Posiłki regeneracyjne, jak jest u Was?

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Jak jest u Was rozwiązany problem posiłków regeneracyjnych?

Otrzymuję ekwiwalent pieniężny
18
15%
Otrzymuję posiłki z dolnej półki
58
50%
Otrzymuję posiłki z górnej półki
19
16%
Na szczęście mnie to nie dotyczy...
22
19%
 
Liczba głosów: 117

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Niektórzy mydła nie potrzebują ... :roll:

Ale to jest wątek o posiłkach, a nie o polityce ...
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

j24 pisze:Niektórzy mydła nie potrzebują ... :roll:
Trzeba dopisać wazelinę w ankiecie? :D
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67174
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

My tu o posiłkach, a Wy pieszczoty uprawiacie. W dodatku analne :shock: :oops:
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Fichtel pisze:
j24 pisze:Niektórzy mydła nie potrzebują ... :roll:
Trzeba dopisać wazelinę w ankiecie? :D
Tudzież inne lubrykanty :P :lol:
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Capricorn pisze:My tu o posiłkach, a Wy pieszczoty uprawiacie. W dodatku analne :shock: :oops:
Wszak posiłki i tak tam kończą... :oops:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

Smacznego :P

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Czyli wracamy do punktu wyjścia. Posiłki są do dupy. :D
Döhler
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5892
Rejestracja: czwartek 30 sty 2014, 23:33
Lokalizacja: Schweingrubowy Las

Post autor: Döhler »

kolorowe kredki pisze:Posiłki są do dupy
Tak, przeważnie tam w końcu trafiają.
inżynier pozoru
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: wtorek 04 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: z boru

Post autor: inżynier pozoru »

Chciałbym zaapelować do twórcy(ów) ankiety o zmianę punktu "ekwiwalent pieniężny", ponieważ prawo pracy zabrania wypłacania ekwiwalentu za posiłki regeneracyjne, ale pozawala wydać pracownikowi produkty do przygotowania posiłku i tym właśnie są talony żywieniowe.
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

A jak to się ma w sprawie herbaty, którą ktoś poruszył, jeśli leśniczy dostaje dobrej marki saszetki np.100sztuk, na siebie i podleśniczego, gdzie ten podleśniczy pił herbatę u leśniczego 2-3 razy w roku ??
Znam takich kilka przypadków.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67174
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

W czym problem? Czy ów podleśniczy nie może sobie zrobić do lasu ciepłej herbaty w termosie? Bez przesady...
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170039
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Capricorn pisze:W czym problem?
Pewnie w tym, że leśniczy niespecjalnie chce się nią (saszetkami znaczy) dzielić z podleśniczym ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Capricorn pisze:W czym problem? Czy ów podleśniczy nie może sobie zrobić do lasu ciepłej herbaty w termosie? Bez przesady...
Jeśli ów leśniczy pobiera z biura 100 sztuk i podpisuje odbiór 50 sztuk za siebie oraz 50 sztuk za podleśniczego, to nie powinien całości zagarnąć dla siebie.
Tak ja to zrozumiałem.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67174
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Sten pisze:Pewnie w tym, że leśniczy niespecjalnie chce się nią (saszetkami znaczy) dzielić
Właśnie to mnie dotknęło. 50 saszetek herbaty to tak śmieszna ilość, że mi się zwyczajnie wierzyć nie chciało w to, co czytam i myślałem, że nie rozumiem :oops:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170039
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

No wiesz ... grosz do grosza, czy też saszetka do saszetki ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Capricorn pisze:
Sten pisze:Pewnie w tym, że leśniczy niespecjalnie chce się nią (saszetkami znaczy) dzielić
Właśnie to mnie dotknęło. 50 saszetek herbaty to tak śmieszna ilość, że mi się zwyczajnie wierzyć nie chciało w to, co czytam i myślałem, że nie rozumiem :oops:
Tak przy okazji - u nas dostajemy wydawane kwartalnie 50 saszetek na miesiąc na osobę.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67174
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Sten pisze:No wiesz ... grosz do grosza, czy też saszetka do saszetki ...
Chyba żartujesz. W jakim my świecie żyjemy...
Ciekawe, czy jeśli podleśniczy więcej pracuje w lesie, leśniczy mu swoje ręczniki i mydła oddaje :roll:
lastel

Post autor: lastel »

Bony na produkty do przygotowania zup regeneracyjnych mogłyby mi zabezpieczyć większość produktów spożywczych jakie spożywam. Tymczasem mam zupy dla psa, a może do dupy. :)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

lastel pisze:Tymczasem mam zupy dla psa
Biedny pies :cry:

:wink:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

O ja pierd... :cry:
Ludzie nie róbcie z siebie już takich dziadów. ;/
ODPOWIEDZ