Joj JUTRO MATURA !!
Moderator: Moderatorzy
Joj JUTRO MATURA !!
Ludziska Kochani pisze jutro mature z polaka to porażka boje sie jak diabli nie samowićie ale co bedzie co ma byc
Lasy To Przyszłość
TL w Lesku ___ Rulez
TL w Lesku ___ Rulez
Kwitnie handel maturalnymi gotowcam
30-190 zł - to cena prezentacji maturalnych z j. polskiego. Nauczyciele wiedzą, że kupuje je wielu uczniów.
Co Wy na to ?
http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll/ar ... 7/70503016
Co Wy na to ?
http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll/ar ... 7/70503016
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6179
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
- Lokalizacja: Roztocze Płd.
No bardzo mało jest osób które pisza same. Ale nie wszyscy kupują. Wiekszości pomoże znajoma ciocia-polonistka, czy nauczycielka z gimnazjum podsunie jakieś tematy. Oczywiście gotowce to też częste zjawisko.
Winni są uczniowie idacy na łatwizne, ale też system tych ustnych matur - w zasadzie nie sprawdzają wiedzy, z załozenia mają nas uczyć prezentowania jej, łączenia w całość. Tylko czemu nit nie bierze pod uwage, że to zwykle są po prostu wystepy recytatorskie?
Na szczęście, ustne prezentacje nie licza się nigdzie - bo i żadna uczelnia nie jest na tyle głupia. Dlatego wystarczy zdac i już, nie tak na minimum, bo to wstyd, ale nie ma sensu wypruwac flaków, kiedy ten czas można poświęcić czemuś nważniejszemu
Ja moją prezentacje będe przedstawiać akurat tydzień po wczesniejszych egzaminach - tydzień na napisanie i nauczenie sie wystarczy
[ Dodano: 2007-05-03, 19:56 ]
PS gdybym ja miała napisać prace za pieniądze, na pewno zażądałabym minimum 100zł. Samo napsianie to mniej niż połowa pracy - najgorzej jest znaleźć materiały, wymyslec ogólny plan, zarys - potem to juz pójdzie
Winni są uczniowie idacy na łatwizne, ale też system tych ustnych matur - w zasadzie nie sprawdzają wiedzy, z załozenia mają nas uczyć prezentowania jej, łączenia w całość. Tylko czemu nit nie bierze pod uwage, że to zwykle są po prostu wystepy recytatorskie?
Na szczęście, ustne prezentacje nie licza się nigdzie - bo i żadna uczelnia nie jest na tyle głupia. Dlatego wystarczy zdac i już, nie tak na minimum, bo to wstyd, ale nie ma sensu wypruwac flaków, kiedy ten czas można poświęcić czemuś nważniejszemu
Ja moją prezentacje będe przedstawiać akurat tydzień po wczesniejszych egzaminach - tydzień na napisanie i nauczenie sie wystarczy
[ Dodano: 2007-05-03, 19:56 ]
PS gdybym ja miała napisać prace za pieniądze, na pewno zażądałabym minimum 100zł. Samo napsianie to mniej niż połowa pracy - najgorzej jest znaleźć materiały, wymyslec ogólny plan, zarys - potem to juz pójdzie
- borodziej
- dyrektor regionalny
- Posty: 10250
- Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
- Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
- Kontakt:
Dorzuca kawałek prozy - prozy życiaWystarczy w wyszukiwarce wpisać hasło "prezentacje maturalne” i natychmiast wyskakuje kilkadziesiąt ofert.
- Jestem polonistką wychodzącą naprzeciw zagubionej młodzieży, zdesperowanej brakiem czasu i pomysłu na realizację wybranego przez siebie tematu - kusi w Internecie nauczycielka Aga. Swoją "pomoc” wyceniła na 150 zł. Gratisowo dorzuca wskazówki, jak interpretować wiersz i fragment prozy.
[ Dodano: 2007-05-03, 20:49 ]
Ale tu już wymiękłem:
- Na egzaminie widać, czy ktoś kombinował czy pracował sam. Choć tak naprawdę to my mamy ocenić, co jest napisane, a nie skąd uczeń to ma - mówi Małgorzata Byszuk, polonistka z I LO w Rzeszowie
Ja "nigdy" nie robiłem ściąg Często szybciej sie nauczę niżbym miał bawić sie, wycinać, pisać mała czionką.borodziej pisze:Ściągi się ma po to, aby... je mieć i przez to czuć się pewniej - a nie po to, aby ściągać
Gdy masz ściągę, to pamiętasz co na niej napisane. Najlepiej się pamięta właśnie te, napisane na dzień-dwa przed godziną "zero".
A z nową maturą, (pisałem jako pierwszy rocznik) wszyscy mówili,ze ma byc matura bez sciąg. To nie brałem.