"Pokot"

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

olifant pisze:oj tam, oj tam, trza dla przeciwwagi nakręcić monumentalne, patriotyczne dzieło o czerwonym kapturku, złym wilku i bohaterskim gajowym, wszystko to umieścić w pięknych okolicznościach przyrody, okrasić tradycyjnym prostym swojskim jadłem (bigos i czysta), a bydlątka w pokocie niech zdają się dziękować za sterowanie ich populacją z lekkim przymglonym uśmiechem, czy dziki mnie słyszą!! z uśmiechem
no to do roboty, nie będzie Niemiec pluł nam w pokot :D

Ahoj
Szczesc Borze,

tylko rzeeeeee....to chuj da, poniewaz na weganizm kulturowy jest tylko jedno lekarstwo...... :mg:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Sten pisze:Oglądałeś ten film, że się tak z czystej ludzkiej ciekawości zapytam?
"Wprawdzie tego nie czytałem, ale to nie o to chodzi". To było bardzo znane powiedzenie jednego z dyrektorów departamentu, w byłym MLiPD. Wygłaszał je zawsze urzędnikowi, którego niekoniecznie lubił :D
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Dzisiaj rano byl "Pokot" do obejrzenia. Na glowym fanperzu LP na fejsbuku.
Ciekawe czy ktus potrafi docenic lesne sztuki - tego samego nurtu co kino Tokarczuk/Holland. Wygladal tak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

DAKa pisze:Pani Agnieszka wyraza mysliwym podziekowanie za wspoludzial, bez ktorego nie wiadomo czy to dzielo mogloby powstac - doslowny cytat za chwile....
:brawo:
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Wojciechus
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2451
Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Wojciechus »

Ptaszki ćwierkają, że właśnie się kręci film z wątkami antyekologistycznymi. Premiera może za tydzień, może za dwa. Srebrny niedźwiedź z tego nie będzie, ale srebrny żubr może i owszem. Myślę, że niektórzy poczują się nad wyraz zaspokojeni... :mg:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169486
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Czyżby wspólna inicjatywa z Daką? :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Dron
leśniczy
leśniczy
Posty: 634
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 20:46

Post autor: Dron »

Wojciechus pisze: Myślę, że niektórzy poczują się nad wyraz zaspokojeni... :mg:

Zapewne Jury Złotych Malin :)
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Nie no....trzeba to uporzadkowac.....

No wienc na glownym fanpejrzu LP ukazal sie dzisiaj - w niedziele rano "Pokot" - z nurtu Tokarczukowo - Hollandowego....Tylko trzeba dokonac egzegzy.

No wiec psze Panstwa, jak ktus siem obudzi w niedziele rano, z zajebistym kacem, dreczony przez kaszalota w papilotach penetrantnym pytaniami : " A gdzie byles, A z kim byles ?, A czego nie zadzwoniles, A czemu masz szminke na koszuli, a gdzie reszta wyplaty ?....Krytykowany i szykanowany zarzutami : "Znowu sikales na stojaco !"..." I butow przed spaniem nie zdjales....To wiadomo. Czarna rozpacz.... :cry:

Wtedy jak promyk nadzieji, zbawienie oraz slodycz niebianska dziala owarcie w kompjuterze fanpejrza Lasow Panstwowych gdzie stoii akurat napisane :shock: : "Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują...
George Eliot"


I jak sie popatrzy na te sarenki ilustrujace madrosc George ( Czyli Jurka ) Eliota , to na pewno w niejednej glowie zaswita mysl....."Kuzwa, zeby one ( te sarenki) jeszcze gotowac umialy......"


Nieprawdaz ? :|
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Wojciechus
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2451
Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Wojciechus »

Sten,

no oczywiście, że z DAKą. DAKa nawet jamnika cieplej ubrał, bo kręcimy w słońcu. Które nie dochodzi tam gdzie kręcimy. Bo to ma być mroczne kino. No i jest zajebiście zimno... :wink:
DAKa pisze:Nieprawdaz ? :|
No. Najlepiej dziczyznę... :mg:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169486
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

To ja już wolę nie wnikać, gdzie Wy ów obraz kręcić będziecie ... :lol:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

No wienc psze Panstwa, tak po sumie, i po obiedzie to myslacy odbiorca tresci przeslanej na posrednictwem fanpejdzu glownego Lasow Panstwowych zaczyna siem zastanawiac ....Nie nad tam ze...... "Kuzwa, zeby one ( te sarenki) jeszcze gotowac umialy......" tylko nad tym co ta blond Tokarczuk w sluzbie educhacji lesno - przyrodniczej wlasciwie chciala powiedziec, a co wlasciwie powiedziala - jaka tresc, przeslanie i apel zawiera ten niedzielny wpis hiperaktywnej
educhatorki (dzien swiety jest po to zeby go swiecic...a nie posuwac o sarenkach nie umiejacych nawet gotowac )

CO TO JEST ?

