Podczas wojny ukrywał Żydów w leśniczówce

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77795
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Podczas wojny ukrywał Żydów w leśniczówce

Post autor: drwalnik »

"Józef Stankiewicz, leśniczy z Głodna koła Opola Lubelskiego, ukrywał w czasie wojny Żydów w swojej leśniczówce.
Pomagał mu jego kilkunastoletni wówczas syn Tadeusz (rocznik 1930) - jeden z pięciorga Polaków (spośród ponad 6000) uhonorowanych medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przez Instytut Jad wa-Szem (Yad Vashem) w Jerozolimie. Przyjechali oni w tych dniach do USA na obchody dorocznych Dni Pamięci o Holokauście.
Przed likwidacją pobliskiego getta u Józefa Stankiewicza pracowało oficjalnie 30 Żydów z getta, a nielegalnie dużo więcej.
Po likwidacji getta, około 200 Żydów ukryło się w leśniczówce i w pobliskich bunkrach.
- Rodzice pomagali im tak, jak mogli - mówi Tadeusz Stankiewicz. - Ojciec zorganizował szeroką akcję pomocy. Najpierw zażądał od arbeitsamtu (niemieckiego urzędu pracy - przyp. red.) robotników żydowskich do pracy leśnej. Chodziło o to, by Żydów wyciągać z getta, bo kontakty z ludnością pozwalały im zdobywać środki do życia. Pracowali na wsi jako szewcy, lekarze. Pomagała w tym cała nasza pięcioosobowa rodzina. Wszyscy tak samo myśleli, tak byliśmy ukształtowani. Ojciec znał Żydów, wychowywał się z nimi"..." reszta na www.interia.pl
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
ODPOWIEDZ