Runda 2 (Last 64)
65 - Ronnie O'Sullivan : Mark Davis -
66 - Fergal O'Brien : Chris Wakelin - 4:2
67 - Elliot Slessor : Jimmy Robertson - 2:4
68 - Mark King : Scott Donaldson - 2:4
69 - Zhou Yuelong : Paul Davison - 4:1
70 - Ross Muir : Marco Fu - 4:0
71 - Graeme Dott : Adam Stefanów - 4:1
72 - Lee Walker : Neil Robertson - 4:3
73 - Judd Trump : Alex Borg -
74 - Jackson Page : John Astley - 4:3
75 - Allister Carter : Darryl Hill -
76 - Hossein Vafaei Ayouri : Christopher Keogan - 4:2
77 - Thepchaiya Un-Nooh : Ryan Day - 4:1
78 - Tian Pengfei : Barry Hawkins - 0:4
79 - Jamie Cope : Anthony Hamilton - 1:4
80 - Craig Steadman : Sam Baird - 4:1
81 - Stuart Bingham : Rory McLeod -
82 - Stephen Maguire : Ian Burns - 3:4
83 - Liang Wenbo : Michael White -
84 - Andy Hicks : Robbie Williams - 3:4
85 - Jamie Jones : Dominic Dale - 2:4
86 - Igor Figueiredo : Anthony McGill - 4:2
87 - Stuart Carrington : Wang Yuchen - 4:2
88 - Allan Taylor : Robin Hull -
89 - Shaun Murphy : Josh Boileau - 2:4
90 - Robert Milkins : Eden Sharav - 4:1
91 - Mark Allen : Boonyarit Kaettikun -
92 - Peter Ebdon : Mei Xi Wen -
93 - Kurt Maflin : James Wattana -
94 - Mitchell Mann : Sean O'Sullivan -
95 - Thor Chuan Leong : Yan Bingtao -
96 - Mike Dunn : Mark Selby -
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Liang Wenbo już "za burtą". W "meczu wykradzionych frame" Michael White w końcu pokonał go 4:3. Na YT to warto to obejrzeć. Rzadki festiwal...
PS. W tym momencie na YT jest tylko 6 frejmów, bez siódmego - decydującego:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Oj, co to się wczoraj nawyrabiało! Judd Trump z trudem pokonał Maxa Borga, odpadli obaj "ulubieńcy" GB (Ronnie O'Sullivan i Neil Robertson). Natomiast do trzeciej rundy awansowali tacy egzotyczni zawodnicy jak Craig Steadman, Igor Figueiredo, Josh Boileau - czyli druga setka rankingu.
Zestaw par rundy trzeciej (Last 32) też przedstawia się ciekawie - jeśli na przykład Trump nie poprawi swej koncentracji i zagra tak jak grał z Borgiem, to nie wróżę mu nic dobrego. Jego przeciwnikiem będzie bowiem młodziutki (rocznik 2001) Walijczyk
Jackson Page. Chłopak w zeszłym roku rewelacyjnie wygrał mistrzostwo Europy a następnie Świata w grupie U-18. Nagrodą za to ostatnie była "wildcard" do tegorocznego Welsh Open, gdzie jak na razie poczyna sobie całkiem, całkiem... (jego mecz z drugiej rundy z Johnem Astley: )
Zestaw par na rundę trzecią - Last 32 - przedstawia się tak:
Mark Davis [31] v Fergal O'Brien [46]
Jimmy Robertson [38] v Scott Donaldson [76]
Zhou Yuelong [42] v Ross Muir [69]
Graeme Dott [30] v Lee Walker [92]
Thepchaiya Un-Nooh [33] v Barry Hawkins [13]
Anthony Hamilton [37] v Craig Steadman [108]
Dominic Dale [35] v Igor Figueiredo [115]
Stuart Carrington [55] v Robin Hull [53]
Judd Trump [5] v Jackson Page (a)
Allister Carter [12] v Hossein Vafaei Ayouri [80]
Stuart Bingham [3] v Ian Burns [64]
Michael White [23] v Robbie Williams [52]
Josh Boileau [113] v Robert Milkins [32]
Mark Allen [10] v Mei Xiwen [79]
Kurt Maflin [43] v Mitchell Mann [86]
Yan Bingtao [68] v Mark Selby [2]
PS. Na YT umieszczono już cały mecz Liang Wenbo v Michael White:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No niestety, Page nie wytrzymał presji. I nazwiska Trump i faktu gry na stole telewizyjnym. Przegrał 0:4 i do 1/8 finału awansował Judd Trump. A mogło być inaczej bo i Trump nie ustrzegł się błędów - kilka razy bardzo otwarty układ "sprezentował" Jacksonowi. Niestety, ten nie potrafił tych "prezentów" wykorzystać.
Natomiast inny zawodnik z drugiej setki rankingu, Brazylijczyk Igor Figueiredo (118 w rankingu) pokonał Dominic'a Dale (35 w rankingu) i w 1/8 finału spotka się ze Stuart'em Carrington'em (w rankingu 55).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Co to za dzień??? Odpadli: Mark Allen (przegrał z Chińczykiem Mei Xi Wen), Mark Selby (z Yan Bingtao, tez z Chin), Allister Carter (z Irańczykiem nazwiskiem Hossein Vafaei Ayouri) czy wreszcie Graeme Dott (z Anglikiem Lee Walker'em - nr 94 w rankingu). 1/8 finału a w zestawie par brak (oprócz Trump'a, Bingham'a i Hawkinsa) zawodników z pierwszej dziesiątki rankingu...
W dodatku jeśli awansują dalej to Trump i Hawkins trafia na siebie w 1/4 więc tylko dwóch z nich ma szanse dotrzeć do półfinałów i finału.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jedna para absolutnie "topowa", jedna "mieszana" i dwie zupełnie przeciętne. Czyżby zapowiadało to finał Trump vs. Bingham?
PS. A z innej beczki - Michał Kwiatkowski ładnie pokazał się na wczorajszym etapie Volta ao Algarve zajmując trzecie miejsce
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek pisze: Czyżby zapowiadało to finał Trump vs. Bingham?
Turniej niespodzianek. więc taki finał to zbyt banalne zakończenie. W tym stadku czarnych koni stawiam na Milkinsa jak finalistę.
A Kwiatek w takim tourze drugiej kategorii, jako jego zwycięzca sprzed trzech lat, na dodatek naznaczony stygmatem mistrza świata, powinien w nim błyszczeć, a nie cieszyć wygramoleniem na trzeci stopień pudła...
góral bagienny, W sytuacji gdy inni Polacy uplasowali się w okolicach ósmej dziesiątki trzecie miejsce Kwiatka chyba powinno cieszyć?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Hania pisze:Maciek Kot dziś wygrał w Pjongjang mam nadzieję, że i Legia nie będzie gorsza
Od młodego Ajaxu nie była wiele gorsza, ale w rewanżu będzie trudniej.
Dla Kota Chociaż Kraft jest niestety w fenomenalnej formie i ściga Kamila.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Najniżej notowany Scott Donaldson już w półfinale. I to po zwycięstwie w meczu ćwierćfinałowym 5:0...
PS. Nie uważacie, że imię Scott jest najodpowiedniejszym imieniem dla Szkota
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
góral bagienny pisze:Może jesteśmy świadkami jakiejś przemiany pokoleniowej w snookerze?
Chyba tak. "Starzy" mistrzowie wydaja się być nieco zmęczeni. Na przykład mecz dzisiejszy, w którym Trump tak naprawdę fuksem wyeliminował Hawkinsa. Obaj robili w decydujących momentach takie "pudła", że albo weźmiemy to na karb właśnie zmęczenia albo musimy dopuścić Boską interwencję...
No popatrzcie na dziewiątą, decydującą partię (przy jej końcówce o mało nie zjadłem własnych wąsów...):
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Kolejny mecz świadczący o dużym zmęczeniu - Stuart Bingham vs. Stuart Carrington. Prowadząc 4:0 wyraźnie podenerwowany Bingham pozwolił sobie na rozprzężenie, które doprowadziło wynik do stanu 4:3:
i o mały włos nie skończyło się wyrównaniem na 4:4. A wówczas mogło by być różnie... Trzy godziny transmisji tutaj:
Jeśli zaś chodzi o dowody na "przemianę pokoleń", to kolejnym jest fakt, że w ćwierćfinałach znalazło się aż trzech zawodników (Stuart Carrington, Zhou Yuelong, Scott Donaldson), którzy tak wysoko doszli po raz pierwszy w karierze. I jeden z nich awansował do półfinału!
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.