Niesamowite odkrycie archeologiczne w Puszczy Białowieskiej
Moderator: Moderatorzy
Niesamowite odkrycie archeologiczne w Puszczy Białowieskiej
Podczas prac archeologicznych znaleziono ceramikę datowaną na czasy prehistoryczne !
Ryty na ceramice wyraźnie wskazują na obecność Ekologian, którzy przed tysiącami lat polowali na pożerające drzewa harvestery.
Znalezisko jest dowodem na to, że Puszcza Białowieska była eksploatowana przez te straszne potwory wiele tysięcy lat temu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Nareszcie jakis porzadny news. Byc moze archeolodzy odkryja inne swiadectwa polowan Ekologian na harwestery w towarzystwie swiezo udomowionych koz. Wyobrazam sobie, ze repliki tych znalezisk cieszylyby sie duzym zaintersowaniem wsrod turystow jako unikalne pamiatki ze zwiedzania Lasu Bialowieskiego. Ich produkcja i dystrybucja bedzie z pewnoscia czynnikiem pozytywnie wplywajacym na rozwoj lokalnej przedsiebiorczosci. Byc moze uda sie wykreowac i wypromowac maskotke w rodzaju zakopianskiego misia ucielesnianego bialowieska koza. Swiadectwem legendy z zamierzlych czasow gdy plemie Ekologian w towarzystwie jej poldzikich przodkow uganialo sie za drzewozernymi potworami.Kto wie?
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59
Zadałem sobie trud dojścia do żródełka:DAKa pisze:Nareszcie jakis porzadny news.
"Konfrontacja przeprowadzonych przez nasz zespół badań z wykresami palinologicznymi (pyłkowymi - przyp. PAP) wykonanymi przez zespół prof. Małgorzaty Latałowej z Katedry Ekologii Roślin Uniwersytetu Gdańskiego wspólnie z pracownikami Instytutu Biologii Ssaków PAN pozwala nam wstępnie stwierdzić, że objęty badaniami teren puszczy był raczej sporadycznie zasiedlany przez człowieka" - podsumowuje dr Wawrzeniuk.
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... h-pol.html
Słabo zasiedlony...A kiedy był słabo zasiedlony? 1,5 tysiąca lat temu.
No masz babo placek! Czy to nadal "porządny news"?
Unikatowość PB nie polega na tym, że przenigdy nie stanęła tam stopa ludzka, ktoś sobie to wmówił najwyraźniej. Jak czytamy w nieocenionej Wikipedii:
W Puszczy Białowieskiej zachowały się jedne z ostatnich i największych fragmentów lasu pierwotnego nizin europejskich
Co z tego te odkrycie unieważnia? Czy tam gdzieś zawarowano, że na tych terenach nigdy nie było człowieka?Kryteria jakimi kierowano się, nadając Puszczy Białowieskiej status światowego dziedzictwa:
Kryterium IX. Puszcza Białowieska stanowi wyjątkowy przykład procesów ekologicznych i biologicznych istotnych w ewolucji i rozwoju ekosystemów oraz zespołów zwierzęcych i roślinnych.
Kryterium X. Puszcza Białowieska obejmuje siedliska naturalne najbardziej reprezentatywne i najważniejsze dla ochrony in situ różnorodności biologicznej, włączając te, w których występują zagrożone gatunki o wyjątkowej uniwersalnej wartości z punktu widzenia nauki lub ochrony przyrody.
Bardzo fajnie, że żyli tam sporadycznie, gdzieniegdzie jacyś ludzie, ktokolwiek to wykluczał? Gdyby odkryto tam stutysięczne miasto, to bym się zaczął cieszyć na waszym miejscu, ale tak? Wpływ sporadycznego osadnictwa przez wieki zapewne był i tak mniejszy na biotop puszczy niż możliwości pewnego ministra w XXI wieku w ciągu jednego miesiąca.
Zachwycająca jest ta wybiórczość w traktowaniu nauki: naukowcy podający nam oczekiwaną przez nas informację (tu: archeolodzy) są natychmiast niekwestionowanymi autorytetami (mamy wreszcie "porządny news"), gdy mówią rzeczy niewygodne, to z mety stają się jakimiś autystami, przekupionymi dziwakami itp.
No, koń by się uśmiał.
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59
No i?DAKa pisze:http://czasopis.pl/bydlo-w-puszczy/
To jakośÂ ma mnie powalić na glebę?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gospodark ... 2owieskiej
Zdanie końcowe:
Rozumiem rozgoryczenie, że PB nie jest bańką przetrwalnikową z nienaruszonym ekosytemem sprzed tysięcy lat, ale przecież tego nikt przy zdrowych zmysłach nie głosił i nie głosi. Nie ma takiego i być nie może.Jednak, pomimo tego, Puszcza dotrwała do naszych czasów w niespotykanej gdzie indziej kondycji, zachowując fragmenty swoich lasów w stanie niemal nie naruszonym przez człowieka.
Jeśli pięć osób mówi ci, że jesteś pijany, to chociaż na wszelki wypadek się połóż. Jeżeli setki/tysiące ludzi, naukowców, miłośników przyrody, badaczy, rektorów uczelni etc. z całego świata twierdzi, że ta PB jest w wielu parametrach unikatowa, to może choć na chwilę warto nie kopać się z koniem i przyjąć to do wiadomości?
Życie z takim założeniem nie będzie łatwe, dla wielu wręcz będzie udręką, ale chyba jednak przysporzy mniej siwych włosów niżÂ ciągłą walka z wiatrakami. Spór jest jałowy i wg mojej wiedzy, faktycznie na polu naukowym nie istnieje - to wyłącznie podszczypywania negacjonistów internetowych, zaś nie ma już najmniejszych szans by Puszczę "odczarować" z jej unikatowego nimbu. Nikt chyba w to nie wierzy?
Znaleziono tam kurhany, wypasano bydło przed wiekami, hasająÂ Tarpany, prowadzono rabunkową wycinkę 100 lat temu i to wszystko ma wykluczać jakąkolwiek unikatowość, kasować wszelkie przyrodnicze walory i świadczyć, że NALEŻY ją teraz do woli rżnąć? Co to za logika?
Widocznie ze strony tych, którzy wyznają podobną do twojej religię, słyszę wyłącznie osoby nie legitymujące się zdrowymi zmysłami. Co rusz bowiem słyszę o "ostatnim lesie naturalnym w Europie"...Podejźrzon pisze:przecież tego nikt przy zdrowych zmysłach nie głosił i nie głosi
Fakt. Logiki w tym nie ma. Ale tylko dlatego, że wypisujesz bzdury.Podejźrzon pisze:NALEŻY ją teraz do woli rżnąć? Co to za logika?
Nikt nie chce ciąć PB "do woli". Leśnicy chcą użytkować fragmenty lasy nie będące rezerwatami i nie leżące na obszarze BPN. I chcą to robić w OGRANICZONYM (czyt. koniecznym dla zachowania ciągłości) zakresie.
PS. Nie jestem za państwem policyjnym ale świadome podawanie do publicznej wiadomości nieprawdy powinno być karane jak każde inne składanie fałszywych oświadczeń/zeznań.
PPS.
Udręką to jest dyskusja z idiotami. Dobrze, ze ciebie za idiotę uważać się nie powinno...Podejźrzon pisze:Życie z takim założeniem nie będzie łatwe, dla wielu wręcz będzie udręką
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Przepraszam Piotrze, ale czy mógłbyś sprecyzować, na czyn to OGRANICZENIE polega? Kiedy jeszcze był dostępny PUL dla nctwa B. to tam wyczytałem że nie ma na tym terenie rębni I. A teraz tnie się zręby zupełne. Czy to jest to OGRANICZENIE? Ja kiedyś napisałem, że ten ma rację, kto ma władzę, ale nie próbujmy pudrować rzeczywistości. Mnie tam wszystko jedno, do B. już nie jeżdżę, ale nie kto inny jak LEŚNICY ogłaszali wszem i wobec, że cięcia w dnach gospodarczych będą ograniczone do usuwania posuszu i drzew trocinkowych. A z nctw puszczańskich wyjeżdża dąb, jesion i sosna... Po co było więc mataczyć? N.B. twoja interpretacja OGRANICZEŃ jest rozciągliwa jak guma w majtkach... To "zachowanie ciągłości" to taki wytrych...Zupełnie jak u Najowej "dbanie o zdrowie Naja"...Piotrek pisze:[..Leśnicy chcą użytkować fragmenty lasy nie będące rezerwatami i nie leżące na obszarze BPN. I chcą to robić w OGRANICZONYM (czyt. koniecznym dla zachowania ciągłości) zakresie...
