Paragraf 7 PUZP - kiedy jest zastęprtwo a kiedy nie ?

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

rutas
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2291
Rejestracja: sobota 15 gru 2007, 18:35
Lokalizacja: polska

Paragraf 7 PUZP - kiedy jest zastęprtwo a kiedy nie ?

Post autor: rutas »

-30 dni -obligo bez zwiększenia wynagrodzenia.Powyżej jak ? Czy to ma być ciągiem czy narastająco w skali roku ? Kto decyduje że jest zwiększony nakład pracy i na jakiej podstawie prawnej ? Czy wystarczy pisemna informacja o zastępstwie za zgodą pracownika / podpisana /? Czy protokólarne przekazanie obowiązków i odpowiedzialności materialnej /lub tylko obowiązków/ jest tym samym co pisemna informacja o zastępstwie / za zgodą pracownika/ ? Kto określa stawkę zastępstwa / w PUZP jest minimum 25 % / i na jakiej podstawie prawnej ? Dotychczasowe interpretacje prawne z poszczególnych RDLP i z DGLP wprowadziły taką dowolność interpretacji że zastanawiam się czy wszyscy pracujemy w tej samej firmie !!!! Dzisiaj par. 7 jest martwy. Każdy interpretuje jak mu wygodnie. Może czas już się ty zająć !!!
Trwajmy przy swoich przekonaniach!
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169503
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Toć wszystko w owym paragrafie jest jasno wyjaśnione ...
Dodatkowo była interpretacja DGLP, którą gdzieś tu kiedyś wrzucałem, ale nie pamiętam w którym wątku.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104862
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

rutas, może zadaj to pytanie PIP?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Miła Osóbka
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: środa 24 cze 2009, 14:32
Lokalizacja: stąd

Post autor: Miła Osóbka »

Powiedzcie mi jeszcze czy można pełnić zastępstwo równocześnie za dwie osoby? Tak się składa że mamy pracujące małżeństwo, co za tym idzie razem chodzą na urlopy a ja mam w zakresie obowiązków zastępstwo za jednego i drugiego małżonka.
wazis
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169503
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

§ 7, pkt 3 PUZP mówi: "Niedopuszczalne jest, aby pracownik zastępował w tym samym czasie więcej niż jednego pracownika".
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Jedno jest pewne, że można pisać na Berdyczów, bo ja np. pisałem nawet kiedyś po "linii związkowej" do centrali ZZ ale to jak bym gadał po turecku do Indianina... :P
Ciekawską jest np. zastępstwo na przełomie roku...
Pani/Pan zastępuje np. kilka miesięcy ale przychodzi styczeń i KONIEC zastępstwa, pomimo tego, że zastępowana osoba ma 6 miesięczny urlop na podratowanie zdrowia przykładowo. :wink:
Nie zrozumie syty głodnego...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169503
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Podejście nadleśniczych (nie wszystkich) jest niezbadane ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Ochroniarz
początkujący
początkujący
Posty: 12
Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 21:28
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Ochroniarz »

Polecam tekst na stronie 32,33 "GŁ" nr 7-8/2017
http://www.lasy.gov.pl/pl/pro/informacj ... -2017/view
Są w nim odpowiedzi na ww. pytania oraz przykłady wyliczeń. Czekam obecnie na interpretacje radcy prawnego w tym zakresie, gdyż złozyłem wniosek za zastepowanie Kol. w 2017 r. w sumie przez 121 dni.
Bardzo szkoda, że ...
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Fichtel pisze:
Ciekawską jest np. zastępstwo na przełomie roku...
Pani/Pan zastępuje np. kilka miesięcy ale przychodzi styczeń i KONIEC zastępstwa, pomimo tego, że zastępowana osoba ma 6 miesięczny urlop na podratowanie zdrowia przykładowo. :wink:
Nie zrozumie syty głodnego...
Dokładnie, znam taką sytuację z autopsji. Widać, że w LP od nowego roku wszyscy zaczynają z białą kartą :P
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
znaki
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 288
Rejestracja: poniedziałek 09 lut 2015, 09:32
Lokalizacja: zewsząd

Post autor: znaki »

Ochroniarz pisze:Polecam tekst na stronie 32,33 "GŁ" nr 7-8/2017
http://www.lasy.gov.pl/pl/pro/informacj ... -2017/view
Są w nim odpowiedzi na ww. pytania oraz przykłady wyliczeń. Czekam obecnie na interpretacje radcy prawnego w tym zakresie, gdyż złozyłem wniosek za zastepowanie Kol. w 2017 r. w sumie przez 121 dni.
Proszę o podzielenie się tą opinią........ od 31 dnia do 121 wypłata : :prosze:
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

znaki pisze:
Ochroniarz pisze:Polecam tekst na stronie 32,33 "GŁ" nr 7-8/2017
http://www.lasy.gov.pl/pl/pro/informacj ... -2017/view
Są w nim odpowiedzi na ww. pytania oraz przykłady wyliczeń. Czekam obecnie na interpretacje radcy prawnego w tym zakresie, gdyż złozyłem wniosek za zastepowanie Kol. w 2017 r. w sumie przez 121 dni.
Proszę o podzielenie się tą opinią........ od 31 dnia do 121 wypłata : :prosze:
Tak ale jeszcze zapoznałbym się z opinią kogoś znającego się na sprawach kadrowych. W tym artykule nie ma żadnej informacji na temat zastępstwa na przełomie roku :?
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
berek
początkujący
początkujący
Posty: 43
Rejestracja: wtorek 18 sie 2015, 12:22
Lokalizacja: północ-południe

