Zaraza na świerkach - prośba o identyfikację i poradę

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
dzasiu
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: środa 30 wrz 2015, 15:02

Zaraza na świerkach - prośba o identyfikację i poradę

Post autor: dzasiu »

Witam.

W spadku dostałem trochę lasu, głównie las świerkowy. Jest tego 2-2,5ha i około 6-10 tys. sztuk świerka. Las ma 15 lat, nigdy nie był przetrzebiany.

Niestety ostatnio gdy przyjechałem ujrzałem uschniętych 20-30 drzew oraz dziwne białe naloty na co 2-3 drzewie w całym tym lesie świerkowym. W załącznikach przesyłam zdjęcia zrobione parę dni temu.

Prosiłbym Was:
1. Identyfikację co to jest za szkodnik? Ja się na tym kompletnie nie znam
2. Czy jest łatwa, tania i mało czasochłonna metoda pozbycia się tego szkodnika w lesie 2-2,5 ha, który jest gęsto zasadzony (nigdy nie był przetrzebiany)?
3. Co doradzacie żeby zrobić z tym lasem? Osobiście wolałbym by ten las przeżył i dalej rósł, ale patrząc na to, że od zimy aż 20-30 drzew całkowicie uschnęło i pojawiło się tak dużo białych nalotów jestem złej myśli... Las jest na obszarze łąk według ewidencji, tak więc o potencjalną wycinkę większości drzew nie powinno problemu (przesłanka, że drzewa nie rokują na przyszłość, brak planu zagospodarowania lasu). Osobiście rozważałem następujące opcje:
3a. całkowita wycinka drzew i sprzedaż na opał/paliki/deski: czy to się opłaca przy tak młodym lesie i ze szkodnikiem w drzewie? Następnie karczowanie terenu (jaki to jest koszt?) i branie dopłat unijnych na łąki
3b. próba ratowania lasu jakimiś specyfikami: ale przy jakim koszcie i czy to wykonalne w jedną osobę?

Poniżej zdjęcia.

Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2616
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Dolne zdjęcia to spałowanie przez zwierzynę jelenie . Pierwsze zdjęcie to typowy kornik . Co robić ? Ciąć i obserwować , te usychające czyli przebarwiające się świerki natychmiast usuwać i wywozić z lasu bo te wypadanie drzew jeszcze ci się rozszerzy . Przed spałowaniem tylko osłonki .
Vlad_Draco
początkujący
początkujący
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek 22 sie 2016, 12:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Vlad_Draco »

Leśnikiem nie jestem i drzewami interesuje się raczej hobbystycznie ale w przypadku świerków mam trochę doświadczenia 8)

1. Takie usychanie drzew widziałem już kilka razy. Pewnie kornik albo inne paskudztwo... ale z moich obserwacji wynika, że dzieje się to też w przypadku, gdy drzewa rosną blisko siebie i niektóre wyrastają do dużych rozmiarów. Obstawiam, że pewnie chodzi o dostęp do wody i składników mineralnych. Zasoby są ograniczone, a drzewa rosnąc zwiększają swoje zapotrzebowanie. No i któreś przegrywa konkurencje i schnie. W taki sposób sąsiadce uschły trzy świerki na podwórku. Posadzone totalnie obok siebie miały charakter dekoracyjny. O ile były małe, to było spoko i były zielone z masą gałęzi. Potem z roku na rok rosły i były coraz mniej zielone, a gałęzi było coraz mniej. Teraz sąsiadka ma trzy suche wysokie świerki na podwórku. Identyczne jak te ze zdjęć.

2. Ten biały nalot to na moje oko zaschnięta żywica. Na zdjęciach widać, że otacza miejsca w których drzewa zostały uszkodzone. To wiem z własnego podwórka, bo taki "nalot" mają moje świerki w miejscach w których uciąłem dolne gałęzie. Może to zwierzęta, a może ktoś z okolicznej ludności wpadł sobie do Twojego lasu i narąbał gałęzi na opał, lub pomachał sobie maczetą? :x

