Jak prawidłowo zbierać grzyby?
Moderator: Moderatorzy
Jak prawidłowo zbierać grzyby?
... jak już znajdziemy grzyba w lesie, to lepiej wycinać zostawiając fragment korzenia czy wykręcać w całości?
-
- początkujący
- Posty: 237
- Rejestracja: piątek 20 sty 2006, 11:37
- Lokalizacja: Turew
Zazwyczaj należy wykręcać całe owocniki z podłoża (widać wtedy cechy diagnostyczne - ważne np. przy odróżnianiu muchomora sromotnikowego = zielonawego od gołąbków, pieczarek itp.
Gdy jesteśmy pewni tego, co zbieramy, to właściwie nie ma różnicy, czy wykręcamy, czy ścinamy. Można zbierać i tak i tak, byle nie naruszać grzybni (niektórzy rozgrzebują ściółkę w poszukiwaniu "mikroowocników"..).
W przypadku grzybów nadrzewnych i nadrewnowych (np. opieniek, boczniaków, łuszczaków zmiennych czy zimówek) - ścina się kapelusze z krótkim fragmentem trzonu.
Tak też czynię.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Grzybom jest to chyba obojętne, jak je zdobywamy. Dopóki nie ryjesz w ziemi jak dzik, w poszukiwaniu tych owocników, które jeszcze na powierzchni się nie pokazały.drwalnik pisze:chciałbym najlepiej dla grzybów
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Pitolenie. Najczęściej nie poparte żadnymi argumentami. Albo argumentami pseudonaukowymi. Kiedyś na przykład słyszałem "fahofca", który udowadniał, że obcięty kawałek trzonu, pozostając w glebie, w czasie rozkładania się (gnicia) "zatruwa" i niszczy grzybnię. Na nieszczęście rozmawiająca z nim pani redaktor nie zapytała przytomnie co w takim razie z owocnikami, których nikt nie znajdzie (albo niejadalnymi), i które przez to w całości zgniją w miejscu gdzie wyrosły...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5603
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
-
- początkujący
- Posty: 237
- Rejestracja: piątek 20 sty 2006, 11:37
- Lokalizacja: Turew
Gdyby odcinanie owocników szkodziło grzybni, to powszechnym sposobem ograniczania opieniek byłoby ich koszenie...drwalnik pisze:... jak obojętne? co chwilę słychać specjalistów w mediach, którzy przekonują, że lepiej wykręcać niż wycinać i na odwrót
Trochę inaczej jest z grzybami uprawnymi, bo tu mamy do czynienia z przegęszczeniem owocników, maksymalnym wykorzystaniem podłoża i ograniczaniem infekcji, na które owocniki i grzybnia są bardziej podatne w warunkach komercyjnej uprawy.Blues Brothers pisze:Coś w tym wykręcaniu jednak jest, wszyscy hodowcy pieczarek tak robią.
Ale są najbardziej ważnym z naszego, zbieraczy, punktu widzenia ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5603
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2628
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Czyli jednak lepiej ciąć ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa