Co się dzieje w Puszczy Białowieskiej?

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

bromarek pisze:
Obserwator247 pisze:Pani Anno, proszę sobie darować dyskusje z takimi forumowiczami jak DAKa, czy Piotrek.
Obserwator247 pisze:To naprawdę nie ma sensu.
Dyskusja polega na tym aby przedstawić takie argumenty które będą w stanie przekonać oponenta do swojej teorii, a z drugiej strony wysłuchać argumenty przeciwnika i je przeanalizować. Dyskusja na zasadzie tylko ja mam racje a wszyscy muszą się do mnie dostosować naprawdę nie ma sensu.
Jestes naiwnym optymista...... :lol:

Po pierwsze internety rzadza sie swoimi prawami (to jest strona techniczna) . Po drugie rozchodzi sie o konkretne osoby z konkretnymi - wyrazistymi przekonaniami, ktore maja w dooopie jakiekolwiek argumenty poza wlasnymi. Nic innego nie dociera i nie dotrze. Musisz wyjsc z zalozenia, ze twoje argumenty robia na Pani naukowiec sie tutaj prezetujacej czy tej wielonickowej grinpisowce (?) takie samo wrazenie jak koncert rockowy na dwojce gluchoniemych. Nie jest tez stotny przedmiot sporu - dzisiaj Las Bialowieski, jutro Puszcza Karpacka, pojutrze Piska a i do Lasku Kabackiego tez te talibanki kiedys dotra. Nie licza sie fakty......Liczy sie cos innego. :mg:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

DAKa pisze:Jestes naiwnym optymista...... :lol:
Na pewno zrytego ideowca nie przekonasz do swojej racji, ale jak już dyskutujesz to dajesz logiczne i czytelne argumenty. Cytowana Pani daje argumenty w stylu "nie bo nie" i dlatego się poddaje
To naprawdę nie ma sensu
Niestety przez ucieczkę drugiej strony dyskusja traci ze swojego kolorytu. Dlatego chciałem zachęcić do dalszej dyskusji.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

@bromarek
Niestety przez ucieczkę drugiej strony dyskusja traci ze swojego kolorytu. Dlatego chciałem zachęcić do dalszej dyskusji.
To jest czar, urok i przeklenstwo internetow - dlatego tez sporo ludzi popada w zaleznosc od tego medium - srodka komunikacji - jak menele spod geesowskiego sklepu w zaleznosc od denaturatu.....Mozna sobie dobierac plaszczyzne komunikacji - z kim i o czym, mozna bez oporow pierd...lic najwieksze nawet glupoty, mozna zignorowac feedback, Mozna wiele wiele innych rzeczy. Przede wszystkim nikt nie da po ryju za niegrzeczne zachowanie...(niestety nikomu tez nie mozna dac) W kazdym momencie mozna sie odwrocic na piecie i sobie pojsc. Kliknac "enter" i z glowy. Zastanow sie PO CO wchodzi "druga strona" do jaskini lwa ....no moze nie lwa...ale "lesnej". Dyskutowac ?, szukac jakichs odpowiedzi ?. Nie... a skad.... bo po co ?....... :lol: ....Ja na przyklad wiem dlaczego robie to co robie - znaczy pisze to co pisze i jak pisze....
Na pewno zrytego ideowca nie przekonasz do swojej racji, ale jak już dyskutujesz to dajesz logiczne i czytelne argumenty. Cytowana Pani daje argumenty w stylu "nie bo nie" i dlatego się poddaje
Normalka - nie spodziewalbym sie i nie oczekiwalbym absolutnie niczego innego. To jest, jak z dwoma osobami dyskutujacymi na temat tego jaki kolor ma czarno biala kartka papieru. Z jednej strony czarna - z drugiej biala. Jedna osoba widzi tylko biala inna tylko czarna strone. Teoretycznie mozna by sie zamienic miejscami i sprawa bylaby zalatwiona. Predzej czy pozniej obie strony doszlyby do wniosku ze kartka jest czarnobiala. Praktycznie - w odniesieniu np. do Lasu Bialowiekiego to jest niemozliwe. Pani naukowiec NIGDY nie zamieni sie punktem widzenia/siedzenia z ZULem z czworgiem dzieci z podlaskiego zadooopia a nawiedzonej grinpisowki (?) NIKT nie posadzi na stolku nadlesniczego na podlaskim zadoopiu. I to jest ambaras..... :mg:
Koniec koncow dla tych dwojga osob dyskutujacych nad kolorem czarno - bialej kartki papieru robi sie kompletnie obojetnym czy kartka jest biala, czarna, czarno - biala czy rozowa czy ch....j wie jaka. Duzo wazniejszym jest dop....dolenie drugiej osobie.(stronie) wykazanie ze jest glupia, odrazajaca i ma niemodna fryzure. albo cus podobnego....a poza tym scina drzewa i jest chciwa....take it easy....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Zastanow sie PO CO wchodzi "druga strona" do jaskini lwa ....no moze nie lwa...ale "lesnej". Dyskutowac ?, szukac jakichs odpowiedzi ?. Nie... a skad.... bo po co ?....... :lol:
Ano właśnie. Swego czasu otrzymałem na te pytania odpowiedź bezpośrednio od "drugiej strony"
Fajnie sięw was napierdala na tym forum. Bosko ;)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek...... :x
To nieladnie podpowiadac..... :cry: Za moich czasow w szkole dostawalo sie za to linijka po lapach i dwoje na dodatek..... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa, zostałem już nazwany "esbeckim donosicielem" to chcę zasłużyć na tytuł :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:DAKa, zostałem już nazwany "esbeckim donosicielem" to chcę zasłużyć na tytuł :lol:
Aaaaaa......... jesli to tak to Mazeltoff !!!! Genosse Towarzyszu. Przedstawicie bolszewicko syjonistycznego spisku na rzecz rzniecia w lasach Polskich winni trzymac razem.
Shalom.

