"W żadnym kraju Europy nie ma tyle zajęć dla pracowników leśnych co w Szwecji. Polacy zatrudnieni w tamtejszych lasach i szkółkach zarabiają 15-18 tys. koron miesięcznie. Wykonują prace związane z wycinaniem i sadzeniem drzewek.
Szwecja jest krajem o największej liczbie lasów spośród wszystkich państw Europy. Nie przypadkiem większość ofert dotyczących pracy w leśnictwie pochodzi z kraju Wikingów. Z roku na rok pracuje tam coraz więcej naszych rodaków. Wielu z nich znalazło prace jeszcze przed wyjazdem z kraju m.in. za pośrednictwem sieci EURES. Pracowników do sadzenia drzewek poszukuje obecnie firma Svenska Skogsplantor AB. Pierwsze osoby wyjadą do pracy już w połowie kwietnia.
Praca przy wyrębie
Do obowiązków pracowników leśnych należy czyszczenie lasu, a więc wycinanie drzew, złamanych gałęzi i konarów oraz wykonywanie cięć pielęgnacyjnych. Jest to zajęcie głównie dla mężczyzn, którzy muszą się tu wykazać dobrą kondycją fizyczną. Pracownik leśny powinien znać się na mapie i typowych pracach leśnych. Musi też dobrze obsługiwać narzędzia takie jak piły i wycinarki spalinowe.
Stawki pracowników zatrudnionych przy czyszczeniu lasu, opryskach i grodzeniu wynoszą 90-105 koron na godzinę. W zależności od liczby przepracowanych godzin ich średnie płace wahają się w granicach 15-18 tys. koron miesięcznie. Doświadczeni drwale są w stanie zarobić powyżej 20 tys. koron. Liderzy grup (odpowiednicy naszych brygadzistów) z komunikatywną znajomością języka angielskiego mogą liczyć na premie w wysokości 2000 koron miesięcznie..."
http://biznes.interia.pl/news/tam-gdzie ... ca,1251855
Tam gdzie drwa rąbią, grube pieniądze lecą
Moderator: Moderatorzy
1korona= 0,42 zł.
90-105koron/h=37,8-44,1 zł/h na dzień dzisiejszy. Opłaca się "pomęczyć" na rok.
I to płacone za godzinę, więc bez pośpiechu i bezpiecznie.
Jadę tam
90-105koron/h=37,8-44,1 zł/h na dzień dzisiejszy. Opłaca się "pomęczyć" na rok.
I to płacone za godzinę, więc bez pośpiechu i bezpiecznie.
6,3tys.-7,5tys.zł/m-c.Jarek pisze:W zależności od liczby przepracowanych godzin ich średnie płace wahają się w granicach 15-18 tys. koron miesięcznie.
Jadę tam
Maverick nie śpiesz się tak, najpierw wszystko posprawdzaj. Kilka lat temu Szwedzi zasłynęli bardzo ciekawym systemem płac. Płacili dobrze lub nawet bardzo dobrze, ale od tego odliczali sobie koszty utrzymania pracownika na wycince więc na rękę dostawało się grosze. Nie wiem jak jest teraz ale lepiej dwa razy się upewnić.