Co robimy z tym swiatem...
Moderator: Moderatorzy
... jak każda gradacja gatunku na planecie rozwija się do krytycznego momentu, aby potem zniknąć... Ziemia sobie z człowiekiem poradzi w pół godziny
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Co już bardzo dawno temu mówił niezastąpiony George Carlin:drwalnik pisze:Ziemia sobie z człowiekiem poradzi w pół godziny
PS. Tradycyjnie namawiam do obejrzenia od początku i do chwili zadumy po zakończeniu.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Rencistka ktora zapodala ten link tytulowy choruje na zaawansowany ekologizm.....
Wystarczy sobie obejrzec pierwszy lepszy obrazek...
Co to jest ?. To jest robienie w ch..ja siebie samego i publiczki tez.....Zdjecie przedstawia najprawdopodobniej jakas zapore wodna powstala w miejscu porosnietym lasem, ktory zostal wyciety przed spietrzeniem wody i pniaki sa przy niskim stanie zbiornika widoczne . KATASTROFA ?...Wyraz kunca swiata ?. Dla rencistki bezmyslnie i bez komentarza wciskajacej te bzdety prawdopodobnie tak. Ale co jest wlasciwie katastrofa ?...Wyciecie tych drzew ?. Zrobienie zbiornika retencyjnego, ktory gwarantuje "lepsza jakosc zycia na tym padole pierdylionom organizmow ?.....Spadek poziomu wody w tym zbiorniku ?....No co jest wlasciwie w tym konkretnym przypadku wyrazem tego " Co robimy z tym swiatem... ".................Jaka funkcje ma wreszcie pokazywanie tego obrazka w tym kontekscie poza wzbudzieniem odruchu masturbacji u zarazonych ekologizmem rencistek ?.....Ja nie wiem. Moze ktos madrzejszy wyjasni - albo sama rencistka Najsprawniejsza w powielaniu tych bzdetow. Bo to jest bzdet.
Wystarczy sobie obejrzec pierwszy lepszy obrazek...
Co to jest ?. To jest robienie w ch..ja siebie samego i publiczki tez.....Zdjecie przedstawia najprawdopodobniej jakas zapore wodna powstala w miejscu porosnietym lasem, ktory zostal wyciety przed spietrzeniem wody i pniaki sa przy niskim stanie zbiornika widoczne . KATASTROFA ?...Wyraz kunca swiata ?. Dla rencistki bezmyslnie i bez komentarza wciskajacej te bzdety prawdopodobnie tak. Ale co jest wlasciwie katastrofa ?...Wyciecie tych drzew ?. Zrobienie zbiornika retencyjnego, ktory gwarantuje "lepsza jakosc zycia na tym padole pierdylionom organizmow ?.....Spadek poziomu wody w tym zbiorniku ?....No co jest wlasciwie w tym konkretnym przypadku wyrazem tego " Co robimy z tym swiatem... ".................Jaka funkcje ma wreszcie pokazywanie tego obrazka w tym kontekscie poza wzbudzieniem odruchu masturbacji u zarazonych ekologizmem rencistek ?.....Ja nie wiem. Moze ktos madrzejszy wyjasni - albo sama rencistka Najsprawniejsza w powielaniu tych bzdetow. Bo to jest bzdet.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
drwalnik pisze:... jak każda gradacja gatunku na planecie rozwija się do krytycznego momentu, aby potem zniknąć... Ziemia sobie z człowiekiem poradzi w pół godziny
Roznica miedzy kornikiem i lesnikiem, ktorego gradacja tez moglaby sie rozwijac w niekonczonosc tj. do momentu kiedy 40 000 000 Polakow staloby sie zatrudnionymi w LP (lesnik to atrakcyjny i dobrze platny zawod tak jak lyko swierkowe jest atrakcyjne dla kornika), polega na tym, ze lesnik zdaje sobie sprawe, ze mogloby byc krytycznie i dziala na rzecz unikniecia tego "krytycznego momentu" . Ograniczajac liczbe stanowisk i przyjmujac - dajac sie pozywic przewaznie tylko krewniakom - nieprawdaz ?. Kornik zas wpier...la te swierki ile moze. A jak moze to wszystkie. Eliminujac sie sam na koncu. Ludzie (wlacznie z lesnikami ) tez maja takie sklonnosci, ale maja tez cos takiego jak "swiadomosc jutra" - potrafiac w zorganizowany sposob oddalac "krytyczne momenty" - omijac rafy......Kornik tego nie umie. To nie jest powod zeby marginalizowac brak swierkow ale powod zeby pomyslec....
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever