Wycinka drzewa z prywatnego lasu

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
jolkak86
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: środa 05 kwie 2017, 09:04

Wycinka drzewa z prywatnego lasu

Post autor: jolkak86 »

Witam, posiadamy 9 arow lasu i w urzedzie gminy odmawiaja nam wycinki drzewa . las mamy okolo 10 lat tylko raz dostalismy pozwolenie na wyciecie kilku drzew , ostatnio Pani wydala ustna zgode na wyciecie drzewa w 2024 roku czy jest to zgodne z prawem i czy jesli jest dzialka do 10 arow to tez las ?
Z gory bede wdzieczna za pomoc
Pozdrawiam ;)
Jola
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Czy coś jest lasem czy nie, o tym nie decyduje powierzchnia ale zapis w ewidencji gruntów. Jeśli jest zapisane jako Ls, to to jest las.
Czy pani może nie wydać zgody? Może. UPUL macie z 2014 roku i to co przewidywał do wycięcia już zostało wycięte. Trzeba czekać na nowy UPUL.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Chyba że masz argumenty które zmuszają cię do wycinki np . ciężka sytuacja materialna , długi ,itp. Są to wyjątki nie bardzo jednak rozumiem dlaczego idziesz z tym do urzędu gminy przeważnie nadzorem nad lasami niepaństwowymi zajmują się starostwa oraz nadleśnictwa . Gminy raczej tylko zadrzewienia i obecnie ze względu na zmiany w prawie chyba takiej zgody udzielać nie muszą . zacznij jednak od sprawdzenia czy to jest las .
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Kuna lesna pisze:Chyba że masz argumenty które zmuszają cię do wycinki np . ciężka sytuacja materialna , długi ,itp. Są to wyjątki nie bardzo jednak rozumiem dlaczego idziesz z tym do urzędu gminy przeważnie nadzorem nad lasami niepaństwowymi zajmują się starostwa oraz nadleśnictwa . Gminy raczej tylko zadrzewienia i obecnie ze względu na zmiany w prawie chyba takiej zgody udzielać nie muszą . zacznij jednak od sprawdzenia czy to jest las .
No, i dotrzyj do UPUL (Uproszczony Plan Urządzania Lasu). Jest w starostwie albo w nadleśnictwie (jeżeli starostwo zleciło nadzór nad lasami prywatnymi nadleśnictwu).
Ale, tak jak piszą przedpiścy, najpierw sprawdź status działki w ewidencji gruntów. I daj znać jaki jest.
szpadel
początkujący
początkujący
Posty: 92
Rejestracja: sobota 25 lut 2017, 18:32

Post autor: szpadel »

Zapis w ewidencji, ok, to w pierwszej kolejności (bo moze być ten Ls, czy Lz-R), ale jeśli okaże sie, że mają R z jakimś drzewostanem 9 arów, czyli nie "conajmniej 0,10ha" (10arów), które jest istotne z pktu widz.Ustawy o lasach, to powierzchnia w tej kwestii akurat ma znaczenie. I jeśli nie "wciągnięto" tego z jakichś powodów (np. warunek zwartego kompleksu >10ha lub jakies widzimisię urzędu do wciągania do UPUL mniejszych kompleksów) w UPUL i nie jest to w jakimś obszarze chronionym i..(nie wiem czy już weszły te nowe zmiany), to może sobie Pani ciąć bez pytania gminy o zgodę. !chyba , ze nowe zasady już weszły to wiadomo..bo nie sprawdzałem.
przepraszam, czy ten kasztan to pani?
Awatar użytkownika
Travers
początkujący
początkujący
Posty: 89
Rejestracja: poniedziałek 13 cze 2016, 11:24

Post autor: Travers »

1. Gmina nie wyda zezwolenia na usunięcie drzew z lasu (jeżeli to faktycznie las), ponieważ przepisów dotyczących wycinki drzew z ustawy o ochronie przyrody nie stosuje się do lasów. Kompetencje ma w tym zakresie starosta.
2. To nie jest bez znaczenia czy Lz-R czy Ls, bo to nie to samo, Lz-R to zadrzewione grunty rolne, a Ls to las.
3. O tym czy kwalifikuje sie na Ls nie decyduje powierzchnia konkretnej działki tylko całość kompleksu, więc możesz mieć na swojej działce np. 0,05ha takiej zadrzewionej powierzchni, ale jeśli sąsiad też ma 0,05ha i te tereny zadrzewione się łączą, to razem daje 0,1ha i może być już traktowane jako las, w ten sposób należy się na to patrzeć.
4. Jak napisał Naj - sprawdź aktualny rodzaj użytku w ewidencji gruntów. W większości starostw na stronie internetowej znajdziesz mapę, gdzie możesz wyszukać działkę i zobaczyć rodzaj użytku.
5. Sprawdź w starostwie czy twoja działka jest objęta uproszczonym planem urządzenia lasu lub inwentaryzacją stanu lasu. Daj znać czego się dowiedziałeś i wtedy będziemy dalej rozważać, bo gdybym zaczął teraz pisać o wszystkich możliwych przypadkach tylko zamieszałbym ci w głowie ilością informacji, z których większość później okaże się zbędna.
szpadel
początkujący
początkujący
Posty: 92
Rejestracja: sobota 25 lut 2017, 18:32

Post autor: szpadel »

Travers pisze:1. Gmina nie wyda zezwolenia na usunięcie drzew z lasu (jeżeli to faktycznie las), ponieważ przepisów dotyczących wycinki drzew z ustawy o ochronie przyrody nie stosuje się do lasów. Kompetencje ma w tym zakresie starosta.
2. To nie jest bez znaczenia czy Lz-R czy Ls, bo to nie to samo, Lz-R to zadrzewione grunty rolne, a Ls to las.
3. O tym czy kwalifikuje sie na Ls nie decyduje powierzchnia konkretnej działki tylko całość kompleksu, więc możesz mieć na swojej działce np. 0,05ha takiej zadrzewionej powierzchni, ale jeśli sąsiad też ma 0,05ha i te tereny zadrzewione się łączą, to razem daje 0,1ha i może być już traktowane jako las, w ten sposób należy się na to patrzeć.
Przede wszystkim założyciel wątku nie sprecyzował jaki jest +/-wiek drzew, tylko, że "las mamy ok.10 lat"..Po zakupie od kogoś, czy po posadzeniu?
Ad.1. Przy założeniu,że jesli faktycznie to las (ewidencja), to nie, że "gmina nie wyda zezwolenia.." tylko powinno być "gmina nie ma nic do tego",bo ktos nieogarnięty
w temacie gotów pomyśleć, że gmina mogłaby tu o czymś decydować.
Ad.2. Co Ty nie powiesz...?
Ad.3 Jeżeli jest R z jakimś zadrzewieniem to aby weszło w UPUL powinno być w kompleksie z innymi drzewostanami razem >10ha. Jeśli właściciel z sąsiadem ma razem 0,10ha,
to ok, taki kompleks jest lasem, ale jeśli luźno sobie wisi gdzieś w przestrzeni, to nie spełnia ww. warunku celem wsadzenia do UPUL i dla takich "rozdrobnionych"kawałków sporządza się inwentaryzację stanu lasów ...tak to należy interpretować.
Art.19 Ust.o lasch, pkt 3 i 4.
przepraszam, czy ten kasztan to pani?
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

szpadel pisze:
Travers pisze:2. To nie jest bez znaczenia czy Lz-R czy Ls, bo to nie to samo, Lz-R to zadrzewione grunty rolne, a Ls to las.
Ad.2. Co Ty nie powiesz...?
A czytałeś post OP?
szpadel
początkujący
początkujący
Posty: 92
Rejestracja: sobota 25 lut 2017, 18:32

Post autor: szpadel »

O tym co jest Lz-R było już chyba wyczerpująco w wątku: "Wycinka drzew na gruncie rolnym, który UPUL figuruje jako LS". O Ls też już bylo walkowane wiele razy przez wiele osób.
A co jest w tym poście OP?
przepraszam, czy ten kasztan to pani?
Awatar użytkownika
Travers
początkujący
początkujący
Posty: 89
Rejestracja: poniedziałek 13 cze 2016, 11:24