Niezaleznie od tego nie wyobrazam sobie aby medium internetowe moglo byc plaszczyzna, miejscem zawarcia jakiegos kompromisu miedzy roznymi "systemami wartosci" w przypadku ich konfrontacji. To moze wygladac na masochizm uprawiany przez Pania Kujawe, ktora z uporem godnym lepszej sprawy "nawraca heretykow" na droge zbawienia, ale w gruncie rzeczy sluzy raczej potwierdzeniu jej wlasnych pogladow....take it easy....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
iwaNJawi
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: piątek 11 gru 2015, 11:21

Post autor: iwaNJawi »

bromarek pisze:
DAKa pisze:Jestes naiwnym optymista...... :lol:
Na pewno zrytego ideowca nie przekonasz do swojej racji, ale jak już dyskutujesz to dajesz logiczne i czytelne argumenty. Cytowana Pani daje argumenty w stylu "nie bo nie" i dlatego się poddaje
To naprawdę nie ma sensu
Niestety przez ucieczkę drugiej strony dyskusja traci ze swojego kolorytu. Dlatego chciałem zachęcić do dalszej dyskusji.

Argumenty już były, linkuję ponownie:

http://forestbiology.org/articles/FB_02.pdf

Głos w dyskusji zabrali: Tomasz Wesołowski, Anna Kujawa, Andrzej Bobiec, Adam Bohdan, Lech Buchholz, Przemysław Chylarecki, Jacek Engel, Michał Falkowski, Jerzy M. Gutowski, Bogdan Jaroszewicz, Sabina Nowak, Anna Orczewska, Robert W. Mysłajek, Wiesław Walankiewicz.


DAKa pisze:Zastanow sie PO CO wchodzi "druga strona" do jaskini lwa ....no moze nie lwa...ale "lesnej". Dyskutowac ?, szukac jakichs odpowiedzi ?. Nie... a skad.... bo po co ?....... :lol: ....Ja na przyklad wiem dlaczego robie to co robie - znaczy pisze to co pisze i jak pisze....

Ponieważ jest to forum nie tylko o lasach, nie tylko dla leśników. A główny powód to oczywiście lobbing ! Obie strony lobbują za swoimi interesami, ideami, wizjami etc. i mają do tego prawo. Ta "druga strona" zaznacza swoją obecność - "oto my, istniejemy i mamy odmienne zdanie na temat przyszłości". Takie jest moje zdanie.

