Procesor leśny Hypro 450

Maszyny, urządzenia, narzędzia leśne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Sylwester
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 29 cze 2015, 14:36
Lokalizacja: z Kaszub

Post autor: Sylwester »

Zgodzę się z tobą kolego Omen. Do niczego to się nie przyda, chyba że w jakimś parku gdzie pracownicy nie mogą się przemęczać. Żeby na tym zarabiać pieniądze to jakieś nieporozumienie. Przynajmniej nie w tej cenie.
Proponuję się rozejrzeć za niewielkim harwesterem ze średniej wielkości głowicą. Na trzebieżach sobie radzi bardzo dobrze a i na małe zręby jest niezastąpiony jak ludzi wkoło brakuje. Na przykład Timberjack 1070 z głowicą H745
omen
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 04 mar 2015, 20:54
Lokalizacja: Polska

Post autor: omen »

1070 jest ok jak się robi kompleksowo bo jeśli tylko ll i brak perspektyw na inne powierzchnie to chyba wybrałbym 770, chodź w sumie zależy jakie są różnice w spalaniu bo jeśli znikome to 1070(dłuższy żuraw)
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Tylko dlaczego nic nie wypowiada sie kolega Forest? Mam wrażenie, że sprzedaje te processssorrrry :lol:
omen
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 04 mar 2015, 20:54
Lokalizacja: Polska

Post autor: omen »

No to zrobiliśmy niezłą antyreklame temu urządzeniu :roll:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105095
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

omen pisze:No to zrobiliśmy niezłą antyreklame temu urządzeniu :roll:
Za reklamę płaci zazwyczaj producent/dystrybutor. A kto by nam mógł zapłacić za antyreklamę :wink: Przydało by się parę groszy pomiędzy kwartalnymi z LP :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Animal
początkujący
początkujący
Posty: 99
Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 20:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: Animal »

Ten procesor to jest nieporozumienie. Z braku laku ok ale nie za takie pieniążki bo ekonomicznie nie wyrobisz. Co do 2 kl to masz wimki tylko tyle że rewelacji tez tym nie zarobisz odliczając ratę. Ja do 2 mam sampo ale przy tych śmiesznych stawkach to starcza na opłaty tylko. Ogólnie TW są mało opłacalne. Jak pracujesz jako podwykonawca to wiadomo ze maszynowego ci nikt nie odda jeżeli posiada sprzęt. A jeżeli masz w gotówce te 250 tyś :wink: to ryzyk fizyk. Jest taka zasada ze teraz rzucisz pilarkę i zmieniasz pracę a jak kupisz sprzęt to bezwzgledu na stawki będziesz robił bo wyjścia nie będzie. Wiem to po sobie. Ale ja od 16 lat w lesie i coś tam już posplacalem. Podsumowując najpierw Dogadaj się z pozyskaniem TPP TW a dopiero kombinuj. Pozdrawiam
lesny...
początkujący
początkujący
Posty: 61
Rejestracja: środa 11 lut 2015, 18:12
Lokalizacja: kraina rozpusty

Post autor: lesny... »

Ten kto dziś inwestuje jakies poważnie pieniadze w maszyny leśne chyba jest samobójca
Wiem to po sobie
Zainwestowalem mnóstwo pieniędzy i nie mam z tego kompletnie NIC !!!
Ogólnie w naszym nadleśnictwie taka kicha ze wszyscy maja dość
Dojdzie do tego ze wszyscy staną no nie bedzie na paliwo nie wspominając o wyplatach dla pracowników
Do czego to dąży???
Animal
początkujący
początkujący
Posty: 99
Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 20:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: Animal »

U nas niestety podobnie zlecenia na ...telefon :x
omen
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 04 mar 2015, 20:54
Lokalizacja: Polska

Post autor: omen »

Dogadany to chyba jest jak chce inwestować w procesor :)
lesny..., a jesteś podwykonawcą?
lesny...
początkujący
początkujący
Posty: 61
Rejestracja: środa 11 lut 2015, 18:12
Lokalizacja: kraina rozpusty

Post autor: lesny... »

Kolego omen, gdybym był tylko podwykonawcą już dawno bym się poskładał w tym nędznym biznesie.
Lasy Państwowe wyczyniają cuda ...
Szkoda nerwów na to wszystko
Pora zwijać żagle i myśleć nad czym innym
Sprzęty wstawić w demobil odzyskać trochę grosza i się pożegnać z leśnym życiem ...
omen
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 04 mar 2015, 20:54
Lokalizacja: Polska

Post autor: omen »

No to czemu w tym waszym nadleśnictwie jest taka kicha?
lesny...
początkujący
początkujący
Posty: 61
Rejestracja: środa 11 lut 2015, 18:12
Lokalizacja: kraina rozpusty

Post autor: lesny... »

Mamy stawki jednostkowe za wszystko...
Usiąść i plakac
Nie ma na wypłaty a co dopiero raty i zusy
Masakra jakaś
No i leśne gady...
Odbija im juz do reszty
Krystiano
początkujący
początkujący
Posty: 105
Rejestracja: czwartek 06 maja 2010, 12:27
Lokalizacja: Polska

Post autor: Krystiano »

Zastanawiam się, z czego wy cały czas dokładacie? :D
lesny...
początkujący
początkujący
Posty: 61
Rejestracja: środa 11 lut 2015, 18:12
Lokalizacja: kraina rozpusty

Post autor: lesny... »

Panie Krystiano, a kto powiedział że dokladamy?żadnej wzmianki o tym nie ma !
Poprostu jest bardzo ciężko i tyle
Może finansowo się podoła a może nie
W tym roku bardzo duza ilość Zuli się poskłada i zamknie
Tyle w temacie
Krystiano
początkujący
początkujący
Posty: 105
Rejestracja: czwartek 06 maja 2010, 12:27
Lokalizacja: Polska

Post autor: Krystiano »

"Nie ma na wypłaty a co dopiero raty i zusy" To w końcu nie ma czy jest?
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Taki rynek....................................................
Awatar użytkownika
yahoo
początkujący
początkujący
Posty: 195
Rejestracja: sobota 28 kwie 2012, 11:39
Lokalizacja: stąd

Post autor: yahoo »

.... który chyli się ku upadkowi :]
Obrazek Obrazek
Animal
początkujący
początkujący
Posty: 99
Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 20:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: Animal »

Krystiano pisze:"Nie ma na wypłaty a co dopiero raty i zusy" To w końcu nie ma czy jest?
Myślę że nie pracujesz w tym biznesie w ogóle albo tylko udajesz ze problemu niema. Kolega ma rację bo idzie ku gorszemu. Proponuje Ci zakupić sprzęt wygrać przetarg i na koniec roku zobaczyć ile ci zostanie z tego biznesu a następnie podziel to na 12 pełnych nerwów miesięcy i wtedy się wypowiadaj. Obstawiam ze jesteś pracownikiem bo pracownicy potrafią liczyć obrót ale nie wliczają kosztów. Pokaż mi przyjacielu zwykłą firmę nie mowie tu o teczkowcach(bo oni ludzi raczej nie mają) u których pracownicy jeżdżą do pracy "lepszymi autami" od starej powiedzmy sprawnej T4. Na moim terenie łatwo rozróżnić auto wiozące brygadę do lasu a auto wiozące ludzi np na budowlankę. Realia
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Jestem biednym zulem szykanowanym przez administracje lesna, wszystkie roboty choć wykonane dobrze sa do poprawki, za pniaki po wykonanym zabiegu nawet tw-kara pieniężna. Jestem szefem firmy po ostatnim rozliczeniu dałem zonie tysiąc na życie opłaty i dzieci, staram sie dbać o własnych ludzi sa poubierani jak należy, umowy o prace,staram sie im płacić godnie zarobione pieniadze...choć to za mało za te robotę( mokro, zimno lub gorąco i kąsające owady dookoła).
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Jak żyć w tym kraju?Z tymi busami to prawda mój ma 4 inne opony zgnita ramę i robi 4 ślady... Niestety nie stać mnie na nowy...
ODPOWIEDZ