Szyszko przekroczył granicę. Puszcza Białowieska - Rospud

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
robert_c
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1747
Rejestracja: piątek 03 lis 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert_c »

Capricorn pisze: No to na co czekasz? Skoro wiesz to policja swoje zrobi i po sprawie :)
Kto może ciężkim sprzętem wjeżdżać do PB? Poza wozami LP nikt tam nie wjeżdżał.
LP musiały załatać dziury poczynione w drogach leśnych przez harvestery i w związku z tym wysłały kilka ciężarówek z ziemią. A że w tej ziemi były też śmieci... Cóż... Czyńcie sobie ziemię poddaną.
Od 2 lat LP nie działają z pobudek merytorycznych, tylko ideologicznych. Czyńcie tak dalej, a zawód leśnika będzie w społeczeństwie oceniany na równi z myśliwym.
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Warto być (czasami chociaż) precyzyjnym. To nie "lasy wysłały ciężarówki" tylko "lasy" (nadleśnictwo Hajnówka) zleciły jakiejś firmie naprawę dróg. I ciężarówki wysłała ta firma. Jeśli już czepiać się LP, to uważam, że nie powinny zlecać naprawy dróg żużlem tylko żwirem.
robert_c
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1747
Rejestracja: piątek 03 lis 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert_c »

Naj pisze:Warto być (czasami chociaż) precyzyjnym. To nie "lasy wysłały ciężarówki" tylko "lasy" (nadleśnictwo Hajnówka) zleciły jakiejś firmie naprawę dróg. I ciężarówki wysłała ta firma. Jeśli już czepiać się LP, to uważam, że nie powinny zlecać naprawy dróg żużlem tylko żwirem.
Trudno mi sobie wyobrazić, by przy tym wywalaniu ziemi nie było żadnego leśniczego i by nie widział co jest wywalane. Przecież taka jest rola zarządcy naszego wspólnego dobra i majątku, by tym zarządzał, a nie był tylko wtedy w lesie gdy coś jest wycinane lub jeździł na spontaniczne wiece poparcia dla rządu.
Ale i tak widzę postęp, bo przyznajesz chociaż, że to LP miały coś wspólnego z tą wywózką śmieci do lasu. LP, a nie ekolodzy lub ktoś niezidentyfikowany.
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Nie wiem, kto miał z tym coś wspólnego, powtarzam tylko za FB. Nie wiem o jaką drogę chodzi, jaki odcinek tej drogi, kto zlecał naprawę, kto wywoził żużel (ze śmieciami). To należy ustalić, by kierować do kogoś konkretnego pretensje. Dawno, dawno temu, w nadleśnictwie w którym pracowałem, nadleśniczy wydał zakaz wywożenia żużla na drogi. I to nie ze względów estetycznych a technicznych. Żużel chłonie wodę i po naprawie powstają dziury. O kant stołu można taka naprawę potłuc...
W katowickim używano do naprawy dróg żużla, ale zupełnie innego. Z hut.
robert_c
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1747
Rejestracja: piątek 03 lis 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert_c »

Naj pisze:Nie wiem, kto miał z tym coś wspólnego, powtarzam tylko za FB.
Oficjalnie nadleśnictwo Białowieża przyznało, że to śmieci po pracownikach zatrudnionych przez nich i obiecały śmieci usunąć.
Szkoda tylko, że trzeba LP patrzeć cały czas na ręce, bi gdyby nie te zdjęcia wykonane przez ludzi z Obozu dla Puszczy, te śmieci zostałyby tam na dłużej, a może na wieki.
Powtarzam więc to, co napisałem wyżej. LP są zarządcą mienia należącego do wszystkich Polaków. Niech więc zarządzają tym mieniem dobrze. Tym bardziej, że bardzo dobrze na tym zarabiają.

