Liczenie dzików. Akcja w nadleśnictwach rozpocznie się 17

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:jeger, chodzi o to, że oprócz znanego i zbadanego błędu dochodzi czynnik "chciejstwa"...
Cale to liczenie oborowe - wprowadzone zreszta za peerelu za sprawa chciejstwa jednego z owczesnych dygnitarzy - w stosunku do dzika to jest pic na wode....


Ponizej tabelka z "powielaczowej" prezentacji obrazujacej pozyskanie i planowanie dzika.

Zwroc uwage na Koszalinskie.

_ w pierwszym roku zaplanowano ponad 12.000 - strzelono niecale 9.000
_ w drugim towarzysze lowow i rachunkow podeszli oszczedniej zaplanowali 11500 ....strzelili ponad 12.000 - o 3000 wiecej niz w roku poprzednim

_w trzecim roku ubrali sie cieplo - zaplanowali ponad 13 000 po sukcesach z roku poprzedniego ...i strzelili znowu 3000 mniej niz w roku pierwszym...

Te przyklad doskonale demonstruje przede wszystkim bezmozgowie decydentow mysliffskich tolerujacych ten stan rzeczy... A przyczyny mozna znalezsc....w IBLu....zaloze sie.... :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

crocidura pisze:Trzy pytania:

1) Zna ktoś podstawę prawną redukcji dzika do wielkości 0,5 szt/km2 = przez MŚ dumnie nazywaną rekomendacją i powielaną we wszystkich mediach?

2) Czy Minister partii rządzącej powinien ślepo wypełniać rekomendacje zrzeszenia krajów UE nie patrząc na suwerenność, własne interesy i specyfikę leśną, łowiecką i rolną?

3) Mamy listopad - jak długo można polegać na wyszacowanej liczbie?
1. Nie ma podstawy prawnej
2. Rekomendacja jest ogolnym zaleceniem zmniejszenia zageszczen dzika - nie gwarantujacym unikniecia pomoru wsrod swin domowych - wystarczy porownac sytuacje z Rosja ... To jest arbitralne - warte trzepniecia o kant stolu - zalecenie 5 szt. na 1000 ha.
W tym kontekscie interesujaca jest zreszta prezentacja dr Smietanki na stronie ESFA z ub. roku.

3.
„Inwentaryzacja dzików trwała od 15 października do 6 listopada na terenie Lasów Państwowych. Dziś ogłoszono jej efekty, z których wynika, że mamy ponad 140 tysięcy sztuk dzika, co przekłada się na 0,5 szt. na km2” – powiedział Andrzej Konieczny, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska.
Wystarczy sobie tutaj tez uswiadomic nastepujacy fakt: Minelo 7 miesiecy biezacego sezonu lowieckiego. Po "inwentaryzacji" zostalo jeszcze 5. O ile senator Izdebski i Minister Jurgiel nie sa idiotami, to postawia w kwietniu 2017 nastepujace pytania :

1. Ile dzikow pozyskano i ubytkow zarejestrowano w calym sezonie lowieckim 2016/2017 ?

2. Ile odstrzalow i ubytkow przypada na okres ostatnich 5 miesiecy tego sezonu - tj. ile dzikow z "policzonych" 140 000 ubylo w okresie listopad/grudzien/styczen/luty/marzec ?

3. Jakie stany wyjsciowe do planowania odstrzalu na sezon 2017 - 2018 wykaza PZL i OHZ PGL LP ? ( Wyzsze niz 140 tys ?, rowne 140 tys ?. Nizsze niz 140 tys ?.... :mg: - o ile nizsze )

4. Jakie pozyskanie na sezon 2017/2018 zostanie zaplanowane na podstawie tych stanow wyjscowych ?


To wszystko jest w papierach, ktorych nie da sie wsunac dostatecznie gleboko pod dywanik. I jesli w tym kraju ktos dysponuje szarymi komorkami to najdalej za pol roku powstanie kwestia :

Kto i dlaczego oszukuje opinie publiczna i rolnikow szemrana "inwentaryzacja" ?

- minister i jego dwor ?
- naukowcy robiacy analize danych ?
- ...czy PZL i lesnicy terenowi oklamujacy przelozonych ?


Tyle odnosnie dlugosci "polegania na wynikach inwentaryzacji"......= pol roku. W sumie okres niby dostatecznie dlugi zeby publiczka zapomniala te hucpe. Ale czy zapomni ?. To bedzie zalezec od postepow ASF. Mudlmy siem.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Hmmmm....

http://www.kp.org.pl/index.php?option=c ... Itemid=353

Czy 144 tys. to dużo czy mało? Jak podaje GUS, w roku 2014 mieliśmy w Polsce 284,6 tys. dzików, a w roku 2015 – 264 tys. I nie są to raczej liczby zawyżone, bo w roku 2014/2015 odstrzelono ich 291 tys. Wygląda więc na to, że dzik, ze spadkiem liczebności o ponad 45% stanu z poprzedniego roku, po prostu wymiera i powinien czym prędzej trafić do Czerwonej Księgi Zwierząt. Ciekawe też bardzo, jaka, w kontekście aktualnej liczebności, będzie wielkość jego odstrzału w sezonie 2016/2017.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

O uszy mi się obiło, że na dniach kolejne liczenie. :|
ODPOWIEDZ