Post autor: berek »

od 1 stycznia przecież liczymy od nowa. W każdym z ust. na ten temat w PUZP jest mowa o 30 dniach w roku!
Nie ma dowolności - jest moim zdaniem jasny przekaz.
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

rozkaz nie gazeta...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Przykład z życia. Zastępstwo w starym roku i liczony dodatek od 30 dnia zastępstwa. Po nowym roku dostajesz kasę za zastępstwo dopiero za luty, ponieważ w styczniu mieściłeś się jeszcze w 30 dniach (od 1 liczone na nowo).Logiczne.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

widać logika logice nie równa... :D
...
Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i gówno prawda
Józef Tischner (z książki Historia filozofii po góralsku)

I to jest sedno tej logiki :]
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

maverick pisze:Przykład z życia. Zastępstwo w starym roku i liczony dodatek od 30 dnia zastępstwa. Po nowym roku dostajesz kasę za zastępstwo dopiero za luty, ponieważ w styczniu mieściłeś się jeszcze w 30 dniach (od 1 liczone na nowo).Logiczne.
Logicznym by było, gdyby mowa była o "rozliczanych w danym roku kalendarzowym". W PUZP napisano tak? Nie wiem, pytam. Na gruncie KP wprawdzie terminy liczy się nieco inaczej niż w KC, gdzie rok to "od daty, do daty w następnym roku".
Ważne jest jednak, nie to co napisano w artykule prasowym, a to co we wspólnej interpretacji wysokich umawiających się stron w dniu 5 kwietnia 2014r. (GK-1033-1/14).
A tam wyinterpretowano § 7PUZP tak, że np. za żaden z 60 dni kalendarzowych ciągłego zastępstwa extra kasa nie przysługuje, o ile okres ten rozpocznie się 1 grudnia. Natomiast za ten sam czas zastępstwa rozpoczynający się 1 stycznia będzie przysługiwać. Ja takiej interpretacji (obowiązującej!) nie nazwałbym logiczną.
Z drugiej strony w tejże interpretacji wcale nie ma mowy o ciągłym okresie zastępstwa, ale o dniach zastępstwa w roku kalendarzowym. Oznacza to, że 16 dwudniowych zastępstw, jakie miały miejsce od 1 stycznia do 31 grudnia powoduje już wypłatę dodatkowego wynagrodzenia - "dotyczy dni kalendarzowych, które podlegają sumowaniu w danym roku kalendarzowym"
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Na początek: Przeczytałem cały wątek. Razem z odnośnikami do Głosu Lasu i paragrafu7 PUZP. Niby wszystko jasne, nawet klarowne.
Ale.
Załóżmy, że jestem leśniczym. Leśnictwo w dwuosobowym składzie. Leśniczy i podleśniczy.
Gdy ja idę na urlop czy chorobowe zastępuje mnie podleśniczy. A co jeśli to podleśniczy idzie na urlop czy chorobowe? Czy ja go zastępuję czy nie?
Wiem, paragraf 7. A co jeśli przełożony twierdzi, że w tym przypadku nie ma zastępstwa? Bo można zastąpić leśniczego, a podleśniczego to już nie? Że gdyby kolega z sąsiedniego leśnictwa poszedł na urlop to tak, oczywiście! Leśniczego mogę zastępować, podleśniczego nie.
Według mnie skoro nie ma w pracy osoby która normalnie jest do konkretnej komórki przypisana, to ktoś ją powinien zastępować. Przecież w przypadku nieobecności podleśniczego, leśniczy chcąc nie chcąc wykonuje prace w zwiększonym zakresie. Zastosowanie paragrafu siódmego wydaje się oczywiste. Ale nie jest stosowane!
Co ciekawsze jest tam napisane "za zgodą"! Co z tego jeśli nikt ode mnie tej zgody nie wymaga bo i zastępstwa mi nie zleca! Nie dyskutuję o zasadności zapisów, ale chciałbym wiedzieć czy jeśli mój podleśniczy przekroczy 30 dni absencji należy mi się dodatkowe wynagrodzenie, czy też nie. A jak to jest w prawdziwych nadleśnictwach i leśnictwach? Napisze ktoś?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169503
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Nie mów, że pracujesz nie w prawdziwym ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Sylvan pisze:Przecież w przypadku nieobecności podleśniczego, leśniczy chcąc nie chcąc wykonuje prace w zwiększonym zakresie.
A nie dostajesz czasem dodatku funkcyjnego?
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Z tego co wiem zakres obowiązków leśniczego jest dużo większy niż podleśniczego . Te obowiązki nie wykonuje podleśniczy podczas normalnego toku pracy natomiast obowiązki podleśniczego wykonywane są przez te dwa stanowiska .
Do czego zmierzam : W okresie urlopowym podleśniczy w zastępstwie wykonuje dodatkowe prace np . związane z organizacją pracy , odbiórką drewna w lasach prywatnych , itd . natomiast leśniczy tak czy siak pracuje w normalnym trybie czyli jego obowiązki nie zwiększaja się . Leśniczy decyduje kiedy dany podleśniczy idzie na urlop ( jest przełożonym i w SILP ie to on pierwszy zatwierdza urlop podleśniczemu) . Jeżeli jest natłok pracy to sory albo nie puszcza się podleśniczego albo zmniejsza się na ten okres ilość pracy w leśnictwie . Są oczywiście wyjątki gdy natłok jest przez cały okres roku wtedy to kierownik jednostki powinien zapewnić obsadę na miejsce podleśniczego( przesunięcie z innego leśnictwa).
W tym okresie w obsadach dwu osobowych podczas wypoczynku jednego z pracowników drugiemu przysługuje większy ryczałt który normalnie jest dzielony w zależności od ilości dni urlopowych ( pracownik na urlopie nie pobiera ryczałtu )
ODPOWIEDZ