Ciąg dalszy sprawy wycinki w rezerwatach.
Nadleśnictwo Hajnówka tłumaczy, że chodzi tylko o umożliwienie przejazdu ciężkiemu sprzętowi przez te rezerwaty. Jednak trochę co innego jest w przygotowanym już stanowisku RDOŚ ws pozwolenia na przejazd ciężkich maszyn. A są w nim zdania o możliwości wycinki drzew w rezerwatach pod rygorem pozostawienia ściętych drzew w rezerwatach, ale z furtką, że w razie konieczności LP mogą sobie ścięte drewno wywieść.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67308
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

robert_c pisze:Kto może ciężkim sprzętem wjeżdżać do PB? Poza wozami LP nikt tam nie wjeżdżał.
Nie jest istotne kto wjeżdżał. Istotne jest kto zostawił te śmieci i skąd się tam wzięły. U mnie w lesie pojawiły się ostatnio opony z ciężarówek i sporo osłonek po wykopanych z ziemi kabli, a wiosną nagminnie widzę wysypywane wprost na drogę lub przywożone w workach sterty gruzu poremontowego, który zdarza się, że jest nawet nieco rozplantowany, bo wysypywany za pomocą kipra z ciężarówki... Bardzo łatwo powiedzieć, że to leśnicy naśmiecili, ale trudno to udowodnić, choć niektórzy chcieliby i to na nas zwalić, bo przecie wystarczy zdjęcie starego crocksa i już można pojeździć po zielonej bandzie. Obawiam się jednak, że żaden leśnik w pracy takich butów nie używa.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
robert_c
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1747
Rejestracja: piątek 03 lis 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert_c »

Capricorn pisze:Bardzo łatwo powiedzieć, że to leśnicy naśmiecili, ale trudno to udowodnić
Nadleśnictwo Białowieża już wyraziło ubolewanie z tego powodu, że ich ludzie naśmiecili i obiecało posprzątać, a ten dalej swoje.

Jeśli ktoś chce wywieźć śmieci do lasu, to nie trudzi się po bezdrożach przez kilka km, tylko wysypuje najbliżej jak może.
W PB po prostu nadleśnictwo chciało naprawić szkody w drogach poczynione przez cieżki sprzęt pracujący przy wycince i zamówiło kilka wywrotek ziemi. A, że ta ziemia była ze śmieciami wymieszana, nikt nie zauważył. Dopiero ludzie z Obozu dla Puszczy.
Niestety, ile byś nie nafilozofował, to nijak nie da się zdjąć odpowiedzialności za to z Lasów Państwowych.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67308
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

robert_c pisze:ten dalej swoje.
Ja o generalizowaniu, a nie jednorazowym zdarzeniu, ale jakie to ma znaczenie. Całe Lasy Państwowe i pewnie wszędzie w kraju... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170243
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

robert_c pisze:Jeśli ktoś chce wywieźć śmieci do lasu, to nie trudzi się po bezdrożach przez kilka km, tylko wysypuje najbliżej jak może.
Tu byś się zdziwił, gdzie śmieci znajdowałem, turystycznie chodząc po lesie. Mi osobiście nie chciałoby sie na rowerze targać worków 2-3 km, a widać to było po bieżniku, jaki ów pojazd pozostawił... Innym pojazdem zresztą trudno byłoby się tam dostać ... to jak nic musi być chyba forma sportu, bo inaczej tego nazwać nie potrafię ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Żeby już nie męczyć śmieci. Z Twittera
Krzysztof Trębski‏
@ktrebski
Follow Follow @ktrebski

@AnnaMalinowskLP @KaJagiello @Greenpeace_PL - obiecane wyjaśnienia. Obóz dla Puszczy zamieścił foto sytuacji sprzed co najmniej 2 tygodni. W dniu postu na FB śmieci we wskazanym miejscu już nie było. Wykonawca remontu drogi usunął je po interwencji nadleśnictwa po nowym roku
Obrazek
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67308
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Wykonawca remontu drogi
Ano właśnie - wykonawca remontu, znaczy jakaś firma remontowa, ale to nie ma znaczenia. Leśniki zaśmiecili, bo wykonali zamówienie remontu drogi... W numerze 2/2004 "Lasu Polskiego" jest artykuł o szkodach powodowanych przez naukowców w badaniach telemetrycznych rysi. Tytuł "Wybadać - do ostatniej sztuki. Mam przez to rozumieć, że naukowcy są mordercami zwierząt, bo przecie są zdjęcia - dowód rzeczowy... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
robert_c
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1747
Rejestracja: piątek 03 lis 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert_c »

