Łoś całą noc umierał na płocie.
Moderator: Moderatorzy
Łoś całą noc umierał na płocie.
Weterynarze uśpili łosia. Zanim to zrobili, zwierzę godzinami wiło się w męczarniach - opowiada jedna z kobiet obserwujących akcję.
Kobieta jest oburzona. Czy nie można było podjąć decyzji wcześniej - pyta. - Przyjechały tam wszystkie możliwe służby, a miałam wrażenie, że nikt tak naprawdę nie wie, co zrobić. Wszyscy tylko stali i gapili się.
Tymczasem łoś straszliwie cierpiał. Zawisł na płocie, a metalowe kolce wbiły mu się w ciało. Rozpaczliwie próbował się wydostać, ale tylko pogarszał swoją sytuację.
Jak twierdzą mieszkańcy ul. Giedymina, zwierzęta już wcześniej przychodziły w tę okolicę z pobliskiego lasu. Dla żadnego z nich wyprawa nie skończyła się jednak tragicznie.
Źródło>>>
Kobieta jest oburzona. Czy nie można było podjąć decyzji wcześniej - pyta. - Przyjechały tam wszystkie możliwe służby, a miałam wrażenie, że nikt tak naprawdę nie wie, co zrobić. Wszyscy tylko stali i gapili się.
Tymczasem łoś straszliwie cierpiał. Zawisł na płocie, a metalowe kolce wbiły mu się w ciało. Rozpaczliwie próbował się wydostać, ale tylko pogarszał swoją sytuację.
Jak twierdzą mieszkańcy ul. Giedymina, zwierzęta już wcześniej przychodziły w tę okolicę z pobliskiego lasu. Dla żadnego z nich wyprawa nie skończyła się jednak tragicznie.
Źródło>>>
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Dziennik Leśny
Jakby je dobili od razu mielibyśmy lamenty "ekooszołomów", że trzeba było czekać i ratować a nie od razu zabijać...biedronka pisze:jak można pozwolić by zwierzę tak cierpiało
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jeśli policja tam była to nie strzeli, żeby ulżyć. Boją się tego i mają potem zbyt dużo problemów i papierkowej roboty z rozliczaniem sie z zużytego naboju. Czasem sie zastanawiam po co mają broń "Dziwne" dla mnie jest to, ze w końcu usłyszałem pierwszą wiadomość od dawna, ze ulżyli mu weterynarze, zawsze myśliwy wykonywał tą robotę.
Wedle nowych regulacji prawnych - nie ma prawa. A jeśli dostrzeli to popełnia wykroczenie o ile pamiętam. A może i przestępstwo? Muszę to jeszcze sprawdzić...maverick pisze:zawsze myśliwy wykonywał tą robotę
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.