Kiedy wykonać nasadzenia?

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Piotrek pisze:
filipesku pisze:Nie namawiajcie bury13, do tak poważnych inwestycji :)
Nie namawiam do inwestycji tylko do rozejrzenia się w okolicy, który ZUL dysponuje takim sprzętem i za ile wykonał by nim usługę.
Taki był nasz -Piotra i mój - zamysł. Ale jak znam życie, skończy się na pługu leśnym do pasów...
PS. Rozumiem, że link Piotra to był tylko przykład. Ten konkretnie pług dla burego się nie nadaje. To jest pług z pogłębiaczem, do przygotowania gleby pod sadzenie, szczególnie z zakrytym systemem. Oczywiście pogłębiacz można odmontować, ale wtedy będzie cholernie ściągało ciągnik. Chyba, że zawiesimy na jakimś potworze... Jeśli już, to pług dwutalerzowy do naorywania wałków. Można ustawić bardzo płytko, i "wałki" są symboliczne. Też z Jarocina.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

A ja bym jednak do motyczki namawiał :). MIło, przyjemnie i ekologicznie :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

filipesku pisze:A ja bym jednak do motyczki namawiał ...
Z motyką na słońce :?: :lol: . A czy wiesz, że kupienie dobrej motyki ciężkiej, graniczy z cudem? Ja mam taką jeszcze z PRLu i tylko ona nadaje się do pracy...
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

Panowie,

dziękuję bardzo za porady...
Akcję z pługiem sobie odpuszczę, nie taki areał i jak na samosiejki przystało drzewa rosną w takim mega chaosie, że pług tam chyba nie da rady, choć pewnie się mylę.
Może "dla zdrowotności" pojadę z motyczką i pobawię się trochę ręcznie...

Takie pytanko kolejne: jak zakupię sobie teraz w internetach nasiona brzozy i porobię takie placki z odkrytą ziemią bez darniny lub poprostu porobię dołki kijem i tam wsypię te nasionka to one jeszcze wykiełkują w tym roku lub na wiosnę? Czy wogóle odpuścić sobie temat aż do przyszłego roku?

Plan na tą jesień mam taki aby zakupić 100-200 sadzonek głównie brzozy i spędzić miły październikowy weekend na sadzeniu...
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Widzę, że idziesz drogą filipesku... :D I bardzo dobrze, zdrowo i zadowolenie większe... Brzozę można siać zaraz po owocowaniu (sierpień ?), a ogólnie jesienią. Można na wiosnę, ale trzeba ją przechowywać w zimnym miejscu. Lepiej siać jesienią, wzejdzie na wiosnę. Nasiona należy jedynie wcisnąć w glebę - nie przykrywać. Żeby nie przesychały ( i jej nie wywiało), można lekko narzucić drobnymi gałązkami.
Tu masz link do wiadomości o brzozie...
http://www.encyklopedia.lasypolskie.pl/ ... ta-nasiona
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

bury13, jak masz w pobliżu jakieś nieużytki i nikt Cię nie pogoni, z samosiewem brzozy, to "poczęstuj" się tam :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

Filipesku - sąsiednie nieużytki i miedze porośnięte są młodymi klonami - brzózek brak. Natomiast na mojej granicy rośnie mega wielki klon, który rozsiewa się wszędzie dookoła a na mojej działce słabo... Wszystko na odwrót... Młodych klonów i brzózek brak a są "stare" drzewa, jesionów i dębów się nasadziło a takich w pobliżu nie ma - ale to już mi Naj wytłumaczył skąd się wzięły.

Chyba przeflancuje kilka młodych klonów do siebie z 'sąsiedztwa'...

Naj - nasiona zakupiłem, znalazłem kutą motykę do prac leśnych na alleg... i ruszę w wysiewem. Ciekawe co z tego wyjdzie.
Które sadzonki brzózek lepiej kupić takie 1-1,5m wysokie czy całkiem małe ze szkółki?
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

bury13, takich wysokich na szkółce, to raczej nie kupisz. Sprzedawane są najczęściej dwulatki, które mają ok. 30-50 cm.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

Na allegro znalazłem takie 120-150 cm.
Czy takie się nadają na teraz do posadzenia, czy lepiej małe ze szkółki?
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

bury13, jeśli masz blisko szkółkę leśną to kup ze szkółki. Po pierwsze mniej rozwinięty system korzeniowy, to mniejszy dołek trzeba wykopać aby posadzić, a po drugie sadzonka na szkółce leśnej, to cena ok 20-30 groszy za sztukę, a na allegro 1 zł. No chyba, że nie masz szkółki leśnej w pobliżu...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

Jak już jesteśmy przy temacie sadzenia: jak nie mam kostura to czy nadaje się do tego zwykły łom okrągły?
Technicznie to: dziura w ziemi, sadzonka do ziemi, troszkę wyjąć żeby się korzenie wyprostowały, przydeptać i wystarczy? Jak mam to zrobić to chciałbym to zrobić dobrze...

Filipesku, sprawdziłem teraz i te większe sadzonki nawet po 1,5 zł są, więc jak chcę kupić 200szt+ to jednak różnica jest. Dzięki za radę!
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

bury13 pisze:jak nie mam kostura to czy nadaje się do tego zwykły łom okrągły?
Nie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Łom nie!!! Liściaste generalnie sadzi się pod szpadel. Kostur jest dla sosny.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

A widzisz, tutaj wychodzi moja niewiedza laika... myślałem, że dziura w ziemi to dziura w ziemi, nieważne czym zrobiona, byle by sadzonce miejsce zrobić.
Pooglądałem sobie trochę filmów wczoraj na YT o sadzeniu i mam trochę większe pojęcie teraz.
Odstępy dla brzozy i innych liściastych sadzonek 70x70 lub 80x80 cm? Czy wtykać gdziekolwiek, bo tam i tak nie ma ładu żadnego?
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

bury13, gdybyś miał wyorane pasy pługiem, to należałoby trzymać się więźby. Skoro i tak nie masz ładu, to proponowałbym sadzić tam gdzie masz luki/dziury tak aby pomiędzy sadzonkami tymi które będziesz sadził, a tymi co już rosną było około metra odstępu.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
bury13
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: sobota 03 sie 2013, 20:15
Lokalizacja: z kontowni

Post autor: bury13 »

I wszystko jasne - dzięki. :beer:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

To jeszcze tylko tak o przygotowaniu gleby na zadarnionym terenie... :)
666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

eee tam , cienizna - lepiej tak : :wink:

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Łeb mnie rozbolał. Leniuszkom z Agrorekultywacja.pl nawet nie chciało się obrócić filmu z komórki, żeby się wyświetlał prawidłowo. A VirtualDubem robi się to w kilka minut...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Zainspirowany
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: środa 29 lis 2017, 17:46
Lokalizacja: KrakOw

Post autor: Zainspirowany »

mam działkę na której chciałbym posadzić świerki. Mam pytanie - kiedy lepiej to robić na wiosnę czy jesienią?
ODPOWIEDZ