Po "waszej stronie" są natomiast ludzie, którzy uważali na lekcjach historii i wiedzą o tym, że na przestrzeni czasu zmieniały się ustroje polityczne, religie, priorytety etc. Starają się utrzymać stan obecny ponieważ jest on dla nich wygodny i wiedzą, że pewnego dnia Słońce może przestać krążyć wokół Ziemi jeśli Ziemia zacznie krążyć wokół Słońca. Pozdrawiam !
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

To nie jest lobbing. Lobbing wyglada inaczej i ma sens w przekonywniu do swoich racji ludzi o pogladach neutralnych, decydentow, nie zas heretykow odpornych na na nauki religi ekologistycznej....Jesli ktos twierdzi, ze tutaj akurat cos lobbuje i spodziewa sie, iz przy pomocy tego lobbingu osiagnie w tym akurat biotopie nawrocenia na wiare jedynie sluszna powinien poszukac sobie betonowego murka i pierdolnac wen pare razy czolkiem....Racjonalnie rzecz biorac ten lobbing nie ma sensu...Mialby raczej na forum jakichs blondynek czy innych fryzjerek - wtedy nosilby znamiona racjonalnosci - jako lobbing. iwaNJawi uprawia tutaj najwyzej seks ze samym soba. Stosunkowo publicznie i przewaznie oburecznie.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67150
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

DAKa pisze:iwaNJawi uprawia tutaj najwyzej seks ze samym soba. Stosunkowo publicznie i przewaznie oburecznie.
Mimo wszystko jednakowoż upraszam o powstrzymanie wycieczek osobistych. Wszystkich stać na merytoryczną dyskusję mam nadzieję... :twisted:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

iwaNJawi pisze: Ta "druga strona" zaznacza swoją obecność - "oto my, istniejemy i mamy odmienne zdanie na temat przyszłości".
Różnica polega na tym że "nasza strona las i zachodzące w niej zmiany oglądają codziennie nawet po kilkadziesiąt lat i wiedzą jak to się zmienia w rzeczywistości. Druga strona ma na ten temat zbożne życzenia,
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

iwaNJawi pisze:Ta "druga strona" zaznacza swoją obecność - "oto my, istniejemy i mamy odmienne zdanie na temat przyszłości".
iwaNJawi pisze:Po "waszej stronie" są natomiast ludzie, którzy uważali na lekcjach historii i wiedzą o tym, że na przestrzeni czasu zmieniały się ustroje polityczne, religie, priorytety etc. Starają się utrzymać stan obecny ponieważ jest on dla nich wygodny
Oczywiście z pełną naiwnością mylisz się gruntownie.
Ta "druga strona" za nic nie ponosi odpowiedzialności, nie musi wskazywać źródeł finansowania swoich pomysłów - generalnie może sobie wykrzykiwać wszystko i o wszystko toczyć boje. Nikt ich z tego nie rozliczy. Poza tym mogą nie zwracać uwagi na istniejące prawo bo jeśli jest ono nie po ich myśli to albo je ignorują albo wykrzykują, że trzeba je zmienić.
Po "naszej stronie" po pierwsze musimy działać w ramach istniejącego prawa. Nie mamy żadnej mocy sprawczej, która pozwoliła by nam kształtować prawo tak, aby było dla nas korzystne i pozwalało na "wolną amerykankę" w każdej dziedzinie działalności, przede wszystkim w finansach. "Nasza strona" przy tym jest skrupulatnie rozliczana z podejmowanych działań i wypowiedzianych (napisanych) słów. I z każdej złotówki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Obserwator247
początkujący
początkujący
Posty: 40
Rejestracja: wtorek 24 maja 2016, 11:42

Post autor: Obserwator247 »

Ooo, ta dyskusja z leśnymi dziadkami ciągle się toczy? Nie czytam, bo jak napisałam ileś tam postów wyżej - to strata czasu.
Poniżej coś dla przypadkowych czytelników - kliknięcie na poniższy link ukształtuje wasze poglądy na lata :)




Dla ludzi o mocnych nerwach, bo 3-4 "przejęzyczenia" w jednym zdaniu to duże wyzwanie. Mi najbardziej podobał się trzcinnik wyższy od człowieka, choć sztandarowe łgarstwo o konieczności ratowania piłą siedlisk priorytetowych (w znaczeniu dyrektywy siedliskowej UE) jest nie do przebicia.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Obserwator247 pisze:sztandarowe łgarstwo o konieczności ratowania piłą siedlisk priorytetowych (w znaczeniu dyrektywy siedliskowej UE)
Masz dowód na to, że wraz ze świerkiem nie zanikają siedliska priorytetowe w PB? Jeśli tak, to chętnie z takim dowodem się zapoznam. Jeśli nie, prosił bym o odszczekanie słów "sztandarowe łgarstwo".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Anna Kujawa
początkujący
początkujący
Posty: 237
Rejestracja: piątek 20 sty 2006, 11:37
Lokalizacja: Turew

Post autor: Anna Kujawa »

Piotrek pisze:Masz dowód na to, że wraz ze świerkiem nie zanikają siedliska priorytetowe w PB? Jeśli tak, to chętnie z takim dowodem się zapoznam. Jeśli nie, prosił bym o odszczekanie słów "sztandarowe łgarstwo".
Teraz tylko na moment. Później poodpowiadam na pytania do mnie.

