pozbyc sie lasu/sadu
Moderator: Moderatorzy
pozbyc sie lasu/sadu
witam wszystkich mam cos jak las no kiedys był to sad ale teraz trudno nazwac nie wazne chodzi o to jak sie tego pozbyc tanio wyciac czy jak?? jest jakas firma na drewnie mi nie zalezy tylko zeby to wyciac:/
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: pozbyc sie lasu/sadu
1. Witajawariant pisze:ale teraz trudno nazwac nie wazne
2. Co jest wpisane w ewidencji gruntów
3. To ważne.
4. Jak trzeba pniaki z korzeniami usunąć to tylko ciężki sprzęt ( kopara, spychacz). Poszukaj małej firmy budowlanej - porównaj 3-4 różne oferty...
Re: pozbyc sie lasu/sadu
witaj jest to grunt rolny mysle ze nie trzeba było by wyrywac pniaków chodzi tylko o wykarczowanieGlaca pisze:1. Witajawariant pisze:ale teraz trudno nazwac nie wazne
2. Co jest wpisane w ewidencji gruntów
3. To ważne.
4. Jak trzeba pniaki z korzeniami usunąć to tylko ciężki sprzęt ( kopara, spychacz). Poszukaj małej firmy budowlanej - porównaj 3-4 różne oferty...
A czym to się według Ciebie różni?awariant pisze:mysle ze nie trzeba było by wyrywac pniaków chodzi tylko o wykarczowanie
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Nie dręczmy gościa na forum, i to jeszcze w potrzebie
Jak to nie jest 100-letni sad to wartosć drewna może byc faktycznie znikoma w porównaniu do nakładów potrzebnych na wycięcie drzew, spalenie gałęzi i wykarczowanie pniaków...
Załatwić ciężki sprzęt, ustalić zł za godzinę pracy i po jednym dniu roboczym będzie można porównać wykonane ha do pozostałej powierzchni - łatwo obliczy się koszty całkowite.
Jak to nie jest 100-letni sad to wartosć drewna może byc faktycznie znikoma w porównaniu do nakładów potrzebnych na wycięcie drzew, spalenie gałęzi i wykarczowanie pniaków...
Załatwić ciężki sprzęt, ustalić zł za godzinę pracy i po jednym dniu roboczym będzie można porównać wykonane ha do pozostałej powierzchni - łatwo obliczy się koszty całkowite.
- dendryt
- inżynier nadzoru
- Posty: 1173
- Rejestracja: środa 13 lut 2008, 11:33
- Lokalizacja: cesarstwo japonii
Awariancie, skoro nie wiesz jaka jest różnica między wyrwaniem pniaków, a wykarczowaniem, to nie jestem pewien czy wiesz jaka jest różnica między gruntem rolnym, a innym rodzajem gruntu. Dowiedz się w gminie jaka konkretnie jest kategoria gruntu działki o jaki Ci chodzi (bo to kluczowy problem) i wtedy pomyślimy. Jeśli natomiast wiesz już konkretnie, że możesz wyciąć te drzewa, to zapytaj o firmę w najbliższym nadleśnictwie. Chyba tak będzie najracjonalniej
"[...]"Obecnie jestem stosunkowo pogodnym osobnikiem lat średnich, który o żadnych âwyczynachâ w wielkim stylu już nie marzy i pragnie jako tako skończyć życie, którego dotąd przynajmniej mimo klęsk i niepowodzeń nie żałuje."
Witkacy
Witkacy
Przypomnieć tylko pragnę, iż jeżeli grunt faktycznie jest rolny to można wyciąć bez pozwolenia jedynie drzewa owocowe. Inne gatunki drzew starszych niż 5 lat objęte są obowiązkiem uzyskania zgody na usunięcie w miejscowym Urzędzie Gminy i wcale urzędnik takiej zgody wydaać nie musi... Tego obowiązku radzę dopilnować, bo kary za zaniedbania w tej materii już nie jednego puściły z torbami...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...