Zgoda gminy na wycinkę drzew i krzewów będzie niepotrzebn

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Travers
początkujący
początkujący
Posty: 89
Rejestracja: poniedziałek 13 cze 2016, 11:24

Post autor: Travers »

syferus pisze:Decyzja odlesieniowa? A to nie przy decyzji uzyskiwanej u dyrektora RDLP?
Dyrektor RDLP wydaje decyzję odlesieniową, jeżeli grunt ma być przeznaczony na cele nierolnicze i nieleśne, natomiast starosta wydaję decyzję o zmianie lasu na użytek rolny (czyli na cele rolnicze).
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Travers pisze:
syferus pisze:Decyzja odlesieniowa? A to nie przy decyzji uzyskiwanej u dyrektora RDLP?
Dyrektor RDLP wydaje decyzję odlesieniową, jeżeli grunt ma być przeznaczony na cele nierolnicze i nieleśne
Nie, Dyrektor nie może wydać decyzji odlesieniowej, jeżeli grunt ma być przeznaczony na cele nierolnicze i nieleśne. Może to zrobić dopiero gdy grunt jest (już) przeznaczony na cele nierolnicze i nieleśne.
Awatar użytkownika
Travers
początkujący
początkujący
Posty: 89
Rejestracja: poniedziałek 13 cze 2016, 11:24

Post autor: Travers »

Oj słówka, słóweczka ;) Zgadzam się poreba, tylko że ja nie piszę o planowaniu przeznaczenia w MPZP tylko o sytuacji kiedy MPZP zezwala na takie przeznaczenie, a ktoś chce z takiej możliwości skorzystać stąd napisałem, że ma być. Zwyczajnie wydało mi się to oczywiste, stąd taki skrót myślowy.
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Travers pisze:Oj słówka, słóweczka ;)
Już nawet chciałem przeprosić za terminonazizm i czepialstwo, ale...
Travers pisze:MPZP zezwala na takie przeznaczenie, a ktoś chce z takiej możliwości skorzystać stąd napisałem, że ma być. Zwyczajnie wydało mi się to oczywiste, stąd taki skrót myślowy.
czepialstwo podtrzymuję. Jeżeli ma być, to nie jest i ktoś może pomyśleć, że piszesz o sytuacji gdy dopiero trwa procedura zmian w m.p.z.p. A to wtedy inne organy zgody udzielają, na co innego. Tu jednak nie można zbytnio skracać myśli, żeby komuś w głowie nie namieszać. I tak te procedury są wystarczająco zawiłe dla nieobeznanego człeka.
Awatar użytkownika
Travers
początkujący
początkujący
Posty: 89
Rejestracja: poniedziałek 13 cze 2016, 11:24

Post autor: Travers »

To dobrze, że ktoś czuwa, bo codziennie siedzę w takich przepisach i pewne sprawy są dla mnie do tego stopnia oklepane i oczywiste, że nawet nie zauważam kiedy tłumacząc coś piszę w sposób, który może zostać dwojako zrozumiany :beer:
syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

Są gdzieś udostepnione wnioski o udzielenie Ls>R? Chcę zobaczyć, w jaki sposób wnioskodawcy formułują myśli. Wiem, co napisać, ale nie wiem jak.

Dzięki Waszym sporom ile ja się nauczę :)
"Grunt to podejście"
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

syferus pisze:Są gdzieś udostepnione wnioski o udzielenie Ls>R? Chcę zobaczyć, w jaki sposób wnioskodawcy formułują myśli. Wiem, co napisać, ale nie wiem jak.
Raczej nie ma, ale skoro masz problem to my tu za Ciebie... nieee ;-)
Nie ma lekko, to Twoje zindywidualizowane potrzeby muszą okazać się dla starosty 'szczególnie uzasadnione'. Możesz poszukać w bazie orzeczeń sądowych po art. uol, coś tam wypluwa, i uzasadnienia poczytać.
syferus pisze:Dzięki Waszym sporom ile ja się nauczę :)
... za słabo, za wyraźnie, muchy na taki lep weźmiesz, a Ty do wróbli startujesz ;-)
syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

Ile może być m3 drzewa a hektarze lasu boru suchego? Jakie widełki? Zastanawiam się czy jakiś grosz mi zostanie po wycince Ls.
"Grunt to podejście"
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105032
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

syferus pisze:Ile może być m3 drzewa a hektarze lasu boru suchego?
Wiek, przeciętna pierśnica i wysokość...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

1. Ech... No właśnie, nie mam pojęcia. Las jest bardzo mocno (rzecz względna, wiem) przerzedzony. Ma ok. 60 lat, sama sosna. Gdybył wyciął krzaki to spory dom bym zmieścił miejscami.