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59
Podobną do mojej religię głoszą i UE i UNESCO i kwiat nauki, więc czuję się tu wyjątkowo bezpiecznie i komfortowo.Piotrek pisze:Widocznie ze strony tych, którzy wyznają podobną do twojej religię, słyszę wyłącznie osoby nie legitymujące się zdrowymi zmysłami. Co rusz bowiem słyszę o "ostatnim lesie naturalnym w Europie"...Podejźrzon pisze:przecież tego nikt przy zdrowych zmysłach nie głosił i nie głosi
Tak sobie czytam kto staje w obronie PB i co widzę? Oprócz Zakładu Badań Ssaków PAN (co oni tam badają w tym "beznadziejnym" lasku?), jest też Zakład Lasów Naturalnych IBL.
https://www.ibles.pl/web/ln
Że co proszę? NATURALNYCH? A jednak....
Wchodzę i czytam, czego badaniami się tam zajmują:
Że się nie boją takich myślo-zbrodni wypisywać w dobie wzmożenia wśród zielonych kapelusików? Może najlepszy minister w historii coś z tym wreszcie zrobi? Chociaż jakiś paragraf za używanie słownej zbitki PB i naturalny las? Za użycie 2-3 lata ciężkich robót, to by się może te gendery jedne wreszcie opamiętały?2.Wieloletniej dynamiki leśnych zbiorowisk naturalnych i półnaturalnych, występujących w północno-wschodniej Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem Puszczy Białowieskiej,
4.Długookresowego monitoringu bezkręgowców w lasach naturalnych Puszczy Białowieskiej,
JużÂ idę pakować szczoteczkę do zębów.Piotrek pisze:Nie jestem za państwem policyjnym ale świadome podawanie do publicznej wiadomości nieprawdy powinno być karane jak każde inne składanie fałszywych oświadczeń/zeznań.
Zaintrygowałeś mnie, o jakąż to ciągłość tu chodzi?Piotrek pisze: Leśnicy chcą użytkować fragmenty lasy nie będące rezerwatami i nie leżące na obszarze BPN. I chcą to robić w OGRANICZONYM (czyt. koniecznym dla zachowania ciągłości) zakresie.
1,3 miliona drzew to jest ten ograniczony zakres?
....wiesz Naju ... trudno wyjść z ram i i uznać, że to co robiłam przez całe swoje zawodowe życie (oglądając się na dokonania 3 pokoleń mojej rodziny ) można o kant d.py potłuc bo ałtorytety (zamierzone ) PAN, unii i takich tam mówią, że ostatnia klęska to ... wszystko OK bo NATURA chciała zabić te miliony m3 metrów i w sumie nic się nie stało to .... po jaki uj te przebudowy, te doprowadzania do zgodności z siedliskiem i takie tam... Było spać do południa i czekać co natura skapnie łaskawie. Trudno, jestem beton i nie przyjmuję tych nowych trendówNaj pisze:Niedobrze, jeżeli idiotą nazywamy każdego, kto ma inne zdanie niż my. Kiedyś idiotą nazywano Kopernika (który też był kobietą). No, i okazało się że idiotami byli nazywacze. Z epitetami w dyskusji należy być oglednym..Piotrek pisze:Udręką to jest dyskusja z idiotami...
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: piątek 04 sie 2017, 14:59
To raz.Naj pisze:Niedobrze, jeżeli idiotą nazywamy każdego, kto ma inne zdanie niż my. Kiedyś idiotą nazywano Kopernika (który też był kobietą). No, i okazało się że idiotami byli nazywacze. Z epitetami w dyskusji należy być oglednym..Piotrek pisze:Udręką to jest dyskusja z idiotami...
Ale jeżeli te inne zdanie ma tysiące/miliony innych osób, w tym setki naukowców, organizacje państwowe i te niepaństwowe, z kraju i z zagranicy, to trzeba uważać tym bardziej, choćby z czystej. przezorności.. To dwa.
A trzy: byłoby fajnie, gdyby i tu obowiązywały pewne podstawowe kanony etykiety.
Zauważmy, że jakoś nie ma symetrii w słownych atakach pomiędzy stronami sporu. Pomówienia, epitety, ataki idą w kapitalnej większości od Szyszki w dół. Ciekawe nie?