Post autor: Travers »

poreba pisze:A czytałeś post OP?
Tak, czytałem.
szpadel pisze:Ad.2. Co Ty nie powiesz...?
Sarkazm jest zbędny. Napisałeś to w taki sposób, jakby pojęcia te były tożsame. Dlatego tak napisałem, ponieważ tak to odebrałem.
szpadel pisze:to nie, że "gmina nie wyda zezwolenia.." tylko powinno być "gmina nie ma nic do tego",bo ktos nieogarnięty
w temacie gotów pomyśleć, że gmina mogłaby tu o czymś decydować.
Czepianie się za słowa, co nie zmienia faktu, że nie wyda (bo nie może).
szpadel pisze:Przede wszystkim założyciel wątku nie sprecyzował jaki jest +/-wiek drzew, tylko, że "las mamy ok.10 lat"..Po zakupie od kogoś, czy po posadzeniu?
A jakie to ma znaczenie?
szpadel pisze:Ad.3 Jeżeli jest R z jakimś zadrzewieniem to aby weszło w UPUL powinno być w kompleksie z innymi drzewostanami razem >10ha. Jeśli właściciel z sąsiadem ma razem 0,10ha,
to ok, taki kompleks jest lasem, ale jeśli luźno sobie wisi gdzieś w przestrzeni, to nie spełnia ww. warunku celem wsadzenia do UPUL i dla takich "rozdrobnionych"kawałków sporządza się inwentaryzację stanu lasów ...tak to należy interpretować.
Art.19 Ust.o lasch, pkt 3 i 4.
Nie pisałem o tym co może być objęte UPUL, a co ISL, tylko co może być uznane za las, czytaj ze zrozumieniem.
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Travers pisze:
poreba pisze:A czytałeś post OP?
Tak, czytałem.
Szpadela się pytałem, gdyż albowiem...
Travers pisze:
szpadel pisze:Ad.2. Co Ty nie powiesz...?
Sarkazm jest zbędny.
Nasz OP najprawdopodobniej wielu rzeczy nie wie i tłumaczenie 'od podstaw' jak najbardziej wskazane.
BTW "gmina nie wyda zezwolenia" jest jak najbardziej poprawne, po otrzymaniu wniosku o zgodę na usuwanie drzew z terenu lasu gminy powinna wydać decyzję odmawiającą udzielenia zgody, przecież, kwestia co będzie w uzasadnieniu. :wink:
szpadel
początkujący
początkujący
Posty: 92
Rejestracja: sobota 25 lut 2017, 18:32

Post autor: szpadel »

Skoro zalożyciel wątku był czegoś ciekaw, a my poruszamy się powiedzmy w zawiłościach prawa (szczegóły są istotne), to mógł rzetelnie przedstawić sytuację..oczywiście można go naprowadzić, tylko czy nadal jest ciekaw?
Można byloby z góry np. założyć, że 40-letni d-stan, 9 arowy ( przyjmijmy d-stan = pow.działki...bo chyba to miał na myśli), przylegający do kompleksu 9,91ha, 10 lat po
zakupie ("las mamy 10 lat") z 98% pewnością mógłby być już w UPUL (2% to przypadki gdy stary d-stan o powyższych parametrach przepadł w dokumentacji bez wieści, bo
takie przypadki spotkałem).
Tak dużej pewności nie dałby już (przy powyższych warunkach) 10-letni mlodnik, szczególnie gdy modernizacje robi się raz na 20-30 lat. No ale wiadomo, lepiej, gdy
właściciel sprawdzi i będzie jasne.

Travers..las lasem, ok, ja tylko rozszerzyłem pojęcie celem uzmysłowienia pytającemu co jest dalej, choć i tak można byłoby tu więcej.

Uważam Poręba, że wiele analogicznych tematów było poruszanych, są tu na forum, zmieniały się tylko cyfry, czasem przepisy, wystarczy poczytać, sprawdzić i wyciągnąć
wnioski, no ale inaczej nie kwitłoby tu życie ;)

"BTW "gmina nie wyda zezwolenia" jest jak najbardziej poprawne, po otrzymaniu wniosku o zgodę na usuwanie drzew z terenu lasu gminy powinna wydać decyzję odmawiającą
udzielenia zgody, przecież, kwestia co będzie w uzasadnieniu."

Są warunki dla których gmina nie ma nic do tego..
Nie chce mi się rozwodzić co by było albo czy coś jest potrzebne, czy nie.. bo nie wiadomo jak jest na prawdę, jeśli OP ma to dawno w ..ten tego.
przepraszam, czy ten kasztan to pani?
ODPOWIEDZ