Uszkodzenia sosny

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
wilku94
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: czwartek 24 mar 2016, 11:22

Uszkodzenia sosny

Post autor: wilku94 »

Witam,
chciałbym się dowiedzieć od czego powstają takie uszkodzenia na sośnie?

https://zapodaj.net/99db882ddd4c1.jpg.html

Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67098
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Pewnie efekt spałowania lub czemchania :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:spałowania lub czemchania
Używasz języka obcego... :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67098
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Przepraszam... :oops:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Od tzw. spałowania, czyli zdzierania kory przez głównie jelenie, kiedy jest cienka i powstająca martwica (to ciemne)stopniowo zarasta.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
ODPOWIEDZ