Sprzedaż drewna w PGL LP w 2010 r.
Moderator: Moderatorzy
- OjciecMocyMroku
- inżynier nadzoru
- Posty: 1774
- Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
- Lokalizacja: DGL
Sprzedaż drewna w PGL LP w 2010 r.
Na stronie internetowej Portalu Leśno-Drzewnego zostało zamieszczone Zarządzenie Nr 69 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 14.10.2009r . w sprawie sprzedaży drewna przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe w 2010 oraz terminarz procedur sprzedaży w I półroczu 2010 r.
Treść Zarządzenia 69/2009 >>>
Harmonogram sprzedaży w I półroczu 2010 r. >>>
Treść Zarządzenia 69/2009 >>>
Harmonogram sprzedaży w I półroczu 2010 r. >>>
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden,
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
A ja myślę, że terminy są świetne,bo pozwolą na wejście w nowy rok z już podpisanymi umowami. Oczywiście i niestety jak zwykle wszystko robione jest na hurrra. I (nie licząc weekendu) w cztery dni.
Nie podoba mi się podzielenie puli na dwa półrocza oraz utrzymanie cokwartalnych cenników detaliczych. Wprowadza to zupełnie i okropnie niepotrzebny zamęt, dodatkowo mnoży ogromną ilość zawieranych umów, kolejnych papierologii i kolejnych kontrolek do urzymywania.
Tym, co zajmują się sprzedażą polecam przeczytać założenia i konkretne punkty do kontroli pełnej. Włos się na głowie jeży jeśli chodzi o sprawdzanie właśnie umów.
Ciekawa jestem, czy wytrzyma systemowe i zwykłe toczące się jednocześnie.
Nie podoba mi się podzielenie puli na dwa półrocza oraz utrzymanie cokwartalnych cenników detaliczych. Wprowadza to zupełnie i okropnie niepotrzebny zamęt, dodatkowo mnoży ogromną ilość zawieranych umów, kolejnych papierologii i kolejnych kontrolek do urzymywania.
Tym, co zajmują się sprzedażą polecam przeczytać założenia i konkretne punkty do kontroli pełnej. Włos się na głowie jeży jeśli chodzi o sprawdzanie właśnie umów.
Ciekawa jestem, czy wytrzyma systemowe i zwykłe toczące się jednocześnie.
"Niektórzy widzą prawym i lewym okiem dokładnie to samo. I myślą, że to obiektywizm."
Stanisław Jerzy Lec
Stanisław Jerzy Lec
-
- początkujący
- Posty: 13
- Rejestracja: wtorek 01 wrz 2009, 04:57
- Lokalizacja: a kto to wie
Znowu będzie z 200 Umów ( teraz mamy 215 w tym 70 czynnych ) ale co do terminów :
Tak będą umowy w połowie Listopada ale do 20 X muszą być złożone oferty( zostało od ogłoszenia 24 roboczogodzin) DT da radę a potem L-czowie będą kląć że coś się wymyśla ale kiedy ustalić kolejność cięć (układ sortymentów ) na I półrocze
Chyba że uda się trafić z za biurka
Tak będą umowy w połowie Listopada ale do 20 X muszą być złożone oferty( zostało od ogłoszenia 24 roboczogodzin) DT da radę a potem L-czowie będą kląć że coś się wymyśla ale kiedy ustalić kolejność cięć (układ sortymentów ) na I półrocze
Chyba że uda się trafić z za biurka
Czy to coś zmieni ?
Drzewiarzom z PIGPD też te nowe zasady sie nie podobają, ale z całkiem innego powodu:
http://www.drewno.pl/artykuly/6675-PIGP ... rewna.html
Normalnie, jakbym czytał wołanie "komuno wróć!"
http://www.drewno.pl/artykuly/6675-PIGP ... rewna.html
Normalnie, jakbym czytał wołanie "komuno wróć!"
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
A ja patrzyłam i oczom nie wierzyłam (po ok 65% obłożeniu na PLD, także bzdurą jest to, co piszą drzewiarze, że nie mieli szansy, bo zabrakło drugiego rozstrzygnięcia portalowego) jak licytacje szły w niebotyczne kwoty.
Przebitka 60 zł na metrze s2a i s2b nie była niczym nadzwyczajnym i wcale nie były to niemieckie wrogie papiernie, a nasi lokalni odbiorcy zarówno Ci mniejsi jak i Ci więksi. I tak sobie na swój babski lichy rozum myślę, że skoro do tej pory kupowali papierówkę za 99 zł (i to było tak okrutnie i strasznie drogo) a teraz chcą ją kupować za 167 to coś jest tu stanowczo nie tak.
