Wyjątkowo niezdrowy kącik sportowy

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

magda55 pisze:Ooooo, widzę, że Panowie nie tylko w kulki tu lecą ale i sukcesy naszych skoczków odnotowali :D
A ja uprzejmie donoszę, że nasi znów mistrzami świata w w psich zaprzęgach, tradycyjnie worek medali ze Szwecji przywieźli :D Tylko kogo to obchodzi :?: :?
:spoko: :spoko:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67156
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Rekord skoczni z najniższej belki i kolejna wygrana! Brawo Kamil! :beer:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14105
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

:prosze:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

On lata :D brawo Kamil :beer: :jupi:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

I zapanowała "Kamiliada"...
A tu trzeba też zauważyć, że oprócz tych na podium było jeszcze 4 Polaków w pierwszej 20. Tylko Norwegowie nam dorównują.
No i Kubacki umacnia się i w Raw Air (jest szósty) i w PŚ (ósmy).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67156
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Jeszcze chwila i dogonimy Niemców :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Hania
wiceminister
wiceminister
Posty: 30246
Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec

Post autor: Hania »

Kamil, jak zawsze, super! :brawo:
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170021
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Gratuluję :brawo:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14105
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

https://sportowefakty.wp.pl/skoki-narci ... w-air-z-wi
Na marginesie,to co zrobili "sędziowie" przed skokiem Tande(tnego) to szczyt .4 belki w górę na lotach :>
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67156
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Wierz mi, że są daleko od szczytu.... :x
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Argon
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4576
Rejestracja: czwartek 13 sty 2011, 17:44
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Argon »

SZCZEPAN pisze:Tande(tnego)
Chciałbyś, żeby Twoje nazwisko ktoś w ten sposób zniekształcił :?:
... czasami mam wrażenie, że przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić. Kayah
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No i po wszystkim. Stoch i Stoch czyli Puchar Świata i Raw Air. Ale po wynikach tego konkursu widać, co znaczy brak motywacji. Gdy wszystko już przed konkursem jest wiadome i gdy skacze się tylko aby utrzymać to co jest już zdobyte. :)
Gratulacje dla Kamila i dla... Wolnego, który po raz pierwszy w życiu skoczył ponad 200 metrów. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170021
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

:beer:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Hania
wiceminister
wiceminister
Posty: 30246
Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec

Post autor: Hania »

:jupi: :brawo: :jupi:
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

:beer:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67156
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

No to pozamiatane :beer: :D
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Hej "snookersi"! A może raczej bardziej po polsku "snókersi"?
Wczoraj zakończył się Romanian Masters. Zakończył się zwycięstwem Walijczyka Ryana Day'a, który pokonał w nim 10:8 Stuarta Bingham'a. :)
Day poczynał sobie bardzo dobrze od początku turnieju eliminując kolejno:
- runda 1 - Barry Hawkins (4:2)
- ćwierćfinał - John Higgins (4:1)
- półfinał - Kyren Wilson (5:0)
Jest to drugi z rzędu turniej (po Gibraltar Open) wygrany przez Ryana Day'a. :)

W finale nic nie zapowiadało klęski Binghama bo w początkowej fazie prowadził on już 4:0. Później nastąpiło odrabianie dystansu przez Daya co doprowadziło po trzech kolejno wygranych partiach do stanu 4:3. Następuje wspaniały 124-punktowy brejk Binghama i wynik brzmi 5:3. Następna partia dla Daya - jest 5:4 i panowie schodzą na przerwę.
W drugiej sesji gra się wyrównuje. Najpierw Day doprowadza do stanu 5:6 a następnie Bingham odrabia straty i jest 7:6. Day wyrównuje na 7:7 a Bingham kolejnym pond stu punktowym (111) brejkiem doprowadza do stanu 8:7. I to jest wszystko co zrobi w tym meczu. Następne trzy partie padają łupem Walijczyka.
Zapis finału (prawie 6 godzin!) na YouTube:

PS. Ryan wygrał już 11 kolejnych meczy. :)

PPS. Zwróćcie uwagę, że panowie na kamizelkach reklamują firmę
Obrazek
:D
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Dobra passa Rayana Day'a trwa nadal. W rozpoczętym wczoraj w Walijskim Llandudno turnieju Players Championship wygrał dziś dwunasty mecz z rzędu i awansował do ćwierćfinału. W meczu z Markiem Selbym nie dał temu ostatniemu szans (6:3), do czego zresztą Selby walnie się przyczynił...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kończy się Players Championship. Jak dla mnie turniej z najdziwniej ustawionym terminarzem. Dość powiedzieć, że dziś rozgrywany będzie ostatni ćwierćfinał (Anthony McGill v Shaun Murphy) oraz pierwszy półfinał (Ronnie O'Sullivan v Judd Trump). W sobotę wyłącznie drugi półfinał, w którym Mark J Williams spotka się ze zwycięzcą dzisiejszego ćwierćfinału. No i w niedzielę już normalnie - dwie sesje finału. :)

To przedziwne ustawienie terminów wynika z tego, że starano się "wpasować" turniej do kalendarza tak, aby kończył się w niedzielę 25 marca a szesnastu graczy miało zacząć rywalizacje 19 marca. No i "drabinka" wyszła im dziwnie:
19.03 - dwa mecze 1 rundy
20.03 - cztery mecze pierwszej rundy
21.03 - dwa mecze pierwszej rundy i pierwszy ćwierćfinał
22.03 - dwa ćwierćfinały.
Bez sensu...

PS. Wczoraj, porażką 3:6 Ryan Day skończył passę dwunastu kolejnych zwycięskich spotkań rozpoczętą podczas Gibraltar Open. Szkoda. Trzynastka okazała się pechowa.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105112
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fantastyczny półfinał O'Sullivan v Trump. Może nie ze względu na grę (bo ta pozostawiała wiele do życzenia, zwłaszcza u O'Sullivana w początkowych partiach meczu) ale ze względu na dramaturgię. Do jedenastej bowiem partii nie można było być pewnym kto w końcu wygra ten mecz.
Właśnie na skutek trudnych do przewidzenia chybień na prostych w sumie bilach jak i nieudolnych wręcz pozycjonowań. I to z obu stron. :)
Ostatecznie 6:5 dla "Rakiety" i to on oczekuje w finale na zwycięzcę dzisiejszego meczu Shaun Murphy v Mark J Williams. Sercem jestem po stronie Walijczyka, bo cóż to by był za niesprawiedliwy finał turnieju rozgrywanego w Walii, gdyby nie wszedł do niego Walijczyk, w dodatku ten, który wyeliminował z turnieju innego Walijczyka. :)
Statystyka jest także po stronie Williamsa bo w dotychczasowych 21 spotkaniach z Murphym triumfował 12 razy (patrząc tylko na rok 2017 - w pięciu spotkaniach wygrał trzy razy).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