Drzewiarze o drewnie pohuraganowym

[Naj]

Rozwiązania systemowe zabezpieczające interesy przedsiębiorców drzewnych z terenów dotkniętych nawałnicami, w tym niezaliczanie zakupów surowca z wiatrołomów do tak zwanej historii zakupu - postulowali we wtorek uczestnicy spotkania w Fojutowie (Kujawsko-Pomorskie).

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/producenc ... 68292.html

[Spirytus saltus]

Wspomnieć należy, że na spotkaniu nie było nikogo z LP (pomimo zaproszenia). Byli z samorządu terytorialnego; był ktoś z ministerstwa rozwoju; a główni aktorzy nieobecni ?

[Dyktator]

A po co miałby ktoś być? Przecież Najgenialniejszy Derechtor Wszechczasów we Wszechlasach nie potrzebuje niczyjej pomocy, bo sam najlepiej wie, jak rozwiązuje się problemy - PISZĄC DECYZJE, A POTEM DECYZJE KONKRETYZUJĄCE DECYZJE.

Inna sprawa, że tylko ktoś wyjątkowo naiwny mógłby wierzyć w dobre intencje panów Wrochny i Czemki.

[Spirytus saltus]

To nie chodzi o wiarę lub niewiarę w dobre intencje; ale jak Was tam nie ma; to przekaz idzie tylko z jednej strony; reszta słucha i w rezultacie macie taką Puszczę Białowieską, przed epoką generalissimusa nie było lepiej,

[Dyktator]

Kolejni dyrektorzy generalni Lasów Państwowych od lat zniżali się do rozmów z różnymi pajacami - samozwańczymi reprezentantami "CAŁEGO" przemysłu drzewnego. I co to dało? Nic. Jeżeli dyr. Tomaszewski nie wysłał nikogo na to spotkanie fałszywych przyjaciół, to jest pierwszym od lat dyrektorem generalnym, który postąpił tak, jak należało.
Jeśli różne Czemki czy Wrochny chcą naprawdę pomóc, to niech kupują drewno - to wystarczy. Powtarzaniem tych samych głupot, pieprzonych od lat przy każdej okazji, nie pomogą nam. Chwilowo mają wdzięczne audytorium w osobie Morawieckiego i jego pomagierów, ale każda gwiazda polityczna prędzej lub później gaśnie.

[Piotrek]

każda gwiazda polityczna prędzej lub później gaśnie

A gdy spada to nie cicho i pięknie, jak to mają we zwyczaju te na niebiesiech. Na ogół spada pociągając za sobą lawinę...