Zdobycie pozwolenia na budowę przy drodze koniecznej
Moderator: Moderatorzy
Zdobycie pozwolenia na budowę przy drodze koniecznej
Jakie kroki formalno-prawne musi podjąć właściciel gruntu, który sądownie uzyskał dostęp do drogi publicznej w postaci drogi koniecznej po gruncie LP (cała dz. ew. to użytek Ls)? Szerokość drogi koniecznej powyżej 2 m, teren nie objęty MPZP, jest studium, gdzie droga konieczna wraz z dz. ew. Lasów figuruje jako "las". Proszę o łopatologiczne wyłuszczenie, co krok po kroku winien ów właściciel zrobić, by grunt pod drogą konieczną stał się zgodnie z przepisami drogą. Pewnie na którymś etapie wystąpi do gminy o wydanie decyzji wz, tu pewnie pojawi się wyłączenie z produkcji, wcześniej trzeba teren dr. koniecznej wydzielić geodezyjnie jako użytek Dr lub jako osobna działka...
Jednym słowem- ulitowałby się ktoś i podzielił wiedzą, jak w gąszczu obecnych przepisów uzyskać zgodę na budowę drogi, mając tylko służebość dr. koniecznej (bez nabycia gruntu LP)? Próbowałem coś szukać na własną rękę, ale za dużo konkretów nie znalazłem, z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi
Jednym słowem- ulitowałby się ktoś i podzielił wiedzą, jak w gąszczu obecnych przepisów uzyskać zgodę na budowę drogi, mając tylko służebość dr. koniecznej (bez nabycia gruntu LP)? Próbowałem coś szukać na własną rękę, ale za dużo konkretów nie znalazłem, z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A myślisz, że w n-ctwie wiedzą? Może to właśnie z n-ctwa się pytająJaźwiec pisze:A to w n-ctwie telefony powyłączali?
Skąd pewność, że droga konieczna do działki leśnej będzie prowadzić? Wtedy wyłącznie nie byłoby konieczne.Jaźwiec pisze:Myślę że nie ma konieczności wyłączania gruntu z produkcji...
Pytanie dotyczy sytuacji, gdzie LP nie mają ani drogi ani szlaku zrywkowego w miejscu wyznaczonym pod pas drożny drogi koniecznej. Chcę wiedzieć, co wg przepisów może zrobić właściciel nieruchomości władnącej w celu pojawienia się na gruncie drogi z wz, pozwoleniem na budowę, podłączeniem do drogi publicznej. Jednocześnie grunt drogi koniecznej dalej byłby Lasów, i Lasy nie dałyby złotówki na budowę ww. drogi.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2642
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Ależ on nie oczekuje tego od LP. On chce tę drogę sam wybudować, tam gdzie chciałby ja mieć.Kuna lesna pisze:Nie wyobrażam sobie abyś mógł oczekiwać od lasów zrobienia sobie drogi koniecznej .
Bo istniejące drogi (po których ma przyznaną służebność przejazdu) mu nie odpowiadają. Prawdopodobnie na skutek braku połączenia z droga publiczną co jest wymagane, gdyby chciał zbudować sobie na tej swojej odizolowanej działce mały domek.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Kodeks cywilny w art. 145 nie mówi nic o tym, że dr. konieczna musi przebiegać po istniejącym na gruncie szlaku drogowym. Moje pytanie dotyczy sytuacji, gdy na terenie miasta wąski acz długi pas lasu LP biegnie wzdłuż drogi publicznej. Grunt ten odcina od dr. publicznej wszystkie działki sąsiednie, jeden z właścicieli uzyskał sądownie dr. konieczną, biegły geodeta wyznaczył wariant w miejscu gdzie LP nie mają żadnego szlaku (bo i po co, skoro na całej długości grunt LP przylega do dr. publicznej). Wariant ten pod kątem prostym do dr. publicznej i gruntu LP łączy dr. publiczną z działką władnącą, i w najmniejszy sposób obciąża działkę Lasów. Chcę wiedzieć, jak formalnie mogłoby wyglądać postępowanie właściciela działki władnącej, który legalnie chciałby wybudować drogę, ale grunt dalej byłby Lasów. W sieci znalazłem tylko coś takiego: https://www.sluzebnosc.info/sluzebnosc_ ... al-65.html
I w całości odnosi się to do twojej sytuacji.oper4 pisze:W sieci znalazłem tylko coś takiego
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2642
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Przez teren prywatny też można gdzie się chce ? Myślę że sąd powinien sam określić miejsce i przebieg drogi w oparciu o istniejące ciągi komunikacyjne a jeżeli takowych nie ma to zlecić geodezyjne wytyczenie drogi . Takie jest moje zdanie . Jeżeli oper4 chce zbudować drogę ( bo tak należy to nazwać ) powinien mieć ustalenia także jak ma to być zrobione wydane przez sąd . Może się mylę ale sprawa drogi koniecznej mojego kolegi tak została załatwiona . Po za wytyczeniem drogi została określona służebność finansowa oraz warunki korzystania z tej drogi .