filipesku pisze:Nie namawiajcie bury13, do tak poważnych inwestycji
Nie namawiam do inwestycji tylko do rozejrzenia się w okolicy, który ZUL dysponuje takim sprzętem i za ile wykonał by nim usługę.
Taki był nasz -Piotra i mój - zamysł. Ale jak znam życie, skończy się na pługu leśnym do pasów...
PS. Rozumiem, że link Piotra to był tylko przykład. Ten konkretnie pług dla burego się nie nadaje. To jest pług z pogłębiaczem, do przygotowania gleby pod sadzenie, szczególnie z zakrytym systemem. Oczywiście pogłębiacz można odmontować, ale wtedy będzie cholernie ściągało ciągnik. Chyba, że zawiesimy na jakimś potworze... Jeśli już, to pług dwutalerzowy do naorywania wałków. Można ustawić bardzo płytko, i "wałki" są symboliczne. Też z Jarocina.
dziękuję bardzo za porady...
Akcję z pługiem sobie odpuszczę, nie taki areał i jak na samosiejki przystało drzewa rosną w takim mega chaosie, że pług tam chyba nie da rady, choć pewnie się mylę.
Może "dla zdrowotności" pojadę z motyczką i pobawię się trochę ręcznie...
Takie pytanko kolejne: jak zakupię sobie teraz w internetach nasiona brzozy i porobię takie placki z odkrytą ziemią bez darniny lub poprostu porobię dołki kijem i tam wsypię te nasionka to one jeszcze wykiełkują w tym roku lub na wiosnę? Czy wogóle odpuścić sobie temat aż do przyszłego roku?
Plan na tą jesień mam taki aby zakupić 100-200 sadzonek głównie brzozy i spędzić miły październikowy weekend na sadzeniu...
Widzę, że idziesz drogą filipesku... I bardzo dobrze, zdrowo i zadowolenie większe... Brzozę można siać zaraz po owocowaniu (sierpień ?), a ogólnie jesienią. Można na wiosnę, ale trzeba ją przechowywać w zimnym miejscu. Lepiej siać jesienią, wzejdzie na wiosnę. Nasiona należy jedynie wcisnąć w glebę - nie przykrywać. Żeby nie przesychały ( i jej nie wywiało), można lekko narzucić drobnymi gałązkami.
Tu masz link do wiadomości o brzozie... http://www.encyklopedia.lasypolskie.pl/ ... ta-nasiona
Filipesku - sąsiednie nieużytki i miedze porośnięte są młodymi klonami - brzózek brak. Natomiast na mojej granicy rośnie mega wielki klon, który rozsiewa się wszędzie dookoła a na mojej działce słabo... Wszystko na odwrót... Młodych klonów i brzózek brak a są "stare" drzewa, jesionów i dębów się nasadziło a takich w pobliżu nie ma - ale to już mi Naj wytłumaczył skąd się wzięły.
Chyba przeflancuje kilka młodych klonów do siebie z 'sąsiedztwa'...
Naj - nasiona zakupiłem, znalazłem kutą motykę do prac leśnych na alleg... i ruszę w wysiewem. Ciekawe co z tego wyjdzie.
Które sadzonki brzózek lepiej kupić takie 1-1,5m wysokie czy całkiem małe ze szkółki?
bury13, jeśli masz blisko szkółkę leśną to kup ze szkółki. Po pierwsze mniej rozwinięty system korzeniowy, to mniejszy dołek trzeba wykopać aby posadzić, a po drugie sadzonka na szkółce leśnej, to cena ok 20-30 groszy za sztukę, a na allegro 1 zł. No chyba, że nie masz szkółki leśnej w pobliżu...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Jak już jesteśmy przy temacie sadzenia: jak nie mam kostura to czy nadaje się do tego zwykły łom okrągły?
Technicznie to: dziura w ziemi, sadzonka do ziemi, troszkę wyjąć żeby się korzenie wyprostowały, przydeptać i wystarczy? Jak mam to zrobić to chciałbym to zrobić dobrze...
Filipesku, sprawdziłem teraz i te większe sadzonki nawet po 1,5 zł są, więc jak chcę kupić 200szt+ to jednak różnica jest. Dzięki za radę!
bury13 pisze:jak nie mam kostura to czy nadaje się do tego zwykły łom okrągły?
Nie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A widzisz, tutaj wychodzi moja niewiedza laika... myślałem, że dziura w ziemi to dziura w ziemi, nieważne czym zrobiona, byle by sadzonce miejsce zrobić.
Pooglądałem sobie trochę filmów wczoraj na YT o sadzeniu i mam trochę większe pojęcie teraz.
Odstępy dla brzozy i innych liściastych sadzonek 70x70 lub 80x80 cm? Czy wtykać gdziekolwiek, bo tam i tak nie ma ładu żadnego?
bury13, gdybyś miał wyorane pasy pługiem, to należałoby trzymać się więźby. Skoro i tak nie masz ładu, to proponowałbym sadzić tam gdzie masz luki/dziury tak aby pomiędzy sadzonkami tymi które będziesz sadził, a tymi co już rosną było około metra odstępu.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Łeb mnie rozbolał. Leniuszkom z Agrorekultywacja.pl nawet nie chciało się obrócić filmu z komórki, żeby się wyświetlał prawidłowo. A VirtualDubem robi się to w kilka minut...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.