Notatkom służbowym nie nadaje się znaku sprawy.wod4 pisze:leśniczy przekazuje w sekretariacie nadleśnictwa napisaną odręcznie w 1 egzemplarzu notatkę służbową
Instrukcja kancelaryjna
Moderator: Moderatorzy
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Ahaaa, a załóżmy, na ten sobie przykład, jest sprawa urzędowa (np. z zakresu nadzoru zleconego nad lnp) prowadzona na wniosek łobywatela, któren to podanie wniósł do urzędu w osobie J.M.Nadleśnictwa. I w związku z tym podaniem do akt sprawy ZG.750.1500.2015 trafia notatka służbowa lczego/inżnad/zcy/łotewera. Twierdzisz że nie powinna być oznaczona znakiem sprawy? Nowości, nowości.Sten pisze:Notatkom służbowym nie nadaje się znaku sprawy.wod4 pisze:leśniczy przekazuje w sekretariacie nadleśnictwa napisaną odręcznie w 1 egzemplarzu notatkę służbową
HINT: brak obowiązku rejestrowania w dzienniku podawczym/korespondencji (czy jak to tam się w IK nazywa) nie oznacza, że pism wewnętrznych, protokółów, notatek odręcznych nie opatruje się znakiem sprawy i do akt sprawy nie załącza.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3763
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
Notatka nie ma numeru, ale wniosek dodatkowy ma? A kopie pism (spraw prowadzonych przez DT) które wpływają do mnie mam wpisywać w jakiś dziennik? A może zakładać teczki i nadawać swoje numery w kategorii Bc? To musiałbym mieć z jakieś... 40 teczek?
Przyjrzałem się wykazowi akt i widzę, że jeśli miałbym zakładać teczki to rypie się całe zarządzenie nadleśniczego w sprawie dokumentacji przechowywanej w leśnictwie (w którym to szef zdefiniował jakie segregatory - czyli pseudo teczki mam posiadać).
Tak, czy owak - nadal obowiązuje mnie zarządzenie nadleśniczego i dochodzi polecenie dyrektora, które jest nadrzędne.
Przyjrzałem się wykazowi akt i widzę, że jeśli miałbym zakładać teczki to rypie się całe zarządzenie nadleśniczego w sprawie dokumentacji przechowywanej w leśnictwie (w którym to szef zdefiniował jakie segregatory - czyli pseudo teczki mam posiadać).
Tak, czy owak - nadal obowiązuje mnie zarządzenie nadleśniczego i dochodzi polecenie dyrektora, które jest nadrzędne.
ale to nie leśniczy pisząc notatke nadaje jej znak sprawy tylko Ty wpinając ją w akta wpisujesz u dołu znak sprawy której ona dotyczy, przynajmniej ja tak to rozumiemporeba pisze:HINT: brak obowiązku rejestrowania w dzienniku podawczym/korespondencji (czy jak to tam się w IK nazywa) nie oznacza, że pism wewnętrznych, protokółów, notatek odręcznych nie opatruje się znakiem sprawy i do akt sprawy nie załącza.
"only two things are infinite the universe and human stupidity and i'm not sure about the former" - A. Einstein
U nas jest to rozwiązane zarządzeniem Nadleśniczego, w którym jest wykaz dokumentów, które leśniczy ma obowiązek przechowywać w kancelarii. Jest ich 10 może ze 2 więcej, nie pamiętam już. Są to min. wz, mm, rw, pozwolenia na wyrób PKN, zlecenia, dowody wpłaty, cenniki, kontrolkę grodzeń, mapę ochrony przyrody. Nic więcej nie musimy trzymać.
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Ale ja nie w temacie kto, ale czy:ulan01 pisze:ale to nie leśniczy pisząc notatke nadaje jej znak sprawy tylko...poreba pisze:HINT: brak obowiązku rejestrowania w dzienniku podawczym/korespondencji (czy jak to tam się w IK nazywa) nie oznacza, że pism wewnętrznych, protokółów, notatek odręcznych nie opatruje się znakiem sprawy i do akt sprawy nie załącza.
... i do tego się odnosiłem.sten pisze:Notatkom służbowym nie nadaje się znaku sprawy.
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyc dlaczego niektóre jednostki nadają znak sprawy decyzjom i zarządzeniom - na wszystkich szkoleniach jakich byłem poza LP (z archiwizacji i instrukcji) wmawiali nam ze nie nadaje sie znaku sprawy decyzji czy zarzadzeniu - szkolący to ludzie z Archiwum Państwowego.
