Prawdziwe i sekretne zycie drzew
Moderator: Moderatorzy
Prawdziwe i sekretne zycie drzew
Fakty zamiast bajek.
Nauka zamiast pana Wohllebena.
Na pierdoly zaaplikowane czytelnikom "Sekretnego zycia drzew" lesnicy niemieccy usiluja stosowac odtrutke....
https://www.openpetition.eu/pdf/blog/au ... 423262.pdf
http://www.dw.com/en/trees-have-sex-fee ... a-39096605
Czy to pomoze ?...
Nasze lasy narodowe rozdaja raczej Sekretne zycie wychodzac najprawdopodobniej z zalozenia ze i tak nic nie pomoze.... ....Liczac moze na specjalne potraktowanie w "Sekretnym zyciu lesnikow" tego samego autorstwa...
Nauka zamiast pana Wohllebena.
Na pierdoly zaaplikowane czytelnikom "Sekretnego zycia drzew" lesnicy niemieccy usiluja stosowac odtrutke....
https://www.openpetition.eu/pdf/blog/au ... 423262.pdf
http://www.dw.com/en/trees-have-sex-fee ... a-39096605
Czy to pomoze ?...
Nasze lasy narodowe rozdaja raczej Sekretne zycie wychodzac najprawdopodobniej z zalozenia ze i tak nic nie pomoze.... ....Liczac moze na specjalne potraktowanie w "Sekretnym zyciu lesnikow" tego samego autorstwa...
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
DAKa, to ma tylko i wyłącznie oddziaływanie terapeutyczne na autorów owego "listu otwartego". Dzięki tej publikacji mogą sobie powiedzieć: "Coś w tej sprawie zrobiliśmy. Nie staliśmy z założonymi rękoma." I tyle. Bo wpływ na
to działanie i tekst będą miały żaden, a na czytelników pana Wohllebena jeszcze mniejszy.Redaktionen der groĂen deutschen Tageszeitungen und der Rundfunk- und Fernsehanstalten
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie wplynie na pewno na przekonanych, ze biale nie jest biale itd. Pelna zgoda. Ma miejsce jednak reakcja i dyskusja. Rejestrowana w szerszym kregu odbiorcow dyskusja. U nas nie ma w sferze publicznej praktycznie zadnej...Wyjawszy moze wolanie o ezorcyzmy i wizje Szatana.Piotrek pisze:DAKa, to ma tylko i wyłącznie oddziaływanie terapeutyczne na autorów owego "listu otwartego". Dzięki tej publikacji mogą sobie powiedzieć: "Coś w tej sprawie zrobiliśmy. Nie staliśmy z założonymi rękoma." I tyle. Bo wpływ nato działanie i tekst będą miały żaden, a na czytelników pana Wohllebena jeszcze mniejszy.Redaktionen der groĂen deutschen Tageszeitungen und der Rundfunk- und Fernsehanstalten
Jeszcze kilka lat temu Polityka opublikowala Dr Lukaszewicza. Dzisiaj - praktycznie monokultura i Literanatura ....I to jest problem. Nie kwestia zasiegu wolajacych na puszczy. Tam gdzie nikt nie wola nie ma zadnego zasiegu.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
DAKa, u nas mamy długą tradycje stosowania komunistycznej zasady, że gdy się o czymś/o kimś nie mówi to problem (coś lub ktoś) przestaje istnieć.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Właściwie książka Wohhlebena na tyle, na ile uwaznie ją przeczytałem, nie przedstawia nieprawdy. To raczej romantyczny, bajkowy opis faktów. Dla tego Pana fakt, że korzenie drzew się zrastają oznacza, że drzewa tworzą społeczność, która sobie pomaga. I tak ze wszystkim. Fakt jest faktem, ale jego interpretacja cokolwiek dziecinnie romantyczna.
To chyba nawet nie jego interpretacja. Tolkien, a i przed nim inni sugerowali, że drzewa ze sobą rozmawiają, mają uczucia i pragnienia. On to jedynie spróbował wyjąć te myśli ze świata baśni i ulokować w świecie realnymaldebaran pisze: ale jego interpretacja
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Dostałem pocztą zestaw książek w ładnym ilustrowanym wydaniu.
Muszę teraz się zapoznać i odpowiedzieć nadawcy...