2. A odnośnie zgody gminy na wycinkę drzew na roli, to wyszło mi około 3000 sosen (30 na ar - skutecznie odwzorowana proporcja). Wiek około 15-20 lat, obwód do 45 cm. W przyszłym tygodniu jadę pomęczyć urzędnika. Pisać we wniosku kumulatywnie 3000 sztuk do 45 cm obwodu?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Grunt to podejście"
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105032
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

syferus, w tym zagajniku możesz tylko wykonać trzebież wczesną. Ten kto nadzoruje lasy niepaństwowe w twojej gminie powinien ci doradzić jak to zrobić.
Pomysł
syferus pisze:Gdybył wyciął krzaki to spory dom bym zmieścił miejscami.
jest raczej chybiony. A wymaganą minimalną odległość od ściany lasu bierzesz pod uwagę?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22728
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Piotrze - ten zagajnik to zdaje się rola w ewidencji ...
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105032
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

j24 pisze:Piotrze - ten zagajnik to zdaje się rola w ewidencji ...
A to ja już się pogubiłem w tych układach geodezyjno - ewidencyjnych przedstawianych na łamach. W dodatku raz czysto teoretycznie to znów jak najbardziej praktycznie...
Chyba usiądę w cieniu i poczekam na jakie oświecenie. Z przodu już na Buddę wyglądam. :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

Ad. 1. Piotrek, napisałem o domu po to, aby uświadomić ile mniej więcej byłoby m3 drzewa z 1 ha lasu. 60 lat, sosna, wiele pustych miejsc. 30m3? Nie mam w ogóle pojęcia o jakich wartościach mowimy. Na najskromniejszym fragm. 20 arów naliczyłem 45 starych drzew. Myślę, że ciut więcej będzie generalnie. Powiedzmy 50 drzew na 10 ar. I to cienkich egzemplarzy.

Ad. 2. Zdjęcie dot. roli i wycinki całości. 3000 sztuk do 45 cm obwodu. Jak to ująć we wniosku? 3000 sztuk o obwodzie do 45 cm? Tak można? Wszystkie sa niemal identyczne.
"Grunt to podejście"
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22728
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Jeśli napiszesz: "3000 sztuk o obwodzie do 45 cm" to mogą wniosek odrzucić.

Lepiej brzmi: 600 sztuk o obwodzie 40 cm, 755 sztuk o obwodzie 41 cm itd.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105032
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

syferus pisze:ile mniej więcej byłoby m3 drzewa z 1 ha lasu
Ze zdjęcia wygląda jak II kl. wieku ale ty piszesz, że III. Czyli, że mocno zaniedbany. Nie podejmę się szacowania ile metrów tam rośnie na hektarze. Nie jestem jasnowidzem żeby ze zdjęcia takie rzeczy móc ocenić...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

Piotrek pisze:
syferus pisze:ile mniej więcej byłoby m3 drzewa z 1 ha lasu
Ze zdjęcia wygląda jak II kl. wieku ale ty piszesz, że III. Czyli, że mocno zaniedbany. Nie podejmę się szacowania ile metrów tam rośnie na hektarze. Nie jestem jasnowidzem żeby ze zdjęcia takie rzeczy móc ocenić...
Mówimy o dwóch powierzchniach. Napisałem powyżej, że zdjęcie dot. wycinki na roli. :)

Dzięki j24.
"Grunt to podejście"
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

syferus pisze:... Ok. 15 lat, b. gesto rosną...
Ucieszyła mnie wiadomość o zamierzonej zmianie ustawy. Ja dostaję zgodę na wycinkę po 50 brzóz (samosiew przegęszczony), bo o taką ilość się zwracam, i akurat starcza do kominka... "Inspekcje' pracownika gminy to komiczna bzdura. Przyjeżdża dziewczyna, (chyba po maturze (?). nawet całkiem, całkiem...), ogląda te drzewa i kiwa główką na tak... Po trzech takich zgodach, nikt nie jest w stania sprawdzić, ile tych drzew zostało wyciętych. Ale decyzje otrzymuję i to w 2 egzemplarzach, jako że Ślubna jest współwłaścicielem. Bogate to nasze państwo... :x
syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Post autor: syferus »

Tłumaczenie jest takie, że działkowcy przeglądając takie decyzje dzwonią do UG z pretensjami, że jak Pan mógł wydać zgodę na wycięcie 3000 drzew. Jak mają trzy uwielbione drzewa na 10 arach, to faktycznie 3000 samosiejek to dla nich równa się wycięciu Amazonki. Rozumiem urzędników, bo faktycznie nordwalkingowcy i grzybiarze z marszałkowskiej uwielbiają zrównoważonynrozwój... ;)
"Grunt to podejście"
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

syferus pisze:Ile może być m3 drzewa a hektarze lasu boru suchego? Jakie widełki? Zastanawiam się czy jakiś grosz mi zostanie po wycince Ls.
Czy jesteś pewien, że to jest bór suchy (Bs)? Jeśli tak, to zasobność zależy od wieku i ilości drzew na ha. W skrajnych przypadkach może to być np. 120 m3 grubizny/ha. Ale jeszcze pamiętaj, że będzie to głównie opał i może troche papierówki. Drewna tartacznego mogą być ilości śladowe. (Używam specjalnie "starej" nomenklatury).
Ale tego nie da się oszacować bez zapoznania się z drzewostanem w terenie. Lepiej poproś jakiegoś znajomego leśniczego ( a może nawet bardziej doświadczonego ZULowca), który pod Ci przybliżoną masę.
Jakbyś się uparł, to wyznacz sobie jakąś powierzchnię , np. 1 ar. pozyskaj tam drewno, zobacz, ile tego jest i przelicz na ha. :) Można też obliczyć masę drzew stojących na pow. próbnej, ale trzeba do tego mieć tablice miąższości, no i oszacować wysokość... :roll:
ODPOWIEDZ