"only two things are infinite the universe and human stupidity and i'm not sure about the former" - A. Einstein
Takie mamy uregulowanie wewnętrzne w Instrukcji Kancelaryjnej i JRWA, które tak na marginesie zatwierdzone są przez Dyrektora Archiwum Państwowego.ulan01 pisze:Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyc dlaczego niektóre jednostki nadają znak sprawy decyzjom i zarządzeniom - na wszystkich szkoleniach jakich byłem poza LP (z archiwizacji i instrukcji) wmawiali nam ze nie nadaje sie znaku sprawy decyzji czy zarzadzeniu - szkolący to ludzie z Archiwum Państwowego.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
A poza wszystkim, mając znak sprawy jednoznacznie przypisany do decyzji lub zarządzenia łatwiej możemy je odszukać. Łatwiej jednoznacznie się do nich odwołać. Tak mi się wydaje...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Słusznie Ci się wydaje.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Odwoływanie się to jedno - można przecież nr. i datą - przypisanie (znakiem sprawy) do RWA warunkuje dodatkowo chociażby kategorię archiwalną.Piotrek pisze:A poza wszystkim, mając znak sprawy jednoznacznie przypisany do decyzji lub zarządzenia łatwiej możemy je odszukać. Łatwiej jednoznacznie się do nich odwołać. Tak mi się wydaje...
BTW ostatnio posłyszałem dyskusję dotyczącą jaki znak nadać decyzji/zarządzeniu czy ze "zbiory zarz. i akty własne"* czy z zakresu merytorycznego. No i oczywiście za wtrącanie się ochrzan dostałem bo wg mojego IMHO to oczywiste, że "zbiory"* mają swój własny znak, a elementy - każdy swój.
* nie mam pod ręką RWA, z głowy czyli niczego pisałem
Obie wersje są prawidłowe. Numer zarządzeniu można nadać, tak jak napisałeś (zbiór aktów normatywnych własnej jednostki - 0210), jak i z działu merytorycznego. Podobnie jest z symbolem komórki organizacyjnej. Można zastosować jej symbol, np. NS (Straż Leśna), a są jednostki, które wszystkim zarządzeniom nadają symbol N - nadleśniczy (wychodząc z założenia, że to kierownik jednostki podpisuje ów akt prawny). Tu jednak skłaniam się do symbolu komórki, która projekt zarządzenia przygotowała.poreba pisze:BTW ostatnio posłyszałem dyskusję dotyczącą jaki znak nadać decyzji/zarządzeniu czy ze "zbiory zarz. i akty własne"* czy z zakresu merytorycznego. No i oczywiście za wtrącanie się ochrzan dostałem bo wg mojego IMHO to oczywiste, że "zbiory"* mają swój własny znak, a elementy - każdy swój.
* nie mam pod ręką RWA, z głowy czyli niczego pisałem
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Obie wersje są nieprawidłowe.
Pytanie: po co znak sprawy w zarzadzeniu? Żeby łatwiej odszukać? Chyba Nie. Zarządzenie ma numer/rok i datę oraz tytuł: w sprawie... Chyba wystarczy?.
Znak sprawy zawiera klasę z JRWA. Do danej klasy przypisana jest kat. archiwalna. Czy zarzadzenie zawierający klasę 4000 i kat. B5 powinno byc przechowywane 5 lat po zakończeniu -uchyleniu ? Bzdura. Czy "nie zakończone zarzadzenie" nalezy co rok przepisywać z teczki do teczki? No chyba nie.
Zarządzenie to akt prawny prawa wewnętrznego - min. B 25 ( a więc praktycznie A). Przechowuje się oryginał. Gdzie jest oryginał przy nadawaniu znaku sprawy? W sprawie. Kolejna bzdura. I tak dalej i tak dalej ...
Zarządzenie do dokument o nie przypisanym znaku sprawy, a jedynie przypisany do klasy z JRWA - 0210. Zawierać może wiele treści odnoszących się do różnych spraw. Nie powinno sie przypisywać sprawy do aktów prawnych. Proste?
Pytanie: po co znak sprawy w zarzadzeniu? Żeby łatwiej odszukać? Chyba Nie. Zarządzenie ma numer/rok i datę oraz tytuł: w sprawie... Chyba wystarczy?.
Znak sprawy zawiera klasę z JRWA. Do danej klasy przypisana jest kat. archiwalna. Czy zarzadzenie zawierający klasę 4000 i kat. B5 powinno byc przechowywane 5 lat po zakończeniu -uchyleniu ? Bzdura. Czy "nie zakończone zarzadzenie" nalezy co rok przepisywać z teczki do teczki? No chyba nie.
Zarządzenie to akt prawny prawa wewnętrznego - min. B 25 ( a więc praktycznie A). Przechowuje się oryginał. Gdzie jest oryginał przy nadawaniu znaku sprawy? W sprawie. Kolejna bzdura. I tak dalej i tak dalej ...
Zarządzenie do dokument o nie przypisanym znaku sprawy, a jedynie przypisany do klasy z JRWA - 0210. Zawierać może wiele treści odnoszących się do różnych spraw. Nie powinno sie przypisywać sprawy do aktów prawnych. Proste?
Polecam lekturę § 11 (ust. 6 i 7) Instrukcji kancelaryjnej.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
I dla mnie to jest prawidłowe, znak sprawy nadaja dopiero komórka merytoryczna która otwiera jakąś sprawe na podstawie zarządzenie np. wykonuje inwentaryzacje, zarządzenie ni jak nie powinno mieć i nie może mieć znaku sprawy....zgredek pisze:Obie wersje są nieprawidłowe.