Muszę teraz się zapoznać i odpowiedzieć nadawcy...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Dziennik Leśny
Gdy moje dziecko dało mi w prezencie tę drugą, skwitowałem to brutalnie: "Oj, synku, ty już chyba tatusia nie lubisz..."RR pisze:Dostałem pocztą zestaw książek
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33896
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
O tym samym pisał już dawno Jaworski, że przypomnę tylkoaldebaran pisze:Dla tego Pana fakt, że korzenie drzew się zrastają oznacza, że drzewa tworzą społeczność, która sobie pomaga.
"Rola allelopatii w życiu roślin", Jaworski A., Sylwan 5, 1988.
"Znaczenie allelopatii dla hodowli lasu", Jaworski A., Sylwan 7, 1988.
co zostało później zebrane i wykorzystane w dziele życia Jawora:
"Charakterystyka hodowlana drzew leśnych", Jaworski A., Wyd. GUTENBERG, Kraków, 1995.
Allelopatia, przecież to też brzmi romantycznie!
Bajki pisali nasi współcześni najwybitniejsi myśliciele, że wspomnę tylko Leszka Kołakowskiego (13 bajek z królestwa Lailonii dla dużych i małych) czy Stanisława Lema (Bajki robotów).
No to ja się u pytam publicznie, czy nas nie stać na kontynuację tej tradycji? Choćby to miał być tylko koślawy epigonizm, ale taka jest potrzeba chwili, taka klima, że nikt głębi myśli nie oczekuje, bo dziś liczą się tylko efekciarstwo i wielka, oczojebna czcionka. No to ja w takiej konwencji też się odnajdę i podpowiem Wam ze trzy tytuły
Bajki leśnych ćwoków
1313 bajek z królestwa Puszczonii dla ekologów dużych i małych
Białowieski baśnie i waśnie, bo to Polska właśnie
[scroll]O królu Adamie, królewnie Nutrii, co Hiszpana nie chciała, w niedźwiedzia zaklętej, i śpiących rycerzach do suchych świerków przykutych.[/scroll]
Oj, hola, hola...
Z bajkami dziś też lepiej uważać.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
góral bagienny pisze:O tym samym pisał już dawno Jaworski, że przypomnę tylkoaldebaran pisze:Dla tego Pana fakt, że korzenie drzew się zrastają oznacza, że drzewa tworzą społeczność, która sobie pomaga.
"Rola allelopatii w życiu roślin", Jaworski A., Sylwan 5, 1988.
"Znaczenie allelopatii dla hodowli lasu", Jaworski A., Sylwan 7, 1988.
co zostało później zebrane i wykorzystane w dziele życia Jawora:
"Charakterystyka hodowlana drzew leśnych", Jaworski A., Wyd. GUTENBERG, Kraków, 1995.
Allelopatia, przecież to też brzmi romantycznie!
Bajki pisali nasi współcześni najwybitniejsi myśliciele, że wspomnę tylko Leszka Kołakowskiego (13 bajek z królestwa Lailonii dla dużych i małych) czy Stanisława Lema (Bajki robotów).
No to ja się u pytam publicznie, czy nas nie stać na kontynuację tej tradycji? Choćby to miał być tylko koślawy epigonizm, ale taka jest potrzeba chwili, taka klima, że nikt głębi myśli nie oczekuje, bo dziś liczą się tylko efekciarstwo i wielka, oczojebna czcionka. No to ja w takiej konwencji też się odnajdę i podpowiem Wam ze trzy tytuły
Bajki leśnych ćwoków
1313 bajek z królestwa Puszczonii dla ekologów dużych i małych
Białowieski baśnie i waśnie, bo to Polska właśnie
[scroll]O królu Adamie, królewnie Nutrii, co Hiszpana nie chciała, w niedźwiedzia zaklętej, i śpiących rycerzach do suchych świerków przykutych.[/scroll]
Oj, hola, hola...
Z bajkami dziś też lepiej uważać.
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć
To jest moda.W Polityce ukazal sie artykul"Litenatura", w ktorym jest o niej mowa. Takich pozycji ukazalo sie w ostatnim czasie kilka.poleska pisze:Jednak bardzo dużo osób zainteresowało się tymi książkami.. Ciekawe czy tylko przez ładne okładki.. Niestety ci którzy nie mają odpowiedniej wiedzy, bardzo szybko wszystko "łykają"
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever