Wyjątkowo niezdrowy kącik sportowy

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:Jakby cie Góralu bardzo to dręczyło to jest w tej chwili 54:11 dla Brecel'a i to on jest przy stole
Dzięki! Mój entuzjazm co do Belga jako nowej siły w snookerze ciut opadł. Może i pięknie uderza, ale czemu on taki wydziergany?! :P
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Skończyli. 6:5 dla Brecel'a. Wielki sukces Li Hang'a, który po raz pierwszy w turnieju rankingowym dotarł tak daleko. Dotychczas odpadał przed osiągnięciem fazy Last 16 lub w tej fazie. Jednocześnie otrzymuje najwyższą, jak do tej pory, wypłatę w życiu: 32 000 £.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:otrzymuje najwyższą, jak do tej pory, wypłatę w życiu: 32 000 £.
Sporo. A w yuanach (czy tam w renminbi, nigdy kitajców nie zrozumiem) pewnie jeszcze więcej!
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:A w yuanach
W yuanach to jest 275270.58 według dzisiejszego kursu do funta ( http://pl.coinmill.com/CNY_GBP.html ).

PS. Dla zobrazowania lepszego, informuję że litr wódki w Chinach kosztuje ok. 16 yuanów. A bochenek chleba 10. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Relacje gorzałki do chleba nie są dla mnie żadnym punktem odniesienia, bo zdaje się że chleb tam jest mniej codziennym niż u nas produktem pierwszej potrzeby a wódka, choć to wygląda na fantazję, bardzie codziennym. Bo nawet jeśli wzięty do tej statystyki chleb ważył ze trzy kilo to i tak we łbie się nie mieści żeby był droższy od pół basa. 8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:Relacje gorzałki do chleba nie są dla mnie żadnym punktem odniesienia, bo zdaje się że chleb tam jest mniej codziennym niż u nas produktem pierwszej potrzeby
Proszę bardzo. Masz produkt codziennej potrzeby w Chinach czyli ryż. 400 g ryżu kosztuje 1,20 yuana. To daje 3 yuany za kg. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Tak jak obiecywałem - link do pełnego zapisu spotkania półfinałowego Luca Brecel vs Li Hang:

PS. Trzeba sobie na to zarezerwować 4 godziny i 18 minut. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

To nie skorzystam. Idę spać za chwilę ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Jedzie finał. Sympatyczny prosiaczek prowadzi z wydzierganym Lucą, ale jak włączyłem przy trzecim frejmie to aż gały wylazły mi z orbit, i to nie z powodu mej niedyspozycji. Dawno nie widziałem takiej maestrii połączonej z fantazją! Ten Brecel to jednak potencjał!!!
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Finał! Jak na razie "stary mistrz" leje "młodego gniewnego". Murphy vs Brecel - 3:1. No ale to jest mecz na 19 partii.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No i na przerwę "młody" schodził na prowadzeniu (Murphy 4:5 Brecel). Niby niewiele ale zważywszy, że od stanu 3:1 w czterech kolejnych partiach doprowadził do stanu 3:5 i miał wielką szansę na przerwę schodzić z wynikiem 3:6 (ostatnią partię przed przerwą Murphy wygrał wynikiem 58:54) to może rzeczywiście oglądamy historyczną "zmianę warty"? Choć ta ilość błędów... No ale przecie Murphy w tym turnieju również robi mnóstwo "przedszkolnych" błędów. :)

Wyniki poszczególnych partii:
68-2 (55),
78-31 (68),
15-68 (64),
107-0 (107)
49-63,
19-56,
53-77 (SM 53),
5-78 (78),
58-54

PS. Tak przy okazji zapytam kibiców snookera - kto to jest ten Wojciech Pastor, który ma zagrać (22-27.08.2017) w Paul Hunter Classic (dawniej Snooker German Open)? Nic o takim polskim snookerzyście dotąd nie słyszałem, a światowe statystyki mówią niewiele:
CueTracker - http://cuetracker.net/players/wojciech-pastor
sooker.org - http://www.snooker.org/res/index.asp?player=2245
W polskich mediach głośno jest natomiast o panu tegoż imienia i nazwiska, związanym z Magdaleną Frąckowiak, ale to chyba nie ten sam?

PPS. Gdybyś Naju nie wiedział kto zacz, owa wymieniona wyżej pani, to sobie obejrzyj.

Obrazek
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Brawo. Luca wypunktował Murphego 10:5!
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Na deser - ostatni błąd Allistera Cartera, dzięki któremu do finału awansował Murphy. Allister podchodzi do stołu po prostym błędzie Shauna i ma szansę doprowadzić do remisu. Niestety, popełnia najgłupszy błąd jaki w ostatnich latach widziałem na snookerowych turniejach... Zobaczcie to koniecznie:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze: kto to jest ten Wojciech Pastor
Może to jakiś wybryk ekumeniczny...? :]
Piotrek pisze:W polskich mediach głośno jest natomiast o panu tegoż imienia i nazwiska
To chyba ja już przyswajam tylko te polskojęzyczne, bo nic a nic o żadnym pastorze nie słyszałem. Ale nie martwię się bo słyszałem, że lekarstwo już dla mnie jest opracowywane. :roll:
Piotrek pisze:kto zacz, owa wymieniona wyżej pani, to sobie obejrzyj.
A fuj! Jaka glista! :cry:
Piotrek pisze:Zobaczcie to koniecznie:
Widziałem, ala się nie zachwyciłem. Może to przechwałki, ale potrafiłbym jeszcze ładniej spierdzielić takie wbicie. :P
Piotrek pisze:Brawo. Luca wypunktował Murphego 10:5!
Ręce same składają się do gwizdów. Oglądałem trzy ostatnie frejmy i powróciły mi nudności. Co to nerwy z człowieka potrafią uczynić! Z Murphego, na ten przykład, zrobiły bryłę galarety z rozedrganym uśmiechem Jockera. Tak mi się kojarzy że już widziałem go kiedyś w podobnym stanie. Brecel odwrotnie, odzian został w ciężkozbrojną zbroję, a wygrał dlatego, że płatnerz na jego szczęście dobrze mu przeguby łojem nasmarował. Przy tych meczach z pierwszej fazy tego turnieju które oglądałem to ten finał finału był żałosny.

Cóż, taki jest dziś mój ogląd świata, pomimo że w bebechu jakby mi mniej bulgotało. Ale nawet taki bulgot może mieć i jaśniejszą stronę mocy, co objawiło się dziś u mnie łatwym wyłudzeniem papierka przebitkowego formatu A5 z wieloma pieczątkami zaświadczającego konieczność odizolowania mnie od załogi fabryki do końca tego tygodnia. 8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

góral bagienny, ludki w ,,palarni" się o Twoje zdrowie dopytują.

A Góral golizny ogląda i ignoruje pytania i ludki :evil:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

To się Pan długo izolował nie będziesz. Nawet załoga nie odpocznie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

kimkolwiek pisze:ignoruje pytania i ludki
No skąd! Odpowiadam jeno chronologicznie w miłych memu serca wątkach! :oops:
Sten pisze:To się Pan długo izolował nie będziesz. Nawet załoga nie odpocznie ...
Wpadłem dziś tam na pół minuty oddać wiadomy papierek, to opadło mnie te tałatajstwo jak muchy ekskrement, a każda muszka z niecierpiącym zwłoki problemem, więc się otrząsnąłem i odegnałem rój gniewnym okrzykiem - spadać, bo ostro prątkuję!
Tak się zastanawiam czy by w niedzielę czego sobie nie złamać...? :|
8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Tylko życia sobie nie łam ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:A fuj! Jaka glista! :cry:
Ale cycki ma fajne.
Obrazek

Gdy podniesie ręce... :D
góral bagienny pisze:potrafiłbym jeszcze ładniej spierdzielić takie wbicie
Nie chodzi o spierdzielenie wybicia tylko o fakt, że zapomniał o tym, iż różowa po wbiciu wróci na swój punkt. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33788
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:Ale cycki ma fajne.
Silikon, znawca Ci to mówi. 8)
Piotrek pisze:zapomniał o tym, iż różowa po wbiciu wróci na swój punkt.
No tak, czyli spierdzielił. Bo o punkcie r należy pamiętać tak jak i o każdym innym mitycznym punkcie. :P
A propos punktów to korzystając z okoliczności iż wstawać do fabryki dziś nie muszę pooglądałem sobie głęboką nocką mecz Radwańskiej w turnieju WTA w New Haven z Kanadyjką Eugenie Bouchard. No i punktów zaliczyła więcej Isia co pozwoliło jej wygrać. A ta kanadyjska Gienia to, zdaje się, wschodząca gwiazda tenisa z ambicjami zadomowienia się na rankingowych szczytach. Returny miała tak precyzyjne i piorunujące, że żal było patrzeć co robi z drugim serwisem Agnieszki. Ale, jak zwykle, braki siły Radwańska potrafiła nadrobić inteligencją i po prostu przestała korzystać z drugiego podania. :P
Oglądałem w ostatnim czasie kilka pojedynków Radwańskiej, i tym razem, dla odmiany, po meczu nie byłem wkurzony. Tak się zastanawiam, że może dlatego że, dla odmiany, nie przegrała? :|
To pewnie też, ale głównie dlatego, że przypomniałem sobie jak fajnie Isia pogrywała za starych, dobrych, panieńskich czasów!
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
ODPOWIEDZ