Piotr, nie wiemy, jakie siedliska priorytetowe giną w Puszczy, bo Minister jakoś o tym nie mówi. A biolodzy twierdzą, że zagrożona może być świetlista dąbrowa, której na terenie PB jest ok. 4 ha.

Ciekawy artykuł i zdanie prof. Szwagrzyka (leśnik - jakby co) - także na ten temat.

http://www.krytykapolityczna.pl/artykul ... ie-radzila
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Anna Kujawa pisze:Ciekawy artykuł i zdanie prof. Szwagrzyka (leśnik - jakby co)
Po pierwsze - sam pan profesor nie uważa się za leśnika a wręcz stawia go do siebie w opozycji:
Leśnicy w swoich działaniach często kierują się tym, co usłyszeli na wykładach. Mogliby jednak zobaczyć, jak wyglądają naturalne odnowienia na przykład w puszczańskich rezerwatach i tam zdobywać wiedzę, jak działa przyroda.
Po drugie - pan profesor albo goni w piętkę, albo uważa, że czytelnik nie pamięta nic z przeczytanego przed chwilą tekstu a jedynie to, co ostatnio przeczytał:
Jest trochę racji w tym, że w niektórych sytuacjach liczba gatunków drzew w naturalnym lesie może się zmniejszyć. Jednak przyroda sobie poradzi. Nie wierzę w to, by w miejsce świerka wszedł tylko grab.
a 20wierszy później:
W naturalnym lesie, gdy świerki zostaną zniszczone, odnowi się w tych miejscach mieszanka różnych gatunków drzew. Może być w niej co prawda duży udział graba i lipy, a nie tego, co leśnik zaplanował.
Poza tym, z tego co mówią leśnicy, zrozumiałem, że chcą usuwać drzewa zasiedlone (i to rozumiem, bo i mnie tak uczono). Tymczasem pan profesor wiele miejsca poświęca chęci leśników do usuwania martwych świerków. Czy ja czegoś nie wiem czy też pan profesor coś zmyśla?
Nie jest też prawdą, że leśnicy w miejsce usuniętych świerków chcą sadzić wyłącznie świerki. Nie, naprawdę mam dość już punktowania tej prasowej wypowiedzi. Starczy, palce mi drętwieją.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Anna Kujawa pisze:A biolodzy twierdzą, że zagrożona może być świetlista dąbrowa, której na terenie PB jest ok. 4 ha.
No to właśnie jest dobry przykład siedliska, które należy czynnie chronić przed zarastaniem, aby nie przestało być świetliste.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
g
leśniczy
leśniczy
Posty: 529
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2009, 10:35
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: g »

Obserwator247 pisze:Ooo, ta dyskusja z leśnymi dziadkami ciągle się toczy? Nie czytam, bo jak napisałam ileś tam postów wyżej - to strata czasu.
skoro strata czasu to po co tutaj w ogóle zaglądasz? Czyli komentujesz coś czego nie czytasz.. (jakie to życiowe)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Anna Kujawa pisze:A biolodzy twierdzą, że zagrożona może być świetlista dąbrowa, której na terenie PB jest ok. 4 ha.
A pozostałe siedliska priorytetowe?
Zinwentaryzowane lasy wymienione w standardowym formularzu danych (Natura 2000-PLC 20004-Puszcza Białowieska) w stosunku do lasów bagiennych stanowią 10.388 ha, zaś łąki o charakterze naturalnym i torfowiska obejmują pow. 878 ha. Lasy bagienne, składające się z kilku zbiorowisk roślinnych w Puszczy Białowieskiej są siedliskami priorytetowymi wg. Ministerstwa Środowiska (Poradniki ochrony siedlisk i gatunków, tom 5), podlegające szczególnej ochronie. W związku z rozczłonkowaniem siedlisk leśnych na obszarze Puszczy Białowieskiej, graniczą one z wilgotnymi, brzeżnymi fragmentami grądów i borów mieszanych. Tym samym chroniona powierzchnia obejmuje większe obszary siedlisk leśnych, podobnie łąk i torfowisk, wchodzących na siedliska leśne średnio o ok. 80%, w zależności od ukształtowania się terenu, tworząc obszar o pow. 1/3 Puszczy Białowieskiej.
Obrazek
Obrazek
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