Z młodych pędów świerku robi się znakomitą nalewkę leczniczą. Będę się nią leczył już trzeci rok z rzędu i działa znakomicie. :drunk:
Polecam. Pyszny syrop wychodzi też z zielonych szyszek sosnowych, jest dobry nawet bez alkoholu. :wink:
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

dzasiu, tak jak napisał Kuna lesna, pierwsze zdjęcie to ewidentnie szkodniki wtórne (kornikowate), które mogły się pojawić na skutek ubiegłorocznej suszy i tym drzewom należy poświęcić najwięcej uwagi. Jeśli korona zaczyna rudzieć, przebarwiać się, to od razu ciąć... niestety nie uratujesz tego. Pozostałe zdjęcia, to najprawdopodobniej uszkodzenia od zwierzyny lub inne uszkodzenia mechaniczne.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A na drugim zdjęciu to nie żerowisko dzięcioła, koledzy leśnicy? Jakoś tak mi to przypomina...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Piotrek, ja bym bardziej skłaniał się ku "nieśmiałemu" spałowaniu :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Nie wiem czy można spałować "nieśmiało" ;-) ale i dla mnie to bardziej ślady pyska niż dzioba.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Brzost, no to może.... subtelnie... :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Na trzecim -tak. Ale na drugim? Taka głęboka dziura w głąb drewna to od pyska?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Mnie z kolei nie bardzo się widzi taka rozległość. Może ta rana powstawała etapami i miała parę przyczyn?
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Piotruś ... tak... wg mnie od spałowania...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No to ustępuję w obliczu doświadczenia.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14104
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Piotrek pisze:No to ustępuję w obliczu doświadczenia.
1-Korniki (najprawdopodobnie Rytownik) być może w parze z opieńką.
2,3- Ewidentna spała .Niestety na świerku zgnilizna "ciągnie" , więc jest to 100% żywy trup.Do czasu ,kiedy jeszcze jest zielony , lepiej nie ucinać,bo jelenie i tak coś innego sobie znajdą.
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
dzasiu
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: środa 30 wrz 2015, 15:02

Post autor: dzasiu »

Dzięki za odpowiedzi. :spoko:

Z jednej strony dobrze, że te biały naloty sa od spałowania, bo rozumiem, że te drzewa nadal mają szansę na dalszy rozwój?

Niepokoi mnie jednak to, że tych spałowanych drzew jest tak dużo: to normalne, że co drugie/trzecie drzewo aż jest spałowane(!) ? :wow:

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Post autor: niziołek »

dzasiu pisze:Dzięki za odpowiedzi. :spoko:

Z jednej strony dobrze, że te biały naloty sa od spałowania, bo rozumiem, że te drzewa nadal mają szansę na dalszy rozwój?

Niepokoi mnie jednak to, że tych spałowanych drzew jest tak dużo: to normalne, że co drugie/trzecie drzewo aż jest spałowane(!) ? :wow:

Pozdrawiam
Tak jak napisali przedmówcy kornik to wyrok ostateczny, a spałowanie to drzewa żywe, ale trupy, bo przewróci je wiatr, albo wejdzie trzpiennik który spowoduje że na pewno nie dożyją starości... nie mówiąc o tym że drewna wartościowego z tych drzew już nie będzie...To normalne jak jest w okolicy za dużo jeleni...Hej! :)
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2616
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Niziołek spałowanie spałowaniu nie równe , na pewno odziomek ucierpi ale nie zawsze to wyrok dla drzewa . W przyszłości mursz na 2-4 m od dołu ale dalej może być wszystko w porządku .
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Kuna lesna pisze:W przyszłości mursz na 2-4 m od dołu ale dalej może być wszystko w porządku .
O ile śnieg i wiatr nie wyłamie ;-)
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
barbarez
początkujący
początkujący
Posty: 62
Rejestracja: środa 29 maja 2013, 12:55
Lokalizacja: spod ściółki

Post autor: barbarez »

dzasiu pisze:Niepokoi mnie jednak to, że tych spałowanych drzew jest tak dużo: to normalne, że co drugie/trzecie drzewo aż jest spałowane(!) ? :wow:
normalne, ale też ku przestrodze - nie wpadaj przypadkiem na pomysł, aby okrzesać dolne gałęzie (co by się wygodniej spacerowało po Twoim lesie). Wtedy jelenie będą miały ułatwiony dostęp do pni i 100% świerków ze spałą murowane.
ODPOWIEDZ