Wyjątkowo niezdrowy kącik sportowy
Moderator: Moderatorzy
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Na długo nam tego wygrywania nie starczyło...Capricorn pisze:Ale za to my wygrywamy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
A niech mi tu ktoś tylko zacznie szydzić, że to żaden sport!
http://eurosport.onet.pl/szachy/adam-dz ... nie/jl3md4
Strasznie się cieszę!
http://eurosport.onet.pl/szachy/adam-dz ... nie/jl3md4
Strasznie się cieszę!
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Podzielam twoja radość!góral bagienny pisze:Strasznie się cieszę!
A czy to jest sport? Wszystko może być sportem. W dzisiejszych czasach nawet stosunki ze zwierzętami
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Osobiście wolę warcaby sportowe ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
A co to takiego to IQ?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Coś, czego niedobór wcale pacjentowi nie przeszkadza. Do tego stopnia, ze nie zauważa jego braku.Sten pisze:A co to takiego to IQ?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I ta odpowiedź bardzo mi się podoba
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Wielkie gratulacje
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Wczorajszy etap Tour de France (9) przyniósł niezapomniane wrażenia - fatalny upadek Richiego Porte na zjeździe z Mont du Chat spowodował dość niekontrolowany wybuch u polskich komentatorów Eurosportu. Zwłaszcza u pana Jarońskiego, który winą za upadek Richiego obarczył organizatorów - bo tak trasę wytyczyli, że trzeba było zjechać niebezpiecznym zjazdem ze szczytu. A przecie to nie organizatorzy decydują jak niebezpiecznie postanowią kolarze jechać. Równie dobrze organizatorów można obwinić za wystawiony łokieć Petera Sagana na 4 etapie.
Wypadek Richiego był wyłącznie jego "zasługą". Ani nikt go nie potrącił ani nie zawiniła nawierzchnia drogi (wspaniały asfalt bez śladów uszkodzeń). To Richie postanowił "ściąć" zakręt po poboczu i w ten sposób wysforować się na pierwsze miejsce w grupie. Doszedłem do tego wniosku analizując klatka po klatce ten fragment transmisji. Co zobaczyłem, pokazuję i objaśniam niżej.
Pierwsza klatka pokazuje grupę tuż przed początkiem feralnego, podwójnego zakrętu. Richie jedzie na trzeciej pozycji w siedmioosobowej grupce (strzałka):
Na wyjściu z pierwszej części zakrętu, a przed złożeniem się w drugą stronę Richie podejmuje decyzję o "ścięciu" po wewnętrznej. Świadczy o tym jego zmiana pozycji ciała w stosunku do pozostałych (na zaznaczonym fragmencie Richie to pierwszy kask z prawej):
Tutaj już Richie wyraźnie nie ma zamiaru składać się do lewego zakrętu tylko jedzie na wprost:
Wreszcie zjeżdża na pobocze i próbuje w ten sposób zająć pierwszą pozycje w grupie:
Manewr z początku się udaje i Richie z ogromna szybkością jedzie po poboczu:
Jednak ułamek sekundy później koła uślizgują się na nagromadzonych tutaj liściach:
Co w efekcie powoduje upadek:
Znaczna prędkość powoduje, że zawodnik nie pozostaje na poboczu ale odbijając się od rantu asfaltu przelatuje na drugą stronę drogi, uderza w skały a następnie jeszcze najeżdża na niego Daniel Martin:
Wypadek Richiego był wyłącznie jego "zasługą". Ani nikt go nie potrącił ani nie zawiniła nawierzchnia drogi (wspaniały asfalt bez śladów uszkodzeń). To Richie postanowił "ściąć" zakręt po poboczu i w ten sposób wysforować się na pierwsze miejsce w grupie. Doszedłem do tego wniosku analizując klatka po klatce ten fragment transmisji. Co zobaczyłem, pokazuję i objaśniam niżej.
Pierwsza klatka pokazuje grupę tuż przed początkiem feralnego, podwójnego zakrętu. Richie jedzie na trzeciej pozycji w siedmioosobowej grupce (strzałka):
Na wyjściu z pierwszej części zakrętu, a przed złożeniem się w drugą stronę Richie podejmuje decyzję o "ścięciu" po wewnętrznej. Świadczy o tym jego zmiana pozycji ciała w stosunku do pozostałych (na zaznaczonym fragmencie Richie to pierwszy kask z prawej):
Tutaj już Richie wyraźnie nie ma zamiaru składać się do lewego zakrętu tylko jedzie na wprost:
Wreszcie zjeżdża na pobocze i próbuje w ten sposób zająć pierwszą pozycje w grupie:
Manewr z początku się udaje i Richie z ogromna szybkością jedzie po poboczu:
Jednak ułamek sekundy później koła uślizgują się na nagromadzonych tutaj liściach:
Co w efekcie powoduje upadek:
Znaczna prędkość powoduje, że zawodnik nie pozostaje na poboczu ale odbijając się od rantu asfaltu przelatuje na drugą stronę drogi, uderza w skały a następnie jeszcze najeżdża na niego Daniel Martin:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Richie ma złamany obojczyk i panewkę stawu biodrowego. Nie jest to dobra wiadomość dla zawodowca...Hania pisze:I nasz biedny, potłuczony, poździerany Rafał
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.