158 KW
orazJaźwiec pisze:prawomocnie zatwierdzony i aktualny uproszczony plan urządzania lasu jest pozwoleniem w samym sobie...
Tak to rozumiem i Jaźwiec mądre rzeczy gada.Jaźwiec pisze:prawodawca miał tu na myśli decyzję administracyjna
Spójnik "albo" użyty w tej normie prawnej oznacza rozłączność. Albo istnieje plan albo wymagane jest zezwolenie. Nigdy nie są wymagane obydwa dokumenty łącznie. Tak było by gdyby ustawodawca użył spójnika łączącego czyli "i" lub "oraz".g pisze:że wycieliście zgodnie z planem urządzenia lasu czy bez i tak dokonaliściewykroczenia ponieważ w artykule 158§1 poza planem urządznia lasu masz jeszcze "albo bez wymaganego pozwolenia"
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 15:31
- Lokalizacja: okolice CZ-WY
na wezwaniu napisane jest że z art.158 paragraf1 KW,mąż mówił ze Pani Sędzia spytała oskarżyciela, a była nią Pani z policji czy odstąpi od oskarzenia i sie zgodzila ,spytała męza tez czy chce żeby drzewo zostało u niego ? mąz odpowiedział że chce bo to jego drzewo i chciał ściął je ponieważ chciał naprawić dach ale wie że przepadnie bo tak jest w tym paragrafie ale Pani Sędzia powiedziała że na końcu tego paragrafu jest napisane ze w wyjątkowych sytuacjach można odstąpic od przepadku mienia, dokładnie nie napisze jak to było bo mąż pojechał sam na sprawe, ciesze sie że tak sie to skończyło,pozdrawiam
-
- początkujący
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 15:31
- Lokalizacja: okolice CZ-WY
witam,mam jeszcze jedno pytanie ponieważ to drewno musieliśmy zwieśc na podwórko,i nic z nim nie robic dopóki nie odbedzie sie sprawa w sądzie, noa le eraz jest juz po spawie drewno zostaje u nas wiec chcemy je zalegalizować ,ale nasz Pan leśnicz stwierdził że na podwórku on nie może go zalegalizować bo może tylko w lesie,i teraz mamy problem bo chcemy je przewieść ,prosze o pomoc
-
- początkujący
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 15:31
- Lokalizacja: okolice CZ-WY
jeszcze jedno pytanko,czy ocechowac musi akurat lesniczy od tego lasu czy moze byc inny ,bo juz sama nie wiem co teraz zrobic,pokazałam leśniczemu w naszy lesie w którym miejscu były wyciete drzewa ,a on na to że ocechuje ale w lesie a na podwórku to mu nie wolno, czy moze wystarczy wyrok sądowy jako dowód że to drewno jest legalne???
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Tylko jeden jest przydzielony do konkretnych działek leśnych - jest to bardzo precyzyjnie określone przez Nadleśniczego.ela-meron pisze:jeszcze jedno pytanko,czy ocechowac musi akurat lesniczy od tego lasu
Albo strachliwy, albo uprzedzony do Was - może miał jakieś kłopoty przez tą checę z drewnem...ela-meron pisze: ocechuje ale w lesie a na podwórku to mu nie wolno(...)
Spokojnie poprosić w takim razie jego przełożonego o decyzję
I z urzędami wiadomo - wsio na piśmie, nic na gębę.
-
- początkujący
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek 19 lis 2009, 15:31
- Lokalizacja: okolice CZ-WY
niestety nie zrozumiał,dzwonilam m ówiłam że mam wyrok na pismie że moge skserowac i dolączyc do wniosku o cechowanie ale powiedział że pytał przełozonego imu zabronił,i w razie gdyby ktos nas zatrzymał przy transporcie to pokazac właśnie to pismo
ciekawa jestem jeszcze ile kosztuje metr drewna??? bo stwierdzilismy z mężem ze na dach na szope to wystarczy nam drewna które teraz jest połamane wnaszym lesie i moze byśmy sprzedali to drewno ,pozdrawiam
ciekawa jestem jeszcze ile kosztuje metr drewna??? bo stwierdzilismy z mężem ze na dach na szope to wystarczy nam drewna które teraz jest połamane wnaszym lesie i moze byśmy sprzedali to drewno ,pozdrawiam
Tradycyjne "To się w pale nie mieści" - w takich przypadkach mawiam. A swoją drogą niezłe ciaśniaki się trafiają wśród tych 26 tysięcy wybranych...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piramidalna bzdura, ale zobacz sobie teraz w jakiej rzeczywistości prawnej my "niepaństwowcy" musimy się poruszać.
Ja bym zrobił tak. W piśmie do starosty przedstawiłbym sytuację i zapytał jak należy tą sprawę rozwiązać. Jeżeli starosta podzieli opinię nadleśnictwa olałbym cechowanie. W końcu nie wolno dwa razy karać za to samo.
Ja bym zrobił tak. W piśmie do starosty przedstawiłbym sytuację i zapytał jak należy tą sprawę rozwiązać. Jeżeli starosta podzieli opinię nadleśnictwa olałbym cechowanie. W końcu nie wolno dwa razy karać za to samo.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...