Współczynniki i awanse

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

Kleo
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: niedziela 24 kwie 2016, 19:25

Współczynniki i awanse

Post autor: Kleo »

Od 7 lat pracuję w LP. Mam wykształcenie wyższe leśne. Zaczynałam od stażysty, następnie zostałam referentem w dziale technicznym i tak już zostało...chociaż od kilku lat proszę się o awans na specjalistę SL. Nadleśniczy nie znosi kobiet i dlatego nie chce mnie awansować...
Przy zatrudnieniu w 2009 r. dostałam współczynnik 2,30 w 2014 roku dostałam podwyżkę zaledwie o 0,15 pkt. Sami możecie sobie policzyć jak to wygląda finansowo.

Czy u Was też się tak dzieje?? Od kilku lat awans przysługuje 1/3 załogi o co najmniej 0,25 pkt. (tak to wyglądało w ostatnich latach po przeliczeniu kwoty podanej do awansu). Czy inspektorzy kontrolujący jednostki zwracają uwagę na taką dyskryminację?? Czy w końcu ktoś weźmie się za nierówności w płacach w LP.

Dlaczego ludzie "spokrewnieni" mogą mieć współczynniki od 4.0 w górę wykonując taką samą pracę!!! Czy u Was także są takie nierówne zasady??
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kleo pisze:Czy u Was też się tak dzieje??
Zapewne tak.
Kleo pisze:Czy inspektorzy kontrolujący jednostki zwracają uwagę na taką dyskryminację??
Nie, bo to nie jest przedmiotem kontroli. Żadnej o ile wiem.
Kleo pisze:Czy w końcu ktoś weźmie się za nierówności w płacach w LP.
Nie. Bo one nie są ani większe ani mniejsze niż w jakiejkolwiek innej firmie/grupie ludzi.
Kleo pisze:Dlaczego ludzie "spokrewnieni" mogą mieć współczynniki od 4.0 w górę wykonując taką samą pracę!!! Czy u Was także są takie nierówne zasady??
Nie wiem. Zapewne tak. Ale będą zawsze. Bowiem z palcem w dowolnym miejscu jestem w stanie udowodnić ci zawsze, że dwaj ludzie wykonujący tę samą pracę nie wykonują jej tak samo. I różnica w płacy odzwierciedla to różne wykonywanie :)
Ty nie widzisz różnicy? A to, to akurat ma małe znaczenie - istotne jest aby widział ją twój i tej drugiej osoby przełożony. I potrafił to w razie potrzeby udowodnić. :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Kleo, dawno temu też to przerabiałem. Są dwa wyjścia albo się z tym pogodzisz albo zaczniesz starać się o zmianę miejsca pracy. Ja wybrałem tę drugą opcję...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

filipesku pisze:Są dwa wyjścia albo się z tym pogodzisz albo zaczniesz starać się o zmianę miejsca pracy
Oczywiście, nikt nas nie trzyma na siłę a fachowiec ze znajomością tematu zawsze wygra z nowicjuszami. Moje obecne nadleśnictwo jest moim trzecim. Z pierwszego zwinęłam się po1,5 roku, do trzeciego przeszłam zmieniając zawód. O jakość życia trzeba walczyć i nic nie jest dane na wieczność.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
Kleo pisze:Dlaczego ludzie "spokrewnieni" mogą mieć współczynniki od 4.0 w górę wykonując taką samą pracę!!!
z palcem w dowolnym miejscu jestem w stanie udowodnić ci zawsze, że dwaj ludzie wykonujący tę samą pracę nie wykonują jej tak samo.
Phiii, to bez palca każdy potrafi.
Piotrek pisze:I różnica w płacy odzwierciedla to różne wykonywanie :)
A tu juz palec potrzebny, nie dowolny, a środkowy, nie w dowolnym miejscu, a w górze ;-)
Piotrek pisze: istotne jest aby widział ją twój i tej drugiej osoby przełożony. I potrafił to w razie potrzeby udowodnić. :wink:
Ale pomógłbyś też coś OP, nie tylko jego przełożonemu. ;-)
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Smutna rzeczywistość tej firmy Kleo. Jeżeli nie ma i nie było zastrzeżeń co do
Twojej pracy to cóż.... Pokazowe "muchy w nosie" i pretensje za "krzywy chód" w korytarzu to nic nowego
O jakość życia trzeba walczyć i nic nie jest dane na wieczność.
I to jest prawda
podjadek
początkujący
początkujący
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 01 cze 2008, 06:24

Post autor: podjadek »

rutbekia pisze:fachowiec ze znajomością tematu zawsze wygra z nowicjuszami
Niestety, nie zawsze, ale co do reszty mam takie samo zdanie.
Nie można się poddawać - "kropla wody drąży skałę".
[....Każdy z nas ma swoje małe przyzwyczajenia.]
[....Jeżli ktoś sobie stoi nad śliskim brzegiem rzeki, a kto inny BRYKNIE na niego z tyłu, to ten, co stoi na brzegu, musi się ześliznąć.]
[....Bo wypadek to dziwna rzecz. Nigdy go nie ma, dopóki się nie wydarzy.]
Kubuś Puchatek
borowiak

Post autor: borowiak »

Kleo pisze:Zaczynałam od stażysty, następnie zostałam referentem w dziale technicznym i tak już zostało...(...)
Przy zatrudnieniu w 2009 r. dostałam współczynnik 2,30 w 2014 roku dostałam podwyżkę zaledwie o 0,15 pkt.
Hmmmm, zaszeregowanie zgodnie z prawem..... Dla stanowiska referent w nadleśnictwie przewidziano po ustaleniach z 2010 roku minimalny współczynnik 2,000. Jeśli mowa o podwyżce, to zazwyczaj przysługuje ona 1/3 załogi przeciętnie po 300-350 zł, nie mniej niż 250..... Tak więc 0,15 podwyżki współczynnika nie jest do końca zgodne z obowiązującymi regułami..... 0,15x1450 (obecnie)=217,50.....
Piotrek pisze:Kleo napisał/a:
Czy inspektorzy kontrolujący jednostki zwracają uwagę na taką dyskryminację??
Nie, bo to nie jest przedmiotem kontroli. Żadnej o ile wiem.
Nieprawda..... W ubiegłym roku wszystkie nadleśnictwa musiały podać informacje dotyczące awansów. Pytano o przypadki braku awansu przez okres dłuższy niż 3 lata i o przypadki awansowania o mniej niż w/w 250 zł.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

podjadek pisze:Nie można się poddawać - "kropla wody drąży skałę".
Pozostaje kwestią otwartą jak sprawić aby owe krople spadały na skałę a nie wsiąkały w piasek...
borowiak pisze:Nieprawda..... W ubiegłym roku wszystkie nadleśnictwa musiały podać informacje dotyczące awansów.
A w poprzednich latach ktoś o to pytał? Bo mnie się zdaje, ze to jednorazowa akcja i bynajmniej nie spowodowana troską o dobro załogi...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

borowiak

Post autor: borowiak »

Piotrek pisze:A w poprzednich latach ktoś o to pytał? Bo mnie się zdaje, ze to jednorazowa akcja i bynajmniej nie spowodowana troską o dobro załogi...
Rozmiękczasz, falandyzujesz..... ;) Powiedziałeś, że nie było kontroli, ja odpowiedziałem, ze była. Sytuacja "zero/jedynkowa", komentarzy i dorabiania tła nie uprawiam ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

borowiak pisze:Rozmiękczasz, falandyzujesz..... ;) Powiedziałeś, że nie było kontroli, ja odpowiedziałem, ze była.
No toś nie zrozumiał co miałem na myśli pisząc:
Nie, bo to nie jest przedmiotem kontroli. Żadnej o ile wiem.
A miałem na myśli, że o ile wiem, to w wytycznych "ILP" nie ma takiego podpunktu jak "awanse w kontrolowanej jednostce". :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Pytano o przypadki braku awansu przez okres dłuższy niż 3 lata i o przypadki awansowania o mniej niż w/w 250 zł
Ciekawe, jakież były odpowiedzi... Niech zgadnę....
Może tak : "podwyżki nie były możliwe ze względu na uchybienia stwierdzone przez IN, pracowników merytorycznych nadleśnictwa i samo kierownictwo" Pieczatka na papierze pod odpowiedzią, wysłali i zapomnieli, leci dalej po staremu. Ale dokładnie co, jakie uchybienie, czy ktoś inny mógł potwierdzić, jakie było wyjaśnienie "winnego" - to już pewnie ch...j to kogo interesowało, nie należy się i już.
Za to na przykład żonie takiego X - tak, i w każdym roku dziwnym trafem znajdowało się jej nazwisko w grupie "30%"
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3714
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

borowiak pisze:Dla stanowiska referent w nadleśnictwie przewidziano po ustaleniach z 2010 roku minimalny współczynnik 2,000.
Tu należy się na moment zatrzymać - pokrzywdzona już w 2009 dostała 2,3 i w ciągu sześciu lat dostała jedną podwyżkę.

Pomijając posądzenie o szowinizm, twój pracodawca w 2009 roku ustalił Tobie wynagrodzenie znacznie wyższe niż mógłby. Prawdopodobnie przez ten fakt ominęła cię możliwość awansowania do 2014 (po tym jak się kadrowiec dowiedział jakie są minimalne współczynniki). Nie wiem czy zawsze był zapis, że podwyżka z okazji lipcowych awansów dla przeciętnie 1/3 załogi ma być "nie niższa niż". Jeśli tak - )kadrowiec) popełnił rażący błąd. Ale by go zaznaczyć trzeba iść z pretensją do szefa. Chyba, że awans ten miał inne podłoże.

Nie wiem też czy są jakieś wytyczne dotyczące stopni służbowych dla danego stażu pracy. Możliwe, ze podczas awansu przeskoczyłabyś ponad jeden stopień...

(znam kilku mężczyzn młodych stażem pracy którzy z racji "konieczności" awansowania osób w wieku przedemerytalnym również mieli maksymalnie przesuniętą możliwość awansowania... choć do nich nie zaliczam się z racji wieku, to podobnie jak ty i oni czuję się pomijany.

znam też starszych stażem podleśniczych, którym dano dodatki wyrównujące utracone korzyści mieszkaniowe itp. by potem ustalić jeden należny wszystkim współczynnik "startowy" i zrównać ich awanse powiększone o dadatki z pensją nowozatrudnionych).
trzezwylesnik
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 360
Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16

Post autor: trzezwylesnik »

Tak jest i dzisiaj podleśniczy na start dostaje minimalny współczynnik 2,6 i aspiranta 3go stopnia aby później przedłużać jego awans. Zdarzają się również sytuacje, że staję się leśniczym 1go stopnia z wyższym współczynnikiem. Tylko, że pierwsza praca w roli podleśnego jest zazwyczaj na czas określony-choć są wyjątki-a zatrudniając delikwenta na stałe pasuje podnieść wynagrodzenie. Tak samo sytuacja ma się do stażystów panuje totalna wolnaamerykanka pośród szefostwa...i jak tutaj żyć?
Zwójka
początkujący
początkujący
Posty: 79
Rejestracja: czwartek 13 wrz 2012, 13:48

Post autor: Zwójka »

Można też dostać 2,6 na start i aspiranta 1-go stopnia i tak bujać się bez awansu przez 5 lat... Wówczas osoby równo zaczynające pracę w sąsiednich jednostkach na tych samych stanowiskach mogą różnić się i pensją i 3 stopniami. Państwo w państwie.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Tendencja do totalnej "urawniłowki" po prostu mnie przeraża...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
drwalniczek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 300
Rejestracja: niedziela 21 gru 2008, 18:49
Lokalizacja: Pola, lasy, knieje

Post autor: drwalniczek »

A jak jest np z pracownikami, którzy maja najwyższy możliwy współczynnik (np podlesniczy z 4,425) i jego ewentualnym awansem. Przecież taki pracownik chyba musi po otrzymaniu podwyżki awansować już na np leśniczego...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

drwalniczek pisze:i jego ewentualnym awansem
A kto powiedział, że musi ponad współczynnik awansować? :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
drwalniczek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 300
Rejestracja: niedziela 21 gru 2008, 18:49
Lokalizacja: Pola, lasy, knieje

Post autor: drwalniczek »

Piotrek pisze:
drwalniczek pisze:i jego ewentualnym awansem
A kto powiedział, że musi ponad współczynnik awansować? :wink:
No to też prawda
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

drwalniczek pisze: chyba musi po otrzymaniu podwyżki awansować już na np leśniczego...
Jeżeli ma 2 lata do emerytury to może (zgodnie z rozporządzeniem) otrzymać współczynnik wykraczający poza zakres. Również "spadając" na niższy stołek można zachować wynagrodzenie wychodzące poza zakres przewidziany na obejmowanym stanowisku.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
ODPOWIEDZ