Capricorn pisze:
robert_c pisze:ten dalej swoje.
Ja o generalizowaniu, a nie jednorazowym zdarzeniu, ale jakie to ma znaczenie. Całe Lasy Państwowe i pewnie wszędzie w kraju... :roll:
A ja pisałem o tym jednym przypadku i z kontekstu Twoich wpisów wynika, że Ty też.
Ale widze, że nic nas nie przekona, że białe jest czarne. Uporczywe trzymanie się bzdury, po dobitnym wykazaniu tej bzdury, nazywa się pogrążaniem się.
Ano właśnie - wykonawca remontu, znaczy jakaś firma remontowa
Jak GDDKiA wynajmuje firmę do remontu drogi i ta firma coś spieprzy, to cała odpowiedzialność spada na GDDKiA. Za wybór kiepskiej firmy i brak nadzoru.
Wprost trudno mi sobie wyobrazić, by przy wykonywaniu tej zsypki nie było żadnego leśniczego z nadleśnictwa, a jesli nie bylo, to że nikt z nadlesnictwa potem nie pojechał i nie sprawdził jak wykonano usługę, za którą nadleśnictwo zapłaciło. No chyba, że raczysz stwierdzić, że z LP taki zarządca lasów panstwowych jak z koziego tyłka gitara. Zresztą obie możliwości (1-że leśniczy byli i widzieli te śmieci i nic nie zrobili, 2 - że nie byli i trzeba było aż Obozu dla Puszczy, by się dowiedzieli o fuszerce) świadczą, że z LP taki zarządca naszego majątku jak z koziej dupy gitara.
Proszę, nie pogrążaj się już bardziej, bo jakiej bzdury byś nie wymyślił i nie napisał, to będzie ona tylko źle świadczyła o Tobie (i przy okazji o leśnikach).
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105203
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Robercie - demagogicznie generalizujesz. Winne jest jedno nadleśnictwo a właściwie jeden człowiek z tego nadleśnictwa, odpowiedzialny za odbiór prac (nawet jeśli była to jakaś komisja to miała jakiegoś przewodniczącego). I nie upoważnia cię ten przypadek do stawiania wniosku, iż całe LP źle zarządzają majątkiem Skarbu Państwa.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Piotrek pisze:Robercie - demagogicznie generalizujesz.
...
I nie upoważnia cię ten przypadek do stawiania wniosku, iż całe LP źle zarządzają majątkiem Skarbu Państwa.
Tyle, że Robert pisał o dbaniu o przyrodę, a nie zarządzaniu majątkiem...
A tu przykład jak leśnicy dbają o przyrodę. Wstyd. Po prostu wstyd.
Inne przykłady wszak skrzą się w tym i innych wątkach aż w nadmiarze, więc jakie generalizowanie znowu?

W sprawach majątkowych to oni są istnymi midasami, bez wątpienia.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67308
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

pisał o dbaniu o przyrodę
Niom, a jak ja pokazałem na zdjęciach działalność "przyrodników" w rezerwacie to czemuś żadnego komentarza się nie doczekałem :lol: Teraz pewnie przeczytam, że wycinanie i obrączkowanie zdrowych drzew niesie mniejszą szkodę niż stary but na drodze... ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

Capricorn pisze:
pisał o dbaniu o przyrodę
Niom, a jak ja pokazałem na zdjęciach działalność "przyrodników" w rezerwacie to czemuś żadnego komentarza się nie doczekałem :lol:
A co to ma do rzeczy?