Cży mógłbym prosić o jakieś cytaty, linki tych wypowiedzi z PAN i Unii?magda55 pisze:bo ałtorytety (zamierzone ) PAN, unii i takich tam mówią, że ostatnia klęska to ... wszystko OK bo NATURA chciała zabić te miliony m3 metrów i w sumie nic się nie stało to ..
Sam znalazłem tylko jeden taki cytat:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/ekologia ... pinia.htmlLeśnicy szacują, że 45 tys. ha lasów zostało zniszczonych i będą wymagały odnowienia. Szaleństwem byłoby kwestionować tragiczny wymiar tej katastrofy i poważne straty materialne, jednak nie można zgodzić się z jednym stwierdzeniem: że huragan spowodował ogromne straty przyrodnicze.
Co tam jest takiego zatrważającego? Z punktu widzenia leśników na pewno wygląda to inaczej, ale z punktu widzenia ochrony przyrody facet absolutnie może mieć rację:
Ostateczny bilans zysków i strat na powierzchni pohuraganowej wcale nie jest oczywisty, a w większej skali przestrzennej (gdzie mamy zarówno lasy uszkodzone, jak i nieuszkodzone) niemal na pewno dodatni.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3145
- Rejestracja: poniedziałek 22 paź 2012, 19:10
- Lokalizacja: z Księżyca;)
Podejźrzonie (księżycowy? ), być może wybiórczo czytasz Ochronę środowiska i przyrody (forum), bo choćby tutaj >>>Podejźrzon pisze:Cży mógłbym prosić o jakieś cytaty, linki tych wypowiedzi z PAN i Unii?magda55 pisze:bo ałtorytety (zamierzone ) PAN, unii i takich tam mówią, że ostatnia klęska to ... wszystko OK bo NATURA chciała zabić te miliony m3 metrów i w sumie nic się nie stało to ..
Sam znalazłem tylko jeden taki cytat:Leśnicy szacują, że 45 tys. ha lasów zostało zniszczonych i będą wymagały odnowienia. Szaleństwem byłoby kwestionować tragiczny wymiar tej katastrofy i poważne straty materialne, jednak nie można zgodzić się z jednym stwierdzeniem: że huragan spowodował ogromne straty przyrodnicze.
http://www.tvp.info/33629689/bory-tucho ... -nie-staloDr Michał Żmihorski z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk idzie jeszcze dalej. „Z przyrodniczego punktu widzenia nie ma żadnej szkody w wyniku ostatniego huraganu. Jeden dzień pracy drwali w Puszczy Białowieskiej albo skłusowanie rysia przynosi więcej strat przyrodniczych, niż te 26 tys. ha monokultury jednowiekowej sosny” – twierdzi naukowiec.
Zdaniem Żmihorskiego „powstały wiatrołom jest z pewnością cenniejszy niż to, co było tam wcześniej”.
Pozdrawiam.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3145
- Rejestracja: poniedziałek 22 paź 2012, 19:10
- Lokalizacja: z Księżyca;)
No skoro już Pańcia St. dzienkuje;) , to jeszcze raz (to samo)
To tak "przy okazji":) ; podkreślenia moje.
Wódke piję (bo ), tzn. Jeleniówkę DAKi.
PS. Proszę o 13-sty punkt...
http://niezalezna.pl/201008-antyrzadowi ... -nic-zlegodr Michał Żmihorski z Instytutu Ochrony Przyrody PAN‑u.
„Otóż z przyrodniczego punktu widzenia nie ma ŻADNEJ szkody w wyniku ostatniego huraganu. Zniszczone zostały tysiące hektarów drzewostanu, wygląda to spektakularnie i straty ekonomiczne są poważne, ale nie ucierpiały żadne zasoby przyrodnicze. Jeden dzień pracy drwali w Puszczy Białowieskiej albo skłusowanie rysia przynosi więcej strat przyrodniczych niż te 26 000 ha monokultury jednowiekowej sosny. Z punktu widzenia przyrody nie trzeba nic robić (odtwarzać, renaturyzować, regenerować, blebleble), a powstały wiatrołom jest z pewnością cenniejszy niż to, co było tam wcześniej” – mówi jeden z głównych naukowców wspierających antyrządowych ekologów.
To tak "przy okazji":) ; podkreślenia moje.
Wódke piję (bo ), tzn. Jeleniówkę DAKi.
PS. Proszę o 13-sty punkt...
To może dać ci tylko DAKamoondriver pisze:PS. Proszę o 13-sty punkt...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.