Naklejka na samochodzie - lasy państwowe

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:gość miał z tym problem
Jaki? Bo zgodnie z prawem nikt mu nie ma prawa robić problemów. Chyba, że przy pomocy tego logo łamie prawo :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

może w temacie... droga do mojego lasu przebiega przez lasy państwowe . Miałem problem bo turyści czasem z pretensjami wyskakiwali. U zuli zobaczyłem naklejkę "służba leśna" - zanabyłem i po problemie :spoko: nie licząc tych co przychodzą ze skargą ,że "tam dalej crosy jeżdżą po lesie" :mg:
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

666Przyrodnik pisze: U zuli zobaczyłem naklejkę "służba leśna"
To już jest nadużycie...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

filipesku pisze:To już jest nadużycie...
Być może. Ale jak do tej pory LP ani nie rozwiązały problemu z uprawnieniem ZUL-i do jazdy po lesie (ustawa nie zezwala im na ruch poza drogami wyznaczonymi) ani nie opracowały jednolitego oznakowania pojazdów ZUL, które mogą po lesie jeździć. Tam gdzie powstaje "próżnia prawna" wchodzi "radosna twórczość".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Jak mnie pamięć nie myli to w zarządzeniu o którym wspominałem coś było o identyfikatorach dla ZULI.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Najczęściej nadleśnictwa wydają zgodę dla ZULi na wjazd do lasu.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:coś było o identyfikatorach dla ZULI
Powstał i został wdrożony wzór takiego identyfikatora? Bo nie słyszałem...
filipesku pisze:Najczęściej nadleśnictwa wydają zgodę dla ZULi na wjazd do lasu.
OK. To wiem, choć to też nie do końca zgodne z prawem. :) Jednak problemem nie jest aby Straż Leśna odróżniała pojazd (bo kto i z jakim pojazdem dostał zezwolenie to oni wiedzą) ale aby nieupoważnionym można było wytrącić z ręki argument - a tamci mogą!. Jest znaczek - mogą. Ty nie masz znaczka - nie możesz.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

Piotrek pisze:aby nieupoważnionym można było wytrącić z ręki argument - a tamci mogą!. Jest znaczek - mogą
dotknąłeś sedna sprawy :!:

bo skoro brak uregulowań ... to postępuję jak uważam :wink:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Tu treść zarządzenie w sprawie oznaczania samochodów prywatnych używanych do celów służbowych:
http://www.lasy.gov.pl/informacje/zamow ... 2/z02-2010
i oznakowanie pojazdów służbowych:
http://www.lasy.gov.pl/informacje/zamow ... 4/z42-2000
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten, OK. Dzięki. Ale jaki miałeś cel w umieszczeniu tych dokumentów i jaki one maja związek z dyskutowanymi problemami?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Z pierwszego linku wynika, że plakietki mogą być używane li tylko przez konkretnych użytkowników w konkretnym aucie, a z drugiego nie wynika, że oznaczenie pojazdu służbowego powinno być usunięte w przypadku zbycia takiego auta.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Może chodzi o to:
§ 3.2. Przekazywanie i udostępnianie plakietek innym osobom jest zabronione.

Sprzedający ma obowiązek zdjęcia oznakowań przez zbyciem pojazdu (tak to rozumiem). Co nie zmienia faktu, że nabywca pojazdu z naklejkami nie ponosi żadnej odpowiedzialności z tytułu jazdy z takim pojazdem.

Inna rzecz, że to dotyczy samochodów prywatnych, a nie służbowych :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Ano właśnie. W przypadku aut służbowych w zarządzeniu nie ma mowy o usunięciu oznakowań.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Z pierwszego linku wynika, że plakietki mogą być używane li tylko przez konkretnych użytkowników w konkretnym aucie
Formalnie w tym aucie, na które zawarta jest z nadleśnictwem umowa. Jednak wiadomo, że używane są przez danego człowieka w tym aucie, którym jeździ do lasu. A to nie zawsze jest tożsame. :)
Jednak tutaj nie mówimy o plakietkach ale o naklejkach/malowaniach oznaczenia PGL LP na pojeździe służbowym. A jeśli chodzi o to, to sam zauważasz, że co prawda nie wolno tak oznakowywać innych pojazdów, lecz przepis dotyczy wyłącznie pracowników i jednostek LP. Nie ma też obowiązku ich usuwania w przypadku sprzedaży, co oczywiście zauważyłeś.
Sten pisze:W przypadku aut służbowych w zarządzeniu nie ma mowy o usunięciu oznakowań.
W związku z tym nabywca oznakowanego auta ma pełne prawo używać go bez usuwania czy przemalowywania oznaczeń.
Ja natomiast zwrócić chciałem uwagę na jeszcze inny aspekt - co z właścicielem pojazdu (w żaden sposób nie związanym z PGL LP), który na swoim aucie taki znak umieści? Kto ma prawo go ścigać i ukarać za nieuprawnione uczycie zastrzeżonego znaku? Na pewno nie policja, bo to sprawa z zakresu prawa cywilnego a nie karnego. Tak więc PGL LP muszą złożyć pozew w sądzie cywilnym. Nie wyobrażam sobie aby ktokolwiek w takiej sytuacji przyznał się do samowolnego umieszczenia znaku a udowodnienie mu tego raczej nie będzie możliwe. Przypominam, że w sprawach cywilnych ciężar dowodu spoczywa na tym, kto z tego dowodu wysnuwa skutki prawne... :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:W związku z tym nabywca oznakowanego auta ma pełne prawo używać go bez usuwania czy przemalowywania oznaczeń.
W sumie sporo osób nabyło pojazdy policyjne, czy strażackie i mają je niezmienione, a nawet wypożyczają do filmów itepe, więc analogicznie i tutaj ktoś sobie kupił i jeździ... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Ale czy ma naklejkę czy nie i tak nie upoważnia go do jazdy samochodem po drogach leśnych . Naklejka nie jest gwarantem pozwolenia na wjazd .
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Dokładnie :) Tak jak posiadanie karetki nie upoważnia do jazdy na sygnale :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kuna lesna pisze:Ale czy ma naklejkę czy nie i tak nie upoważnia go do jazdy samochodem po drogach leśnych .
Dlatego wcześniej napisałem:
Piotrek pisze:Gdybyś jednak wjechał na drogę nieudostępnioną lub pozostawił pojazd poza miejscem przeznaczonym do parkowania to ode mnie dostał byś mandat "z najwyższej możliwej półki". Czyli zaostrzył bym grzywnę za próbę wprowadzenia w błąd co do uprawnień.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