Przede wszystkim to jest BAMBINIZM - w czystej formie. Jak Pani Boguslawa Grabowska w Echach Lesnych 4/2016 okresla "syndrom Bambi", czyli Bambizm nasz powszedni. Infantylizacja ma miesce nie przy pomocy kreskowki ale lukrowanego obrazka slodziutkich sarenek i (pro)zwierzecego cytatu. " Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują..."....W gruncie rzeczy pokazujac w lesie nie sarenki ale dwoch milszych ludzi pod postacia sarenek - nie zadajacych pytan, nie krytykujacych. (w zasadzie slusznie - zadna sarenka nie dopierdalala sie jeszcze nigdy o tresc i forme lesnej educhacji........)....Pani Grabowska to nazywa antropomorfizacja..........Ochy i achy w komentarzach naturalnie nie daly na siebie czekac....

Chociaz czy Lasy Panstwowe te sarenki uwazaja faktycznie za "milych towarzyszy" ....nie wiadomo...zdania na temat tych zwierzatek wsrod lesnikow (chocby z tego forum) , ktorym te zarloczne k...wy wpierd...laja sadzonki wydaja sie dosc niejednoznaczne.... Tak naprawde milymi towarzyszami to te zwierzatka zdaje nie sa.....Predzej czy pozniej dostana w czape, ktos bedzie je musial zastrzelic ...."milych towarzyszy" blond - Tokarczuk z CILP .... Dobrze ze w tym kraju jest przynajmniej paru psychopatow w zielonych, ktorzy sie nie wstydza tego robic

Nie podpierajac cytatem George ( Czyli Jurka ) Eliota.....

Tymczasem Jurek to nie byl Jurek tylko Maria Anna - Mary Anne Evans - brytyjska pisarka, epoki wiktorianskiej, ktora miala wsrod wspoczesnych dosc przes...ne i dlatego publikowala ksiazki, ktore jej przynosly slawe pod pseudonimem Jurek Eliot... Otoczona atmosfera skandlu i wrogosci miala jak najbardziej racje twierdzac ze : " Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują..." .....jednak nie z tego wzgledu, iz uwazala zwierzatka za takich milych towarzyszy, tylko ludzi, ktorzy ja otaczali za kupe "sku...wysynow"....A sarenki to juz w ogole.....Co jest dosc istotnym szczegolem. Ktory blond edukatorka lesna sprzedajaca mile towarzyszki w ramach promocji TZW zdaje sie nie calkiem ogarnia....I nie wiadomo czy jest w stanie w ogole ogarnac......

Film Tokarczuk/Holland nie jest wlasciwie jakims problemem dla myslistffa. To jest jedno wydarzenie - rozdmuchiwane w tej chwili - ktore przeminie. Wiekszym problemem jest wegetarianizm kulturowy permanentnie kreowany w mediach (tez) przez Lasy Panstwowe. Na codzien, i od lat....To on wspoltworzyl i wspoltworzy zaczyn na ktrorym rosnie i kwitnie coraz infantylniejsze spojrzenie na srodowisko i przyrode.... Rezultujace konfliktami, ktore beda narastac...... Efekty nie dadza sie bezposrednio zmierzyc - raczej intucyjnie odczuc. ( Pomijajac to, ze rzeczywistych efektow swojej educhacji LP tak naprawde nie chca znac...) Nie ma dyskusji, ani nawet cienia refleksji nad tym CO wlasciwie jest komunikowane. Po konferencji w Cetniewie dot. komunikacji spolecznej uprawianej przez lasy mialy miejsce co prawda glosy, ze "cos jest nie tak, cos nie gra" .....ale sama educhacja to olewa....To sie nie zmieni.

Nadzieja tylko w Morawieckim...niestety....Czy to sie komus podoba, czy nie.... :roll: Mudlmy siem wienc mili towarzysze....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Psze Panstwa,

aby dzieci nie tracily wiary w moc sprawcza i przeslanie educhacji przyrodniczo - lesnej realizowanej przez edukatorki i edukatorow z LP, ktorzy zamiast sobie zrobic porzadny makijaz w niedziele rano aby godnie i estetycznie prezentowac TZW na niedzielnej sumie , klepia w klawiature......

moze maly happy end ?..... :|

Cos jest w tym cytacie "Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują."

....nie tylko fakt, iz wbrew temu co moze sugerowac deklarowana milosc lesnikow do wszelkich zwierzatek , tak naprawde to one gotowac nie potrafia....Milosc odzwierzeca tez ma swoje granice.

.....tez nie tylko fakt, ze ow cytat odnosi sie bardziej do ludzi niz do zwierzat.

6 maja 1880 roku pan John W. Cross, bedacy wowczas w wieku okolo 40 lat poslubil starsza od siebie o 20 lat kobiete. Mloda para wybrala sie w podroz poslubna do Wenecji. Niestety Johnowi nie dane bylo tak do konca delektowac sie miodowym miesiacem, poniewaz juz po kilku dniach wzial i wyskoczyl z okna hotelu. Nie zabil sie....Okolicznosci wysoku nie sa blizej znane. Ale byc moze zanim pierdolnal z wysokosci kilku pieter na bruk, przeszlo mu przez mysl.....ze ...."Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują."
Co nalezaloby w zasadzie oczekiwac, poniewaz jego malzonka byla Mary Anne Evans , znana jako "George Eliot."

Byc moze ktus podelektowawszy sie lesna educhacja z tym cytatem "Zwierzęta to bardzo mili towarzysze: nie zadają pytań i nie krytykują." zabierze kiedys w podroz poslubna do Wenecji jamnika zamiast slubnej. Niezaleznie od tego, ze jamnik, tak jak sarenki tez gotowac nie potrafi i tak w ogole...tez jak sarenki. Ale jest mily.

I to bylby w zasadzie moral z tej educhacji oraz jej pozytywny efekt. Nie wiadomo czy w tej formie przez specjalistow od edukacji z LP oczekiwany.....ale tez znak, ze nie wszystko stracone. Mudlmy siem. A bedziecie wyeduchowani.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Sten pisze:Czyżby wspólna inicjatywa z Daką? :wink:

....mocno porno nie tylko ciemno i dusno-
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Film Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/poko ... 71358.html
Wojciechus
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2451
Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Wojciechus »

Kuźwa, może by tak zgłosić Antypokot w kategorii film krótkometrażowy, ubogobudżetowy? Zgłoszenie samego Pokotu do Hollywood, czyli Świentego Gaju, to żadna sztuka... :mg:
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
czerwonobrody
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2989
Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: czerwonobrody »

"nietypowy seks np. starczy" :lol:
Głos laika na Twoim forum!
Podejźrzon
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59

Post autor: Podejźrzon »

A co będzie jak Oscara Holland jednak nie dostanie? Wyjdzie, że to był jedynie zawistny bełkot...

Wojciechus pisze: Kuźwa, może by tak zgłosić Antypokot w kategorii film krótkometrażowy, ubogobudżetowy? Zgłoszenie samego Pokotu do Hollywood, czyli Świentego Gaju, to żadna sztuka... :mg:
No to zgłaszaj! Zapewne znasz się lepiej na filmach niż byle pętak z Oskarem i cała Akademia padnie natychmiast plackiem...

Sam film "Antypokot", no cóż, piękny obraz tego, jak stojąÂ dzisiaj akcje myślissstwa, a jak ekologistów.
W komentarzach widać, że to raczej mimowolna antypropaganda myśliwska, niż apoteoza. Ten koślawy paszkwilek idealnie współgra z intelektualnym poziomem obecnych włodarzy od przyrody, wiec wpisuje się przepięknie w oczekiwania szyszkowników.

Drżenie łydek u kolegów jest zupełnie niepotrzebne, film "Pokot" niestety jest nie najlepszy - oglądałem, choć istotnie podejmuje ważny temat. Wybrali do Hollywoodu pewnie z tego co było, zupełnie nie rozumiem jak mogli przeoczyć film doskonały w każdym calu pt. "Smoleńsk"? ;)
Wojciechus
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2451
Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Wojciechus »

Podej...coś...
Sam film "Antypokot", no cóż, piękny obraz tego, jak stoją dzisiaj akcje myślissstwa, a jak ekologistów.
W komentarzach widać, że to raczej mimowolna antypropaganda myśliwska, niż apoteoza. Ten koślawy paszkwilek idealnie współgra z intelektualnym poziomem obecnych włodarzy od przyrody, wiec wpisuje się przepięknie w oczekiwania szyszkowników.
Mniam, mniam, mniam.... Antypokot świetnie pokazuje, że bambiści Twojego pokroju nie znoszą krytyki. O refleksji nie wspominając. Lubią atakować myśliwych, ale nie lubią, gdy myśliwi przystawiają im lusterko do buzi za pomocą tych samych technik. Zasada Kalego... Kolego... :mg: :lol:
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Wojciechus pisze:Podej...coś...
Sam film "Antypokot", no cóż, piękny obraz tego, jak stoją dzisiaj akcje myślissstwa, a jak ekologistów.
W komentarzach widać, że to raczej mimowolna antypropaganda myśliwska, niż apoteoza. Ten koślawy paszkwilek idealnie współgra z intelektualnym poziomem obecnych włodarzy od przyrody, wiec wpisuje się przepięknie w oczekiwania szyszkowników.
Mniam, mniam, mniam.... Antypokot świetnie pokazuje, że bambiści Twojego pokroju nie znoszą krytyki. O refleksji nie wspominając. Lubią atakować myśliwych, ale nie lubią, gdy myśliwi przystawiają im lusterko do buzi za pomocą tych samych technik. Zasada Kalego... Kolego... :mg: :lol:

Trzeba zwiekszyc moce produkcyjne......zaplute klawiatury ekologistyczne sa wiecej warte niz Oskarek..... :mg:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
ODPOWIEDZ