prosze o wyrozumiałość ze względu na brak czasu na podjęcie decyzji - czytałem ile się dało ale nie do końca temat jest jasny.
rodzinnie jestem powiązany w 100% z lasem (niestety "główny leśniczy" odszedł i nie mogę juz go zapytać
o rozwiązanie problemu.opis sytuacji:
2 działki obok siebie w miejscowości Osiek koło Starogardu Gdańskiego - rolne ale prawddopodobnie jest w części wpisana jako las (nie wiem czy jest ls może jutro będę już wiedział) każda działka ma 1500m2 z czego około 1000m2 to las,
byli właściciele mieli nakaz obsadzenia nieużytku sosną przez nadleśnictwo i to zrobili.
Gmina wyda mi warunki zabudowy i docelowo pozwolenie na budowę ? tylko co z tym lasem wtedy nie zależy mi na wycince całkowitej ale na zrobieniu ewentualnej polanki z otuliną drzew. Działki nie przylegają do innego lasu stanowia wyspę.
gmina ogólnie planuje ten teren na budowlany i tak ma byc ujęte w planach - podobno
do jutra muszę podjąć decyzję czy kupować te działki czy nie - zależy mi na możliwości budowy domku - gmina jest na tak, a leśniczy powiedział obecnej właścicielce że może wyciąć samosiejki a reszty nie - przenigdy?? co o tym mysleć może jak sam z nim pogadam jak syn lesniczego z leśnikiem to coś się załatwi na plus dla mnie
proszę o pomoc - działki idą teraz za szybko a ta mi się bb podoba, z góry dziękuję
i pozdrawiam forumowiczów, czekam na pomoc