A że chłopaki dzielnie zawiadująÂ majątkiem, to fakt:
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku chce wycinki w rezerwatach Puszczy Białowieskiej. Dopuszcza sprzedaż pozyskanego tam drewna.
https://oko.press/rdos-bialystok-chce-c ... opejskiej/

Capricorn pisze: Teraz pewnie przeczytam, że wycinanie i obrączkowanie zdrowych drzew niesie mniejszą szkodę niż stary but na drodze... ;)
Było nie zaklinać rzeczywistości, to by cię ten but tak nie uwierał... ;)
Wycinanie zdrowych drzew jest pożyteczne, niezbędne i nie do uniknięcia, no chyba, że zrezygnujemy z mebli drewnianych, domów, papieru i co tam jeszcze. Sęk w tym, że nie wszędzie takąÂ gospodarkę należy prowadzić. Śmieci zaś w każdym lesie są czymś beznadziejnym.
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:... jak ja pokazałem na zdjęciach działalność "przyrodników" w rezerwacie to czemuś żadnego komentarza się nie doczekałem...
Pokazałeś jedynie zaobrączkowane drzewa. Nie przedstawiłeś żadnego dowodu przeciw "przyrodnikom", cokolwiek to znaczy. Równie dobrze mógłbyś napisać, że to wina Tuska... ;/ Albo Prezesa... :wink: Jeśli "przyrodnika" uchwyciłeś, to trzeba było go sfocić.. 8) Domniemanie niewinności obowiązuje (jeszcze...)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105203
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Podejźrzon pisze:
Piotrek pisze:Robercie - demagogicznie generalizujesz.
...
I nie upoważnia cię ten przypadek do stawiania wniosku, iż całe LP źle zarządzają majątkiem Skarbu Państwa.
Tyle, że Robert pisał o dbaniu o przyrodę, a nie zarządzaniu majątkiem...
Czyżbyś nie umiał czytać? A może czytasz "wybiórczo" czyli tylko to co ci pasuje do ideologii?
robert_c pisze:Zresztą obie możliwości (1-że leśniczy byli i widzieli te śmieci i nic nie zrobili, 2 - że nie byli i trzeba było aż Obozu dla Puszczy, by się dowiedzieli o fuszerce) świadczą, że z LP taki zarządca naszego majątku jak z koziej dupy gitara.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67308
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Podejźrzon pisze:A co to ma do rzeczy?
A to, że mogę generalizując napisać, że tzw. przyrodnicy niszczą przyrodę zamiast o nią dbać...
Naj pisze:Nie przedstawiłeś żadnego dowodu przeciw "przyrodnikom", cokolwiek to znaczy.
Naju nie wolno mi niestety ujawniać dowodów w czasie trwającego dochodzenia. Póki co możesz uwierzyć mi na słowo, albo nie :) Inna rzecz, że robert_c też nie przedstawił żadnego dowodu, że to konkretny leśnik osobiście śmieć do drogi wsadził prawda? Wiemy tylko tyle, że ktoś tam coś nasypał i że ktoś nie dopilnował firmy remontowej, albo nie zauważył na czas prowokacji.
Naj pisze:Jeśli "przyrodnika" uchwyciłeś, to trzeba było go sfocić.. 8)
Działa to w obie strony, bo nie zauważyłem jakoś fotki leśnika wysypującego śmieci do lasu... :]
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:...nie wolno mi niestety ujawniać dowodów w czasie trwającego dochodzenia.
I nie wolno Ci nikogo oskarżać. Właśnie to wytykałem robertowi_c. Tym bardziej, że robert_c robi burzę w szklance wody. Na Twittcie, Nadleśnictwo Białowieża napisało, jak krowie na rowie. Zdjęcie na FB ukazało się około 15 stycznia. W tym czasie śmieci już nie było, bo zostały usunięte przez wykonawcę.
Niejednokrotnie dzwoniłem do nctwa Brodnica, że przy drodze w lesie wysypane są śmieci. Przyjeżdżała SL, robiła dokumentację a potem n-ctwo śmieci usuwało. Czasami mówili: Tak, już wiemy, a czasami OK, zainteresujemy się. I z tego powodu ma mieć pretensje do n-ctwa? Przecież to jakaś paranoja.
To, że ktoś reaguje na pojawienie się śmieci w lesie, to jest OK. Ale dlaczego po prostu nie zawiadomił n-ctwa? Przecież robert_c robi fatalny PR dla Obozu. Taka Kinia :x :cry:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