zagadka
Moderator: Moderatorzy
zagadka
Może ktoś ma jakiś pomysł o jaką roślinę może chodzić?
"Przeglądając listę występujących w Polsce gatunków flory i fauny, możemy znaleźć gatunki obce, przywiezione z powodów estetycznych czy gastronomicznych, inne zaś sprowadziły się samoistnie.
W okresie PRL-u najbardziej znany egzemplarz jednej z takich roślin można było ujrzeć w miejscowości, której nazwa różni się zaledwie literą od miana pewnej karpackiej przełęczy. Obecnie możemy oglądać jedynie pozostałości po tej sztuce. Rekordowy okaz rośnie dzisiaj w miejscowości oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od tej wymienionej powyżej.
O jaką roślinę pytamy i w jakiej miejscowości rosła? Podpowiedzią niech będzie informacja, że żaden z tych dwóch okazów nie znajduje się na terenach górskich."
Pozdrawiam,
LG
"Przeglądając listę występujących w Polsce gatunków flory i fauny, możemy znaleźć gatunki obce, przywiezione z powodów estetycznych czy gastronomicznych, inne zaś sprowadziły się samoistnie.
W okresie PRL-u najbardziej znany egzemplarz jednej z takich roślin można było ujrzeć w miejscowości, której nazwa różni się zaledwie literą od miana pewnej karpackiej przełęczy. Obecnie możemy oglądać jedynie pozostałości po tej sztuce. Rekordowy okaz rośnie dzisiaj w miejscowości oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od tej wymienionej powyżej.
O jaką roślinę pytamy i w jakiej miejscowości rosła? Podpowiedzią niech będzie informacja, że żaden z tych dwóch okazów nie znajduje się na terenach górskich."
Pozdrawiam,
LG
[hide]Jak mi podpowiedział kolega, może chodzi o Azalię pontyjską, której jedyne stanowisko znajduje się w okolicach Leżajska, a w Karpatach jest przełęcz, która nazywa się Pantyrska, bardziej znana jako Przełęcz Legionów.[/hide]
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
[hide]Poczekam, aż Studenckie Koło Przewodników opublikuje odpowiedź [/hide]
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A gdzie jest opis?wiadro87 pisze:nie pasuje do opisu.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Chyba trzeba zacząć od tej przełęczy nieszczęsnej z braku jeden litery w nazwie miejscowosci , w której rosła...kurde to jakiś kalambur.
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Powodzenia. Nawet nie jest określone w której części Karpat miała byś szukać...Jenny pisze:Chyba trzeba zacząć od tej przełęczy nieszczęsnej
Prościej jest po kolei przeglądać listę gatunków obcych - drzew jest na niej chyba ok. 50?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A do końca pozostało już tylko nieco ponad 5 godzin ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Liczyłeś na to, że zdążysz wysłać tam odpowiedź?Sten pisze:A do końca pozostało już tylko nieco ponad 5 godzin ...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I owszem
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Ale o co chodzi ?Piotrek pisze:Liczyłeś na to, że zdążysz wysłać tam odpowiedź?Sten pisze:A do końca pozostało już tylko nieco ponad 5 godzin ...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Jenny chodzi o pytanie 20
http://www.skpg.krakow.pl/nowa/konkurs/caloroczny
http://www.skpg.krakow.pl/nowa/konkurs/caloroczny
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Tak na marginesie, to te zagadki ze strony SKPG są rewelacyjne. Szkoda, że wcześniej o tej zabawie nie wiedziałem.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- początkujący
- Posty: 70
- Rejestracja: środa 06 sie 2014, 14:34
[hide]Nie wiem czy się nie wygłupię, ale przedstawie to co wynikło z mojego śledztwa.
Przypomniałem sobie karpackie przełęcze, a moją uwagę przykuła przełęcz OTUZ. Miejscowością, której nazwa różni się zaledwie o 1 jedną literę może być Otusz (wielkopolska). Otusz oddalony jest o kilkadziesiąt km od Kórnika (ok 60 km), w którym jak wiemy działa arboretum (duże prawdopodobieństwo, że akurat tu może występować rzadka roślina drzewiasta) i miejscowość ta nie jest w górach... Że chodzi o drzewo wywnioskowałem z treści zagadki : "Obecnie możemy oglądać jedynie pozostałości po tej sztuce". Po roślinie zielnej, trawie, krzewie... zbyt wielu pozostałości by nie zostało. Reasumując: wg mnie chodzi o drzewo rosnące w kórnickim parku dendrologicznym, a którego spróchniałe szczątki znaleźć można jedynie w Otuszu. Niestety pomimo zwiedzenie najdalszych zakamarków internetu nie udało mi się ustalić co to za gatunek....[/hide]
Przypomniałem sobie karpackie przełęcze, a moją uwagę przykuła przełęcz OTUZ. Miejscowością, której nazwa różni się zaledwie o 1 jedną literę może być Otusz (wielkopolska). Otusz oddalony jest o kilkadziesiąt km od Kórnika (ok 60 km), w którym jak wiemy działa arboretum (duże prawdopodobieństwo, że akurat tu może występować rzadka roślina drzewiasta) i miejscowość ta nie jest w górach... Że chodzi o drzewo wywnioskowałem z treści zagadki : "Obecnie możemy oglądać jedynie pozostałości po tej sztuce". Po roślinie zielnej, trawie, krzewie... zbyt wielu pozostałości by nie zostało. Reasumując: wg mnie chodzi o drzewo rosnące w kórnickim parku dendrologicznym, a którego spróchniałe szczątki znaleźć można jedynie w Otuszu. Niestety pomimo zwiedzenie najdalszych zakamarków internetu nie udało mi się ustalić co to za gatunek....[/hide]
Pozdrawiam H_L
Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili !
Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili !