kia sportage I

[szymon]

Witam wszystkich. Potrzebuje informacji o aucie kia sportage I, generalnie chodzi mi czy samochód sprawdza sie w terenie (nie chodzi mi oczywiście o jakąś extremalną jazde typu off road ) ale tak po prostu w lesie w błocie czy czy ma polnych drogach, w zimie itp. No i o jej awaryjność co sie najczesciej psuje i takie tam, no i jak sie sprawdza silnik 2.0 130 KM czy na gazie nie ma problemów....

[Śmietan]

Powiem Ci, że miałem do czynienia z tym samochodem i mam cały czas w zasadzie z nim mniejszą bądź większą styczność. Powiem Ci, że za te pieniądze które trzeba na ten samochód wyłożyć to... nie warto. Pamiętaj, że jest to samochód już dość stary, a niezawodność tych starszych Kijanek wiemy chyba wszyscy jaka jest. W modelu który miałem\mam okazję ujeżdżać powoli psuje się wszystko. A zaznaczyć muszę, że samochód nie jeździł po lesie nigdy. Ostatnio padł ABS, przez to nie było w ogóle hamulca. Dlaczego? Nawet mechanik nie wiedział.
Spalanie nie jest też ciekawe. 11 przy normalnej jeździe. Gazu pewnie pod 13 zażyczy sobie.
Jazda w terenie... hmm... nie powiem Ci, bo nie miałem okazji jeździć. Ale zapamiętaj, że benzyna w terenie gorzej radzi sobie od diesla. Moment jest większy w dieslu co przekłada się na mniejsze zużycie sprzęgła, a dokładniej mówiąc tarczy sprzędła. Na szosie dziwnie się zachowuje. Jak na mój gust to auto jest na wąskie w stosunku do swojej wysokości.
Generalnie nie polecam, ale to Twój wybór. Ja bym wybrał coś innego w podobnej cenie. Jak chcesz konkretnie do lasu samochód to poszukaj na Allegro Kia Rocsta. Wiem, wiem przed chwilą mówiłem, że Kia jest do bani itd. Jednak w Rocscie nie ma w zasadzie nic co by się mogło zepsuć bowiem... nic w niej nie ma! Mam Rocstę i uwierz mi, że jest bardzo wdzięczna. 100 razy lepsza od Sportage. Po za tym Sportage jest jak na mój gust "niby" terenówką tak jak Toyota Rav4 itp.

Jak chcesz usłyszeć opinię fachowca to uderzaj do Domatora. Powtarzałem to już wielokrotnie i powtórzę jeszcze raz. Nie ma większego specjalisty. Gdyby nie on nie miałbym 2 wspaniałych samochodów. A wszystko dzięki jego radom.

[borowiak]

Potrzebuje informacji o aucie kia sportage I

Kupiłem takową z roku 1998 (egzemplarz po SL). Miała przebieg 120 tkm, zamontowaną instalację LPG (dobrą sekwencję). Po przebiegu 180 tkm zrobiłem remont podwozia (jakieś końcówki, drążki, amortyzatory). Obecnie auto ma 230 tkm przebiegu, pali, jedzie itd. W terenie z oponami podobnymi do zimowych radzi sobie całkiem dobrze. Ceny serwisu nie powalają.

Gazu pewnie pod 13 zażyczy sobie.

Tak, pali od 10 do 13 (w skali roku, zaznaczam, dobra sekwencja), przy 130 KM i wadze 1500kg to wiele?

Jazda w terenie... hmm... nie powiem Ci, bo nie miałem okazji jeździć.

To nie mów..

Na szosie dziwnie się zachowuje. Jak na mój gust to auto jest na wąskie w stosunku do swojej wysokości.

Pojedź Kią z sprawnym zawieszeniem, a zdziwisz się ile można tym zasuwać. Jechałem w Niemczech licznikowe 190, wg GPS 178, dała radę.

poszukaj na Allegro Kia Rocsta.

Toć to ledwie pół Sportage na resorach z słabym silnikiem

Sportage jest jak na mój gust "niby" terenówką tak jak Toyota Rav4

Sportage ma ramę, reduktor w przeciwieństwie do RAV.
Każdy swoje lubi, jeżeli choć trochę dba się o auto, to nawet Kia jeździ

[borowiak]

borowiak napisał/a:
Tak, pali od 10 do 13 (w skali roku, zaznaczam, dobra sekwencja), przy 130 KM i wadze 1500kg to wiele?

Jak na moje standardy to wiele.

Passat 1,8 z 1995 roku palił mi 10-12 l LPG.....

borowiak napisał/a:
Pojedź Kią z sprawnym zawieszeniem, a zdziwisz się ile można tym zasuwać. Jechałem w Niemczech licznikowe 190, wg GPS 178, dała radę.

Terenówka czy wyścigówka? Bo chyba mowa o samochodzie w teren.

To był przykład możliwości auta, to Ty napisałeś:

Na szosie dziwnie się zachowuje. Jak na mój gust to auto jest na wąskie w stosunku do swojej wysokości.

Cytat:
Sportage ma ramę, reduktor w przeciwieństwie do RAV.

Zapomniałeś ująć w cytacie itd. A to zmienia wiele.

W Twoim poście było:

itp.

Wnioskowałem, że przyrównałeś Kię do aut bez ramy i reduktora typu CRV, HRV, RAV, Freelander.... Dla mnie niewiele to zmienia..... Wszystkie podobne do RAV nadal nie mają ray i reduktora, co kwalifikuje je do klasy typowych SUV. Spróbuj takim autem wyskoczyć z głębokiego błota bez spalenia sprżegła.... W kii włączasz reduktor isprzęgło całe.

borowiak napisał/a:
Toć to ledwie pół Sportage na resorach z słabym silnikiem

Co rozumiesz pod pojęciem słaby silnik?

http://www.autocentrum.pl/kia/rocsta/
http://www.autocentrum.pl/spalanie/kia/ ... ocsta.html
Jakiś Śmietan na tej stronie określił spalanie swej Rocty na około 8 l On (czyli jakiś 30 zł), 10-13 l LPG w Sportage daje nam średnio 25 zł.... Tak zły wynik? Do kompletu dostajemy 5 drzwi, bagażnik i bardziej komfortowe zawieszenie.

[Śmietan]

Jakiś Śmietan na tej stronie określił spalanie swej Rocty na około 8 l On (czyli jakiś 30 zł)

Tak to ja. Poza tym Szymon powiedział, że szuka samochodu w teren. Ja tylko doradzam co bym wziął zamiast Sportage. Tyle.

[Glaca]

Polecam lekturę:

http://pggraf.pl/index.php?id=kia_ocena

i sugeruję rejestrację na rajdy4x4.pl ( Kia ma tam własny dział)

[borowiak]

Poza tym Szymon powiedział, że szuka samochodu w teren

generalnie chodzi mi czy samochód sprawdza sie w terenie (nie chodzi mi oczywiście o jakąś extremalną jazde typu off road ) ale tak po prostu w lesie w błocie czy czy ma polnych drogach, w zimie itp.

Ja tylko doradzam co bym wziął zamiast Sportage. Tyle.

Ja też. Tyle
Na temat każdego auta znajdziemy skrajne opinie..... Prawda jest taka, że praktycznie każde w miarę normalnie serwisowane i użytkowane jeździ stosunkowo długo. Wiadomo, w Sportage mogą wysiąść sprzęgiełka przedniego napędu, auta z ABS i klimą częściej nękane są usterkami elektrycznymi, Sportage I ma też słabą wentylację wnętrza. W zamian oferuje tani w obsłudze silnik pochodny od Mazdy, dobry dostęp do części nowych i używek oraz elastyczny silnik (jak na 16V).
@Śmietan, głowa do góry. Nie chciałem tak na wejściu kogoś do siebie zrazić.

Polecam lekturę:

http://pggraf.pl/index.php?id=kia_ocena

Patrz na wytłuszczone...

[mati21313]

sam mam vitarę

a opinie znajomych o spotrage ujmę w krótki sposób kia = kiła

[Śmietan]

Śmietan, głowa do góry. Nie chciałem tak na wejściu kogoś do siebie zrazić.

Spokojnie. Wszystko pod kontrolą.

Sportage I ma też słabą wentylację wnętrza

Potwierdzam. Nigdy nie mogłem sobie z tym poradzić.

W zamian oferuje tani w obsłudze silnik pochodny od Mazdy

Z tymi silnikami od Mazdy bym uważał. Bowiem w mojej Rocscie pękła głowica. Może to była wada fabryczna, ale... po wymianie pękła drugi raz. Tym razem to była wada fabryczna.

Jednak wracając do tematu to Kia Sportage jest jedną z możliwości. Poszukaj także na www.cokupic.pl tam powinny być opinie również.

[Glaca]

Patrz na wytłuszczone...

