Strażnicy Leśni odnaleźli pilota MIG-a 29
Moderator: Moderatorzy
To jest właśnie wielka tajemnica WP - dlaczego pilot dzwonił z telefonu komórkowego a nie użył radiostacji ratowniczej?
Przy czym ja przypuszczam, że procedury użycia owej radiostacji są tak skomplikowane, iż prościej i bez stresu można połączyć się komórką...
Przy czym ja przypuszczam, że procedury użycia owej radiostacji są tak skomplikowane, iż prościej i bez stresu można połączyć się komórką...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A i pewnie była naładowana ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Bo pewnie w ramach oszczędności wojsko woli dać komórę zamiast radiostacji (zawsze można pyknąć fotkę i wysłać). To podobnie jak u nas, taniej kupić po 2 smartfony niż po 1 rejestratorze.Piotrek pisze:dlaczego pilot dzwonił z telefonu komórkowego a nie użył radiostacji ratowniczej?
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
-
- leśniczy
- Posty: 940
- Rejestracja: piątek 21 lip 2017, 10:08
- Lokalizacja: z lasu
... Macierewicz: porównamy wypadek MiG-a z katastrofą smoleńską... http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ ... 29/lg66q07
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Panu Antoniemu wszystko się kojarzy...drwalnik pisze:... Macierewicz: porównamy wypadek MiG-a z katastrofą smoleńską...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- leśniczy
- Posty: 940
- Rejestracja: piątek 21 lip 2017, 10:08
- Lokalizacja: z lasu
Właśnie oglądam program o pilotach latających małymi samolocikami w Indonezji, dowożącymi różnego rodzaju produkty pierwszej potrzeby na wysepki archipelagu. Przed chwilą pokazywali pilota, który przechodzi szkolenie aby po tych wysepkach latać. Powiedzieli, że pilot jest mało doświadczony bo ma dopiero 200 godzin lotu. Tyle samo godzin wylatanych miał pilot MIGa, a jego tytułowano doświadczonym pilotem ...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
filipesku, ile km przelecisz w minutę MIGiem a ile małą awionetką ?
W dawnych czasach piloci wojskowi (MIG 15 i wyżej) w całej swojej karierze zawodowej nie dochodzili do 3.000 godzin, a ci co przekroczyli to już była elita.
Ludzki organizm ma swoje granice jeżeli chodzi o przeciążenia i nie można tego forsować , a budżet MON ma jeszcze większe obostrzenia piloci nadal czynnego lotu to mają parę godzin tygodniowo.
W dawnych czasach piloci wojskowi (MIG 15 i wyżej) w całej swojej karierze zawodowej nie dochodzili do 3.000 godzin, a ci co przekroczyli to już była elita.
Ludzki organizm ma swoje granice jeżeli chodzi o przeciążenia i nie można tego forsować , a budżet MON ma jeszcze większe obostrzenia piloci nadal czynnego lotu to mają parę godzin tygodniowo.
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A dlaczego doświadczenie tirowców (nie tirówek!) zazwyczaj określa się w w km, a pilotów w godzinach?Blues Brothers pisze:filipesku, ile km przelecisz w minutę MIGiem a ile małą awionetką ?
Bo takim lajnerem od beninga albo erbasa też kilometrów na godzinkę sporo ubywa.
BTW John Travolta ma nalatane w swoim (wprawdzie ponad 60letnim) życiu coś ok 5 tys. godzin.
Hamerykański kurs pilotów wojskowych (APT, czy jakoś tak) obejmuje 90 godzin lotów treningowych. Ale ja się nie znam, może 200 godzin nalotu to i dużo.
Z drugiej strony: żeby mieć 800 godzin, najpierw trzeba mieć 200.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A może któryś z latających (zasterownie, przecież kilku jest, prawda?) podpowie, czy 100/500/1000 godzin to dużo, czy mało, od czego to zależy?Blues Brothers pisze:tia , a przeciętny wyścig formuły 1 to 300 km, jak sądzicie ile rocznie kilometrów pokonują kierowcy na torach ?.......znacznie mniej niż my w lesie znaczy jesteśmy lepszymi kierowcami niż ci z F!
Ja wiem (bo wyguglałem) ile godzin w powietrzu za sterami mają aspranci do juesej erforce na szkoleniu, ile jest max dla cywilnych w UE (jakieś normy mają, nb większe od tirowców), nie wiem jak to odnieść do 200 naszego orła.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46