Była wzmianka w naszej prasie leśnej, że można z Niemiec wydzierżawić auto z zamontowanymi urządzeniami do pomiaru objętości drewna stosowego - wystarczy wolny przejazd obok stosu.
Były lub może są gdzieś testy w LP laserowego skaningu do pomiaru drewna ?
Może to właśnie o tej metodzie słyszałem jako testowanej w LP
Wiem, że są jakieś testy ale ciekawi mnie czy to faktycznie obliczanie pola przekroju ze zdjęcia czy laser...
Znając LP to pewnie laser, bo bardziej skomplikowany, trudniejszy w użyciu i co najważniejsze droższy. Niestety u nas dość powszechnie się uważa że proste rozwiązania są dla prostaków...
Glaca pisze:Może to właśnie o tej metodzie słyszałem jako testowanej w LP
Wiem, że są jakieś testy ale ciekawi mnie czy to faktycznie obliczanie pola przekroju ze zdjęcia czy laser...
W naszej RDLP były robione takie testy, muszę podpytać "brakarza" co wyszło....
Dopóki będziemy mierzyć z dokładnością do mm i podawać wszystko z dokładnością do 1/100 m3, dopóty żadne ATRA, detekcje i pomiary harwesterowe nie mogą być uznane. Za duży błąd. A nasi ludzie przecież nie mają co robić.
Na Akademii leśniczego przedstawiono nam to ustrojstwo . Działa na zasadzie zdjęcia i oblicza z ilości przekroju poszczególnych pni . Z tego co mówił referent ma łączyć się z bazą silp i kontrolować z tą bazą . Podobno świetne narzędzie dla Str. leśnej.
No tak tylko ze u nas po pierwsze za drogie po drugie taki pomiar przydaje się do pomiaru dużej ilości drewna na wielu pozycjach w krótkim okresie czasu .