Przebitka 60 zł na metrze s2a i s2b nie była niczym nadzwyczajnym i wcale nie były to niemieckie wrogie papiernie, a nasi lokalni odbiorcy zarówno Ci mniejsi jak i Ci więksi. I tak sobie na swój babski lichy rozum myślę, że skoro do tej pory kupowali papierówkę za 99 zł (i to było tak okrutnie i strasznie drogo) a teraz chcą ją kupować za 167 to coś jest tu stanowczo nie tak.
"Niektórzy widzą prawym i lewym okiem dokładnie to samo. I myślą, że to obiektywizm."
Stanisław Jerzy Lec
Stanisław Jerzy Lec
Dopiero co "umiejący liczyć" alarmowali, że Lasy Państwowe, wykorzystując pozycje monopolisty chcą ich, przedsiębiorców drzewnych, obedrzeć ze skóry. Że ceny ustalamy "z sufitu"...cegła pisze:Umiejący liczyć przedsiebiorcy
A może to przejaw ich determinacji? Przetrwać za wszelka cenę!?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jakie polepszenie? A było w Polsce pogorszenie? Bo ja nie zauważyłem... Oprócz medialnej kampanii ochoczo wspieranej przez polityków wszelkiej maści...cegła pisze:najszybciej reaguje odbiciem na polepszenie sytuacji
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 13
- Rejestracja: wtorek 01 wrz 2009, 04:57
- Lokalizacja: a kto to wie
Piotrek mówi, że nie widział pogorszenia.
Ceny jednakże i zbyt tu i ówdzie czasami jednak nieco odbiegały od zeszłorocznych - nieprawdaż?
Poza tym rynek np niemiecki też jakby z lekka siadł.
Na paletach jeżdzi wszystko - jak wyhamował popyt na inne towary to i przewozy zmalały.
Ale zgoda - wielkiego kryzysu to w Polsce nie było.
Ceny jednakże i zbyt tu i ówdzie czasami jednak nieco odbiegały od zeszłorocznych - nieprawdaż?
Poza tym rynek np niemiecki też jakby z lekka siadł.
Na paletach jeżdzi wszystko - jak wyhamował popyt na inne towary to i przewozy zmalały.
Ale zgoda - wielkiego kryzysu to w Polsce nie było.
- frax_81
- początkujący
- Posty: 36
- Rejestracja: środa 21 paź 2009, 12:32
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dzisiaj dzwonią klienci oburzeni wysokością cen na e-systemowym. Mówią, że przy takich cenach odbiorcy ich produktów z Europy zerwą współpracę. No ale przecież to rynek tj. właśnie firmy drzewne i celulozy wykreowały takie ceny. Wina LP w tym żadna. A może jestem w błędzie?
Swoją drogą mamy wielu takich klientów, których wciąż trzeba prowadzić za rączkę. Dostarczenie dokumentów to zawsze dla nich problem, wpłata pieniędzy na czas - problem, no i drewno zawsze za drogie - a wożą się takimi furami że leśnik może pomarzyć.
Ciekaw jestem jak to się rozwinie, bo pierwsze wrażenie jak zobaczyłem protokół z przetargu na E-sys no to extra - wylicytowane ceny przerosły oczekiwania, cały surowiec sprzedany. Tylko teraz nie wiadomo czy klienci nie zaczną rezygnować z umów lub odbioru surowca. Ja bym wtedy zgarnął wadium, ewentualnie naliczył kary i sprzedał na e-drewnie, no probs. A może znowu zacznie się jazda z bonifikatami?
Co Koledzy i Koleżanki o tym myślą?
Swoją drogą mamy wielu takich klientów, których wciąż trzeba prowadzić za rączkę. Dostarczenie dokumentów to zawsze dla nich problem, wpłata pieniędzy na czas - problem, no i drewno zawsze za drogie - a wożą się takimi furami że leśnik może pomarzyć.
Ciekaw jestem jak to się rozwinie, bo pierwsze wrażenie jak zobaczyłem protokół z przetargu na E-sys no to extra - wylicytowane ceny przerosły oczekiwania, cały surowiec sprzedany. Tylko teraz nie wiadomo czy klienci nie zaczną rezygnować z umów lub odbioru surowca. Ja bym wtedy zgarnął wadium, ewentualnie naliczył kary i sprzedał na e-drewnie, no probs. A może znowu zacznie się jazda z bonifikatami?
Co Koledzy i Koleżanki o tym myślą?
"when i die bury me upside down, so the world can kiss my ass"