Pożar stulecia z Kuźni Raciborskiej wybuchł 24 lata temu

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77772
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Pożar stulecia z Kuźni Raciborskiej wybuchł 24 lata temu

Post autor: drwalnik »

Dziś mijają dokładnie 24 lata od największego pożaru w powojennej historii Polski i Europy Środkowej. Życie straciły 3 osoby, spłonęło prawie 10 tysięcy hektarów lasu. Kilkaset osób zostało rannych. Po kilku godzinach od pojawienia się ognia było wiadomo, że żywiołu nie da się tak szybko opanować. Dogaszanie trwało do połowy września...
http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,10556380/
666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

uff ... walczyłem tam... :(
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14104
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

A kto z nas nie. :wink:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Tak jak było na początku lat 90' to zazdroszczę, wtedy osoby na wysokich stanowiskach wyciągali wnioski i patrzyli w przyszłość. Dziś żyją tylko dniem dzisiejszym najdalej patrząc na jutro...
Wnioski:
Mamy Państwową Straż Pożarną i dofinansowaną OSP.
Mamy jeden z lepszych systemów ppoż w lasach na świecie.
Szkółkarstwo kontenerowe rozwinięte.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
ODPOWIEDZ