Naklejka na samochodzie - lasy państwowe

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Cordoba_2004
początkujący
początkujący
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: aha

Naklejka na samochodzie - lasy państwowe

Post autor: Cordoba_2004 »

Witam
Poprzednim właścicielem mojego wozu był nadleśniczy .
W spadku z autem zostawił mi naklejkę na drzwiach "lasy Państwowe"
zabierałęm się za jej ściągniecie ale sprawa nie jest prosta, a lakiernik mówi że skończy się to malowanie drzwi.

Czy może się ktoś dochrzanić do mnie że mam taką naklejkę?
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Spróbuj użyć suszarki do włosów i folię nagrzać. Może puści ten klej.. :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Lakiernik dobrze mówi. Jeśli naklejka jeździła na drzwiach kilka lat to po jej zdjęciu pojawi się różnica w lakierze (ten zaklejony nie był wystawiony na działanie słońca i warunków atmosferycznych). Tak więc jak ostrożnie i wymyślnie byś nie usuwał, lakier na drzwiach będzie miał "plamę".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Cordoba_2004
początkujący
początkujący
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: aha

Post autor: Cordoba_2004 »

ale musze usuwac?
Bo mi ona nie przeszkadza
Policji nie bedzie szkodzić?
Służbom leśnym ?
Po co mam ją usuwać?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Ta naklejka nie jest żadną oznaką uprzywilejowania więc żaden przepis nie zabrania jej umieszczenia w dowolnym miejscu. To trochę tak, jak sprowadzane z zagranicy auta z nazwą poprzedniego właściciela namalowaną na karoserii.

PS. Gdy trafisz na upierdliwego kontrolera ruchu drogowego (z dowolnej uprawnionej służby) to może próbować cie "pognębić". Bo to zawsze, nawet bez powodu, mogą...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Przede wszystkim auto powinno zostać sprzedane bez tych nalepek. Powinieneś je usunąć bo nie jesteś uprawniony do jego używania.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Powinieneś je usunąć bo nie jesteś uprawniony do jego używania.
A jaki przepis zabrania mu używania? Bo nie bardzo kojarzę o jakich uprawnieniach mówisz...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Było takie zarządzenie o oznakowaniu pojazdów służbowych.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Cordoba_2004
początkujący
początkujący
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: aha

Post autor: Cordoba_2004 »

to jak bo opinie niejednoznaczne można czy nie
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

Jak chcesz usunąć naklejki to usuń za pomocą suszarki albo nagrzewnicy\opalarki jeżeli będzie różnica w kolorze lakieru zawsze można auto lub cały element na którym jest napis spolerować :)
Trudno doradzać nie widząc lakieru auta i to w jakim jest stanie.
Farba to akryl czy metalik ? w jakim kolorze ?
Awatar użytkownika
Cordoba_2004
początkujący
początkujący
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: aha

Post autor: Cordoba_2004 »

bardziej zależy mi na tym by nie usuwać, bo nawet ta naklejka bardzo mi się podoba
Co mi może grozić za nie usunięcie i jeżdżenie takim autem . Dodam że w okolicach lasów jeżdżę często
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Było takie zarządzenie o oznakowaniu pojazdów służbowych.
Zgadza się. Ale to akt prawa wewnętrznego obligujący LP natomiast niczego nie zakazuje (bo nawet nie może) obywatelom. Czyli - jeśli jako jednostka LP nie oznakujesz w ten sposób auta to naruszasz obowiązki służbowe. Natomiast jeśli jako obywatel naklejasz taką nalepkę to co najwyżej dziwakujesz. Co karalne nie jest, nawet jeśli robisz to umyślnie, z zamiarem wykorzystania jako "kamuflażu" przy wjeżdżaniu do lasu.
Cordoba_2004 pisze:Co mi może grozić za nie usunięcie i jeżdżenie takim autem .
Nic.
Cordoba_2004 pisze:Dodam że w okolicach lasów jeżdżę często
Jeśli nie będziesz próbował przy pomocy tej nalepki sugerować, że masz prawo wjeżdżać i pozostawiać pojazd poza drogami i miejscami wyznaczonymi - to nic. Gdybyś jednak wjechał na drogę nieudostępnioną lub pozostawił pojazd poza miejscem przeznaczonym do parkowania to ode mnie dostał byś mandat "z najwyższej możliwej półki". Czyli zaostrzył bym grzywnę za próbę wprowadzenia w błąd co do uprawnień.
I podejrzewam, że każdy uprawniony do nakładania grzywien zrobił by to samo. Natomiast nawet w takiej sytuacji nikt nie może nakazać ci usunięcia naklejki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Cordoba_2004
początkujący
początkujący
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: aha

Post autor: Cordoba_2004 »

Nigdy nie cwaniaczyłem wobec straży leśnej raczej nawet jeśli gdzieś wjadę a kocham lasy , to proszę grzecznie o najniższy możliwy wymiar karty i pokornie akceptuję każde zachowanie strażnika..

A ludzie są różni, są i tacy którzy podstępnie potrafią krzywdę zrobić strażnikowi.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Dodam, że logo LP jest znakiem towarowym zastrzeżonym w Urzędzie Patentowym R.P.
pod numerem Z.327499
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Dodam, że logo LP jest znakiem towarowym zastrzeżonym w Urzędzie Patentowym R.P.
pod numerem Z.327499
Co oznacza, że nie można go umieszczać na czym popadnie bez zgody właściciela praw. Ale nie oznacza konieczności pozbywania się takich oznaczeń z towarów/przedmiotów wcześniej nim oznaczonych. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Jak pisałem wyżej, przed sprzedażą auto powinno zostać pozbawione tych nalepek.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Sten, dzielisz włos na cztery...
Ja bym tam taką naklejką wcale się nie przejmował. Myślę, że każdy rozsądny kontrolujący (policja, straż leśna) czepiał się nie będzie. Samochód nabyłeś przecież legalnie.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Jak pisałem wyżej, przed sprzedażą auto powinno zostać pozbawione tych nalepek.
Nie ma takiego wymogu, tym bardziej, że ich usunięcie mogłoby drastycznie obniżyć cenę auta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

filipesku pisze:Ja bym tam taką naklejką wcale się nie przejmował. Myślę, że każdy rozsądny kontrolujący (policja, straż leśna) czepiał się nie będzie. Samochód nabyłeś przecież legalnie.
Praktyka przeze mnie przemawia, jakiś czas temu gość miał z tym problem.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77497
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... lepiej, żeby tego logo i napisu nie było na samochodzie, lepiej dla nowego właściciela
ODPOWIEDZ