Do szpanowania po osiedlu każde 4x4 sie nadaje - wystarczy parę halogenów uczepić. Nie widac specjalnie różnic pomiędzy markami

Ja wskazałem źródło dużo głębszej wiedzy

[borowiak]

Do szpanowania po osiedlu każde 4x4 sie nadaje - wystarczy parę halogenów uczepić. Nie widac specjalnie różnic pomiędzy markami

Co ma ta wypowiedź do mojej?

Na temat każdego auta znajdziemy skrajne opinie.....

Ponadto nie mieszkam na osiedlu, nie mam halogenów, do tego jeżdżę Kią po lesie.....

[Śmietan]

Ponadto nie mieszkam na osiedlu, nie mam halogenów, do tego jeżdżę Kią po lesie.

Borowiak, to było uogólnienie. Nie było skierowane bezpośrednio do Ciebie. Siła spokoju zapewni Ci spokój. Tak to ujmę. Prawda jest taka, że może z 10% terenówek w naszym pięknym kraju kiedykolwiek zabrudziło sobie koła błotem. Reszta to samochody miejskie. Wiem, że terenówka ma tyle wspólnego z samochodem miejskim co ja z miss universum, ale cóż. Kia Sportage nie jest wyjątkiem. Nawet już Rocste widziałem zrobioną na szpan. Więc mnie to nie dziwi nic, a nic.

[borowiak]

Siła spokoju zapewni Ci spokój.

Przecież się nie denerwuję.... Ponadto odpowiadałem @Glacy...
@Śmietan, świętuj dziś Wszystkiego naj

[szymon]

No tak widzę ze zdania trochę podzielone tak jak już czytałem troche o tym samochodzie na stronach z jakimiś testami kia sportage. Wiadomo ze jest to raczej suv niż terenówka pomimo ze ma naped 4x4 i reduktor ale jednak duzo ludzi narzeka na ten samochód więc i ja chyba sobie odpuszcze ten pomysł z kia sportage

[Glaca]

Co ma ta wypowiedź do mojej?

Zawiera sugestię, że nowe, dobrze utrzymane auta 4x4 wszelkiej maści sprawują się poprawnie w miejskiej dżungli

I recenzje takich użytkowników ( nie miałem na myśli Ciebie) mogą być mylące

A stronka rajdy4x4.pl ma zarejestrowanych 24 000 użytkowników - tylko część to świry, większość jeździ normalnie tak jak my

Pozdr !

[Śmietan]

ja chyba sobie odpuszcze ten pomysł z kia sportage

Kolejna duszyczka uratowana. :}

[Łolcik]

A stronka rajdy4x4.pl ma zarejestrowanych 24 000 użytkowników - tylko część to świry, większość jeździ normalnie tak jak my

Można tam też spotkać znajomków z forum, i podyskutować o zabezpieczaniu drzewek emolem

[borowiak]

Zawiera sugestię, że nowe, dobrze utrzymane auta 4x4 wszelkiej maści sprawują się poprawnie w miejskiej dżungli

Przecież rozmawialiśmy o Kia Sportage I (1994-1998), jakoś na nowe mi to nie wygląda.....

Kolejna duszyczka uratowana.

Ot, zbawiciel.....

I recenzje takich użytkowników ( nie miałem na myśli Ciebie) mogą być mylące

Jakoś zawartość nawiasu do mnie nie trafia....

[Glaca]

Przecież rozmawialiśmy o Kia Sportage I (1994-1998), jakoś na nowe mi to nie wygląda.....

To akurat jest bardzo względne - ja jestem ortodoksem i młodszego auta 4x4 niż 19 lat jeszcze nie miałem

Ale masz rację, w porównaniu do normalnych aut to dość sporo latek ten przedział wiekowy.

Jakoś zawartość nawiasu do mnie nie trafia....

Sorry za brak precyzji wypowiedzi

To nie było nic skierowane wprost do Ciebie...

Pozdr !

[borowiak]

a jestem ortodoksem i młodszego auta 4x4 niż 19 lat jeszcze nie miałem

Ja miewałem znacznie starsze od siebie, zaznaczam, że dzieci dorosłe już mam (gwoli uściślenia wypowiedzi). Nie zmienia to faktu, że przyjemniej jeździ mi się obecnie młodszymi egzemplarzami..... Nadmienię, że mam nawet w tej chwili na podwórku autko terenowe z 1967 roku. Niestety, tylko je trochę odświeżam