Pytanie: po co znak sprawy w zarzadzeniu? Żeby łatwiej odszukać? Chyba Nie. Zarządzenie ma numer/rok i datę oraz tytuł: w sprawie... Chyba wystarczy?.
Znak sprawy zawiera klasę z JRWA. Do danej klasy przypisana jest kat. archiwalna. Czy zarzadzenie zawierający klasę 4000 i kat. B5 powinno byc przechowywane 5 lat po zakończeniu -uchyleniu ? Bzdura. Czy "nie zakończone zarzadzenie" nalezy co rok przepisywać z teczki do teczki? No chyba nie.
Zarządzenie to akt prawny prawa wewnętrznego - min. B 25 ( a więc praktycznie A). Przechowuje się oryginał. Gdzie jest oryginał przy nadawaniu znaku sprawy? W sprawie. Kolejna bzdura. I tak dalej i tak dalej ...
Zarządzenie do dokument o nie przypisanym znaku sprawy, a jedynie przypisany do klasy z JRWA - 0210. Zawierać może wiele treści odnoszących się do różnych spraw. Nie powinno sie przypisywać sprawy do aktów prawnych. Proste?
"only two things are infinite the universe and human stupidity and i'm not sure about the former" - A. Einstein
Paragraf 11 dot. spraw jednorodnych i masowo napływających. Dodatkowo, podano przykłady rejestrów... A skoro przytoczyłeś instrukcję-to akt zawierający wiele bubli, które dezorganizują pracę, np.:
paragraf 2 - obowiązuje w LP bezdziennikowy system kancelaryjny, a tu proszę ..w paragrafie 5 ust.12 - jest dziennik i to dotyczacy tylko dokumentów a nie korespondencji o której mowa w paragr.16, więc co obowiązuje?
paragraf 26 - ust.2 pkt 9 - parafa referenta (skrót podpisu) a w ust.4 juz podpis - a to nie jest to samo!
paragraf 27 - nalezy umieścić podpis - co najmniej nazwisko- w obrebie (w granicach, w środku, wewnątrz, w łonie, w zasiegu) pieczęci imiennej, a tu Pan DGLP gryźga sobie coś nadal nawet pod zarządzeniem wprowadzającym instrukcję
Zgroza. I ja mam bezmyslnie stosować wszystkie zapisy zawarte w tym bublu bez odniesienia np. do Rozporzadzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie stosowania technik prawodawczych? A tak na marginesie? To skąd wiadomo jak redakcyjnie powinno wyglądać zarzadzenie? Czy Pan DGLP wydał coś w tym temacie, czy każdy robi to na czuja?
paragraf 2 - obowiązuje w LP bezdziennikowy system kancelaryjny, a tu proszę ..w paragrafie 5 ust.12 - jest dziennik i to dotyczacy tylko dokumentów a nie korespondencji o której mowa w paragr.16, więc co obowiązuje?
paragraf 26 - ust.2 pkt 9 - parafa referenta (skrót podpisu) a w ust.4 juz podpis - a to nie jest to samo!
paragraf 27 - nalezy umieścić podpis - co najmniej nazwisko- w obrebie (w granicach, w środku, wewnątrz, w łonie, w zasiegu) pieczęci imiennej, a tu Pan DGLP gryźga sobie coś nadal nawet pod zarządzeniem wprowadzającym instrukcję
Zgroza. I ja mam bezmyslnie stosować wszystkie zapisy zawarte w tym bublu bez odniesienia np. do Rozporzadzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie stosowania technik prawodawczych? A tak na marginesie? To skąd wiadomo jak redakcyjnie powinno wyglądać zarzadzenie? Czy Pan DGLP wydał coś w tym temacie, czy każdy robi to na czuja?
ust.6 -ulan01 pisze:rejestry i ewidencje nie tworzą akt sprawy więc nie nadaje im się zaku sprawy tylko klasę z wykazu akt.
Zatem znak sprawy funkcjonuję proszę Szanownego Kolegi."Znak sprawy wpisanej do rejestru składa się z tych samych elementów, co znak sprawy wpisanej do spisu spraw, z tą różnicą, że zamiast kolejnego zapisu w spisie spraw występuje kolejny numer zapisu w rejestrze ..."
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
I tutaj odkrył Kolega niedoskonałość instrukcji jak napisał zgredek w wielu przypadkach instrukcja przeczy samej sobie i nikt nic nie wie:) trzeba robic tak jak chce kontrolujący, tylko co jak Kontrolujący sie zmieni i zmieni zdanie??Sten pisze: ulan01 napisał/a:
rejestry i ewidencje nie tworzą akt sprawy więc nie nadaje im się zaku sprawy tylko klasę z wykazu akt.
ust.6 -
Cytat:
"Znak sprawy wpisanej do rejestru składa się z tych samych elementów, co znak sprawy wpisanej do spisu spraw, z tą różnicą, że zamiast kolejnego zapisu w spisie spraw występuje kolejny numer zapisu w rejestrze ..."
Zatem znak sprawy funkcjonuję proszę Szanownego Kolegi.
"only two things are infinite the universe and human stupidity and i'm not sure about the former" - A. Einstein