"Brak działań na rzecz pełnego wykorzystania limitów oraz niewystarczający nadzór nad zalesianiem – zarzuciła powiatom Najwyższa Izba Kontroli.
Kontrola dotyczyła lat 2002-2004 i objęła zasięgiem województwo zachodniopomorskie. Na mocy obowiązującej wówczas ustawy o przeznaczaniu gruntów rolnych do zalesienia, właściciel gruntu rolnego mógł przeznaczyć część lub całość swojego gospodarstwa rolnego na zalesienie, za co przez 20 lat miał otrzymywać miesięczny ekwiwalent.
Zgodnie z przepisami, co roku każdy starosta miał ustalać w porozumieniu z wójtami (burmistrzami), WFOŚIGW oraz ARiMR limity zalesiania, prowadzić rejestr wniosków złożonych przez rolników oraz weryfikować faktyczne prowadzenie przez właściciela „uprawy leśnej”. Zdaniem NIK, nie wszyscy starostwie z województwa zachodniopomorskiego ze swych zadań wywiązali się we właściwy sposób.
Kilku z nich rozpoczęło przyjmowanie wniosków o przeznaczenie gruntów rolnych do zalesienia jeszcze przed wejściem w życie ustawy. Zdaniem kontrolerów, zwłaszcza w sytuacji gdy o powodzeniu decyduje kolejność zgłoszeń, podania złożone przed czasem nie powinny być rozpatrywane..."
http://samorzad.pap.pl/palio/html.run?_ ... 1976493982
Powiaty w lesie
Moderator: Moderatorzy
Nie ma się co dziwić. W naszym regionie większość starostw robi co może aby nie mieć nic wspólnego z lasami prywatnymi. Przekazują nadzór nadleśniczym i nie chcą się tym tematem zajmować. Jedyne co interesuje starostów to aby jak najmniej za ten nadzór zapłacić.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
W zeszłym roku w Wielkopolskim zalesiono 8ha
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki