Dobrze doczytałem, gdyby zlikwidować te dodatki dając w zamian większe pobory więcej kasy wypłynie z firmy. Wygląda to logicznie.księgowy w LP pisze:jakby to ująć niedoczytałeś drogi kolego..
Posiłki regeneracyjne, jak jest u Was?
Moderator: Moderatorzy
- księgowy w LP
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3116
- Rejestracja: czwartek 14 lut 2008, 21:33
- Lokalizacja: xx
z firmy tak..bo musi Ci zapłacicbromarek pisze:Dobrze doczytałem, gdyby zlikwidować te dodatki dając w zamian większe pobory więcej kasy wypłynie z firmy.
co do likwidacji BHP..byłoby ciężko..i nawet tak upierdliwy gość jak ja nie byłby w stanie tego zrobić
no chyba że leśnikom nie będzie się już opłacać..i te wszystkie dodatkiim zbrzydną (co jest niemozlwie ) i konserwy będą ciągle tak niedobre i zaczną płakać, narzekać i biadolić to kto wie..
zresztą..niezbadane są wyroki
i tym miłym akcentem zakańczam dysputę na forum
i jak to mówi niziołek..
HEJ
- zielono-szary
- początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: czwartek 29 maja 2008, 13:19
- Lokalizacja: bms
ile jest takich nadleśnictw, w których pracownicy nie dostają żadnych posiłków reg ani ekwiwalentu za nie...
czy robią nas na szaro
na ile jest to z dobrej woli , na ile obowiązkowe?
jak wygląda obowiązek/dobra wola dostarczania latem napojów (czy mogą to być tak jak u nas butelki soku do rozcieńczania?)/ile przysługuje?; tudzież proszków do prania odzieży roboczej...
czy każde nadleśnictwo rządzi się swoim układem zbiorowym, swoim prawem...
czy robią nas na szaro
na ile jest to z dobrej woli , na ile obowiązkowe?
jak wygląda obowiązek/dobra wola dostarczania latem napojów (czy mogą to być tak jak u nas butelki soku do rozcieńczania?)/ile przysługuje?; tudzież proszków do prania odzieży roboczej...
czy każde nadleśnictwo rządzi się swoim układem zbiorowym, swoim prawem...
tak bo to państwa w państwie skarbu państwazielono-szary pisze:czy każde nadleśnictwo rządzi się swoim układem zbiorowym, swoim prawem...
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
U nas co roku były w miarę dobre posiłki, konserwy, słoiki itp. Ale niestety w tym roku, znaczy w zeszłym pieczę nad zakupem przejęła nowa osoba. Kupiła konserwy i dania w słoikach firmy evermeat, totalny syf! fasolka czy flaki wręcz niejadalne! fasolka twarda, gorzka, konsystencja zupy. Pani sprzątaczka jak to jedliśmy, przepraszam, jak próbowaliśmy to jeść, powiedziała, że ta firma to najtańsza z możliwych, syf jakich mało! niestety protesty nie pomogły i osoba odpowiedzialna za posiłki nie zamieniła ich na lepsze, choć taką możliwość miała. Finał jest taki, że kilka osob na bank ich nie weźmie, bo tego nie da się jeść.
Strzeżcie się firmy evermeat!
Strzeżcie się firmy evermeat!
U nas od lat dostajemy taki bon wartościowy, zależnie od przepracowanych dni i realizujemy to w określonych sklepach. Tak jest od kilkunastu lat i bardzo sobie to chwalimy... Pewnie nasze psy narzekają, bo dawniej miały się lepiej...ale to narzekanie to słychać pewnie tylko w wigilijną noc.Hej!
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
- Faun_Spown
- początkujący
- Posty: 184
- Rejestracja: czwartek 18 gru 2008, 19:13
- Lokalizacja: bory szczecińskie
U nas też od kilku lat w miesiącach listopad - marzec dostajemy kupony żywieniowe (5 zł/dzień roboczy). Rozliczamy to robiąc DOR (ale tylko na tę okoliczność). Kupon przysługuje gdy praca w terenie zajmuje ponad 4 godziny.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Teraz jest około 10 zł na dzień...Wywalczyliśmy to sobie przed wiekami...no kilkanaście lat temu i to jest jeden z niewielu... ale pozytywnych aspektów działań ZZ "S" za mojego przewodniczenia KZ.Hej!ZIELONYS pisze:u nas ekwiw.w pieniądzu za każde 4h i więcej w terenie na zasadzie oświadczenia.po 2 latach walki z bhpowcem!
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
jest podobno interpretacja że owe 4 godz musi następować ciągle- czyli przejazd ze 172a na 184b w czasie krótszym niż 4 godz wyłącza gościa z tych 4 godz i zupka się nie należy. kiedyś z przekory nie rozpisałem żadnej zupki-nie spełniłem niestety interpretacji- chyba jak wszyscy leśniczowie, jakoś mi tego bhp-owiec nie przyjął- rozpisać musiałem..........to był cichy protest przeciwko nie systemowi tylko jakości ala zgagaj24 pisze:Kupon przysługuje gdy praca w terenie zajmuje ponad 4 godziny.
'Bogu na chwałę, bliźnim na pożytek'