pozbyc sie lasu/sadu

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
awariant
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 18:10
Lokalizacja: Głowno

pozbyc sie lasu/sadu

Post autor: awariant »

witam wszystkich mam cos jak las no kiedys był to sad ale teraz trudno nazwac nie wazne chodzi o to jak sie tego pozbyc tanio wyciac czy jak?? jest jakas firma na drewnie mi nie zalezy tylko zeby to wyciac:/
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Re: pozbyc sie lasu/sadu

Post autor: Glaca »

awariant pisze:ale teraz trudno nazwac nie wazne
1. Witaj :roll:

2. Co jest wpisane w ewidencji gruntów :?:

3. To ważne.

4. Jak trzeba pniaki z korzeniami usunąć to tylko ciężki sprzęt ( kopara, spychacz). Poszukaj małej firmy budowlanej - porównaj 3-4 różne oferty...
awariant
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 18:10
Lokalizacja: Głowno

Re: pozbyc sie lasu/sadu

Post autor: awariant »

Glaca pisze:
awariant pisze:ale teraz trudno nazwac nie wazne
1. Witaj :roll:

2. Co jest wpisane w ewidencji gruntów :?:

3. To ważne.

4. Jak trzeba pniaki z korzeniami usunąć to tylko ciężki sprzęt ( kopara, spychacz). Poszukaj małej firmy budowlanej - porównaj 3-4 różne oferty...
witaj jest to grunt rolny mysle ze nie trzeba było by wyrywac pniaków chodzi tylko o wykarczowanie
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105088
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

awariant pisze:mysle ze nie trzeba było by wyrywac pniaków chodzi tylko o wykarczowanie
A czym to się według Ciebie różni?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Nie dręczmy gościa na forum, i to jeszcze w potrzebie :roll:

Jak to nie jest 100-letni sad to wartosć drewna może byc faktycznie znikoma w porównaniu do nakładów potrzebnych na wycięcie drzew, spalenie gałęzi i wykarczowanie pniaków...

Załatwić ciężki sprzęt, ustalić zł za godzinę pracy i po jednym dniu roboczym będzie można porównać wykonane ha do pozostałej powierzchni - łatwo obliczy się koszty całkowite.
Awatar użytkownika
dendryt
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1173
Rejestracja: środa 13 lut 2008, 11:33
Lokalizacja: cesarstwo japonii

Post autor: dendryt »

Awariancie, skoro nie wiesz jaka jest różnica między wyrwaniem pniaków, a wykarczowaniem, to nie jestem pewien czy wiesz jaka jest różnica między gruntem rolnym, a innym rodzajem gruntu. Dowiedz się w gminie jaka konkretnie jest kategoria gruntu działki o jaki Ci chodzi (bo to kluczowy problem) i wtedy pomyślimy. Jeśli natomiast wiesz już konkretnie, że możesz wyciąć te drzewa, to zapytaj o firmę w najbliższym nadleśnictwie. Chyba tak będzie najracjonalniej :-)
"[...]"Obecnie jestem stosunkowo pogodnym osobnikiem lat średnich, który o żadnych „wyczynach” w wielkim stylu już nie marzy i pragnie jako tako skończyć życie, którego dotąd przynajmniej mimo klęsk i niepowodzeń nie żałuje."
Witkacy
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Przypomnieć tylko pragnę, iż jeżeli grunt faktycznie jest rolny to można wyciąć bez pozwolenia jedynie drzewa owocowe. Inne gatunki drzew starszych niż 5 lat objęte są obowiązkiem uzyskania zgody na usunięcie w miejscowym Urzędzie Gminy i wcale urzędnik takiej zgody wydaać nie musi... Tego obowiązku radzę dopilnować, bo kary za zaniedbania w tej materii już nie jednego puściły z torbami...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
ODPOWIEDZ